Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 15

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
jarha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2790
Od: 17 lip 2014, o 23:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 15

Post »

Lucynko, jak tam Twoja chandra? Czy wraz z przymrozkami i śniegiem sobie poszła? U mnie dziś od rana biało i lekko na minusie więc trochę się śnieżek utzyma, choć nie ma go za wiele.
Pocieszyłam oczy fotkami wiosennych kwiatuszków, a już fioletowo-niebieskie brateczki mnie zauroczyły ;:oj
Dziękuję za życzenia, i Tobie również życzę dobrego nastroju i zdrówka ;:196 ;:167
Pozdrawiam, Halszka
Mój ogród niepokazowy Cz.2
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 15

Post »

:wit Witajcie w niedzielne popołudnie.
Od rana słoneczko wspaniale ozłaca smutny krajobraz. Smutny, bo drzewa już straciły liście, śnieg nie oprószył ziemi i panuje szarzyzna. Mrozek, owszem, trzyma, aczkolwiek niewielki, w okolicy -1 stopnia, ale dzięki temu błotniste kałuże zamarzły i nie widać wszechobecnej brei.
A ja dzisiaj postanowiłam zadziałać na kubki smakowe swoje i M, nagotowałam czarninki, która jest naszą ulubioną zupą i humory nam dopisują. ;:215
W dalszym ciągu przeglądam zdjęcia z wiosennej działeczki, które, potraktowane po macoszemu, nie znalazły miejsca we wcześniejszym wątku.
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Halszko - śniegu wprawdzie nie ma , ale słoneczko pracuje za dwoje, ;:3 ;:3 dzięki czemu chandra na ten moment odpuściła. Oby już sobie poszła ;:65
Te brateczki to malutkie samosiewki. Przed rokiem kwiatki miały normalnych rozmiarów, w tym roku już o wiele mniejsze, jednak najważniejsze, że było ich dość dużo i ładnie zakwitły. ;:333
Życzenia przytulam z radością i wdzięcznością i jednocześnie odwzajemniam z całego serca. ;:167 ;:196
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Awatar użytkownika
Igala
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2880
Od: 11 gru 2012, o 19:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 15

Post »

Te wiosenne obrazki są antydepresyjne albo raczej podnoszące samopoczucie do radosnego poziomu wiosennego ;:3
Cudne zdjęcia!!! Nigdy nie udało mi się wyhodować bratki;nie odżyły na wiosne... Co to jest te żółte zwisające kwiatki?
Nigdy nie słyszałam o zupie czarninie; to regionalne danie? Dużo ;:3 nawet u nas teraz się pokazało... :tan
Zapraszam serdecznie! Iga
Kontrolowana dzikość cz.2
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 15

Post »

:wit Witajcie!
Zaczął się nowy tydzień i chmury wróciły. ;:223 Ponoć ma spaść obfity śnieg. Oby tak się stało, bo i mrozy mają być większe, zatem puchowa pierzynka bardzo się roślinkom przyda. ;:333
Ponury nastrój wraca, trzeba więc ratować się wiosennymi obrazkami.
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Iguniu - u mnie bratki sieją się i wyrastają, ;:303 ale ponieważ nie sadzę ich każdej wiosny, to mam bratki o coraz mniejszych kwiatkach. ;:131 Niektóre osiągają rozmiary równe mojemu paznokciowi z najmniejszego palca. :lol:
Te żółte zwisające kwiatki to jagodowiec. W tym roku u mnie mocno ucierpiał na skutek podgryzania korzonków przez wstrętne pędraki. Musiałam wykopać go w całości i zmienić miejsce. Ponieważ jednak rósł w tym samym miejscu już kilka lat, to bardzo się bałam, by się go nie pozbyć. Na szczęście nic mu się nie stało i do jesieni nawet odrobinę przyrósł. ;:63
Czarnina, w dawnej Polsce nazywana czarną polewką, którą podawano absztyfikantowi starającemu się o względy panny, jeśli panna bądź rodzice nie życzyli sobie jego konkurów. ;:108
A gotuje się ją na kaczce, zaprawia kaczą krwią. Ja dodaję mnóstwo - jak to mój M nazywa - mnóstwo "śmieci" - w celu uzyskania jak najlepszego smaku. Te "śmieci" to suszone śliwki, jabłka z łupinką, żurawina suszona, przyprawy (pieprz, sól, ziele ang., listki laur., goździki i imbir). Oczywiście obowiązkowo sok z cytryny (w starym przepisie ocet) i cukier. Jest to nasza ulubiona zupa znana jeszcze z dzieciństwa, a jeśli ona regionalna, to znana w różnych regionach.
Oczywiście podawana z kluseczkami własnej roboty, a M dodaje sobie jeszcze ziemniaczki. :D
Moje słoneczko ukradły mi chmury i znowu jest szaroburo za oknami. ;:145
Nie mniej dziękuję za dobre życzenie, ;:180 które odwzajemniam w całej rozciągłości. ;:167 ;:196
Obrazek
Obrazekdarmowe zdjęcie
Obrazek
Obrazek
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25221
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 15

Post »

Czarnina mniam ;:92
Jadłam ostatnio, chociaż przyznam, że sama nie umiem jej przyrządzić.
Natomiast m. nie lubi, więc zamiast czarniny u nas ulubioną zupką jest kapuśniak, który właśnie w weekend popełniłam.
Czytam, że chandra często Cię dopada. Niedobrze, bo do wiosny jeszcze trochę trzeba poczekać.
Może powinnaś na jakieś spotkania towarzyskie pochodzić?
Może pogaduchy, przy kawce i ciasteczku by humor poprawiły?
Ja mam ostatnio słaby humor właśnie dlatego, że nie mam czasu na spotkania.
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 15

Post »

:wit Witajcie!
Zima trzyma, śniegu nima, hej!

Gosiu, ostatnio dosyć często popełniam czarninkę. Moja płocka synowa bardzo ją lubi, a ponieważ zupełnie nie ma na nic czasu, odkąd poszła do szkoły, staram się jej trochę dogadzać, by wytrwała. Ma zdobyć dyplom asystenta medycznego, a to daje większe możliwości zatrudnienia. Aktualnie pracuje i uczy się. Bardzo się bałam, że nie wytrzyma tempa, ale cieszę się, bo dzielnie sobie poczynia. ;:138
Towarzystwa nie brakowało mi zaraz po zamknięciu sezonu działkowego, ale teraz wszystkie "dziewczyny" skupiły się na przygotowaniach świątecznych, to i ja muszę się tym zająć. ;:7 Po Nowym Roku wrócimy do babskich pogaduszek.
Nie zazdroszczę Ci nadmiaru pracy, ale może dzięki temu na chandrę nie masz czasu.... ;:218
Pozdrawiam cieplutko. ;:196
Obrazek
To w domu. Niestety, nie ostał się.
Obrazek
Obrazekhosting obrazow
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
danuta z
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3367
Od: 26 cze 2011, o 11:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 15

Post »

Witaj Lucynko piękne zdjęcia zamieściłaś.
U nas też zima,dużo śniegu,ale mróz trochę zelżał.
Najbardziej wnerwia mnie to,że odkąd kupiłam nowy laptop to teraz mam problem z zamieszczaniem zdjęć .
Miłego wieczoru. :wit
Awatar użytkownika
neferet
200p
200p
Posty: 450
Od: 18 paź 2014, o 19:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 15

Post »

Dzień dobry :) Przyznam szczerze, że zajrzałam do Twojego wątku skuszona tytułem. Poza tym, że kocham ogród to jestem zdecydowanym zwierzolubem. Śliczna jest Twoja kotka - przesyłam drapanko.
Ależ u Ciebie kolorowo i wiosennie! Od razu jakoś na duszy lepiej. :)
Przyznam się szczerze, że nie bardzo jakoś mogłam wyobrazić sobie chryzantem u siebie w ogrodzie tak mocno łączą się w mojej głowie z cmentarzem... Jednak twoje wyglądają bardzo ładnie i taka myśl mi przyszła pierwszy raz w życiu, że może... kto wie... jeszcze i ja posadzę jesienią u siebie. :-D
Nie dawaj się chandrze i smutkom. Końcówka roku zawsze najtrudniejsza, ale już niedługo Święta i zaraz jakieś pierwsze nasionka siać można. A nasi mali, skrzydlaci przyjaciele cały czas potrzebują od nas ziarenek, więc może jakiś karmnik osiedlowy albo przy oknie zasilisz? Ja uwielbiam obserwować sikory na balkonie i zawsze poprawia mi to humor. :)
No i wrzucaj fotki koniecznie. :)
Czy wchodzimy, czy wychodzimy z ogrodu furtka jest początkiem drogi.
Pozdrawiam, Monika
Za furtką
Awatar użytkownika
ewita44
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1947
Od: 11 maja 2018, o 19:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 15

Post »

Lucynko
Nie daj się chandrze, wiadomo brak słońca powoduje przynajmniej u mnie złe samopoczucie .
Ja jak mam chandrę to kupuję sobie symboliczne pocieszanki, ostatnio gwiazdki świecące do okna na święta.
Myśl o świętach i tego rodzinnego klimatu poprawia mi humor.
Na Twoje wiosenne zdjęcia zawsze jest miło popatrzeć.
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 15

Post »

:wit Witajcie!
Zima, zima, ale tym razem już śnieżna. M donosi, że na rabatach zalega kilkucentymetrowa kołderka puchowa, co zaraz poprawiło mi humor. No i słoneczka ostatnio nie brakuje. Świeci co prawda po kilka zaledwie godzin, ale za to codziennie. Chandra odpuszcza, gdy słonko prosto w okna świeci.
Trochę się już zaczęłam przygotowywać do świąt, bo,jak wiadomo, pesel nie pozwala na przyśpieszenie, zatem działam w zwolnionym tempie.
Nawet brakło mi czasu na przegląd wiosennych fotek, zresztą w ogóle nie otwierałam komputera.
Dzisiaj słońce jakieś leniwe, toteż pocieszę oczy kwiatuszkami.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazekdarmowa przeglądarka zdjęć

Danusiu - tak się cieszę, że jesteś! :tan Martwiła mnie Twoja długa nieobecność na FO.
Przyznam się, że ja w ogóle nie potrafię zamieszczać zdjęć z komputera ani z telefonu. Problem rozwiązałam w ten sposób, że wyjmuję z aparatu kartę pamięci, wkładam ją do pendraiwa, pendraiw podłączam do kompa i transmituję zdjęcia wprost na forum. :lol: Synek już kilka razy próbował mi wyjaśnić zawiłości, ale nawet nie słucham, korzystając z własnej pomysłowości. ;:306 Spróbuj mojego sposobu, może Ci się uda.
Pozdrawiam serdecznie. ;:167
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Moniczko - imienniczko mojej kochanej chrześnicy. ;:196
Witam Cię bardzo serdecznie w moim wątku. ;:167
Ja również długo wzbraniałam się przed wprowadzeniem na rabaty chryzantem. Przełamałam się, gdy jedna z Forumek przysłała mi dwie sadzonki, a ponieważ "darowanemu koniowi w zęby się nie zagląda", posadziłam je i wcale tego nie żałuję. ;:303 Dodatkowo wzbogaciłam ich ilość, tylko większość kwitnie bardzo późno i stąd moje plany pozbycia się tych najpóźniejszych. ;:108
Chryzantemy są śliczne, ale sprawdzają się w ogrodach przydomowych, gdzie można je podziwiać nawet codziennie. ;:333 Na działkę zagląda się bardzo rzadko.
Ptaszki dokarmiamy na działce. Balkon mam kryty, tzw loggię, zabezpieczony specjalną siatką antykocią, by Misia nie wypadła z dziewiątego piętra, zatem ptaszki nie mają szans znaleźć się na balkonie.
Kotka dostała porządną porcję drapanka za uszkami, za co podziękowała słodkim mruczeniem. ;:180
Pozdrawiam serdecznie ;:167 i obiecuję zajrzeć do Twojego wątku, ale jutro, bo dziś jeszcze na syna czekam.
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Ewuniu - nie mam wnucząt, więc nie czuję potrzeby kupowania nadmiaru ozdóbek świątecznych. ;:131 Wolę kupować coś konkretnego , np jakieś nowe fatałaszki babskie, czasami męskie, żeby M nie było żal. ;:306
O świętach już nie tylko myślę, ale i pewne przygotowania zaczęłam, by zdążyć ze wszystkim na czas, ;:303 bo ruszam się ostatnio jak mucha w smole. ;:7
Dziękuję za miłe słowa pod adresem moich wiosennych obrazków i cieplutko pozdrawiam. ;:167
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Słoneczka Wam życzę na kolejne dni. ;:3 ;:3 ;:3 ;:4 ;:4
Do Was zajrzę jutro, dzisiaj będę miała gościa na dłuższe posiedzenie.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 15

Post »

Moniczko - szukam i szukam Twojego wątku, ale nie mogę znaleźć. :shock:
Czyżbyś jeszcze sobie nie założyła? Zrób to, proszę. ;:196
Pozdrawiam. ;:167
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 15

Post »

:wit Witajcie!
Muszę się pochwalić kwitnącymi hipeastrum. Wprawdzie zbyt wcześnie je obudziłam, do świąt nie dotrzymają kwiatków, ale i tak się cieszę, bo spośród sześciu cebulek tylko dwie pokazały moc. Cztery wypuściły liście i nawet zalążka pąków nie widać.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
Alicja125
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2531
Od: 13 gru 2015, o 00:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 15

Post »

Witaj Lucynko śliczne masz te kwiaty. Teraz kiedy za oknem biało to aż miło się robi móc popatrzeć na kwitnące kwiaty. Pozdrawiam życzę dużo słoneczka, zdrówka miłego dnia ;:196
Pozdrawiam Alicja
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 15

Post »

:wit Witajcie!
Widzę, że nie tylko ja mam opory z otwieraniem kompa. :lol:
Słoneczko sobie poszło i teraz tylko chmurzyska po niebie wędrują, psując nastrój. A ja i tak się nie daję. Udałam się do galerii i nowym ciuszkiem poprawiłam sobie humor. Przy okazji pamiętałam też o drobiazgach dla uczestników wieczerzy wigilijnej. Wróciłam zadowolona i przystąpiłam do kolejnych przedświątecznych czynności.
Teraz przeglądam wiosenne obrazeczki z działeczki, co jeszcze bardziej podtrzymuje mnie na duchu.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Alu - zgadzam się z Tobą, że hipeastrum są śliczne, ale - niestety - wyjątkowo chimeryczne. ;:oj
Czekam jeszcze na kwiatki lilii amazońskiej, która pąki już ma, ;:333 natomiast ani jednego pączka nie mają moje grudniki, ;:222 a je je woziłam na działkę i z powrotem. W ogóle nie widzę w nich wdzięczności za pieczołowitą opiekę. ;:7
Życzenia przytulam z wdzięcznością ;:168 i odwzajemniam w całej rozciągłości. ;:167 ;:196
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
danuta z
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3367
Od: 26 cze 2011, o 11:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 15

Post »

Witaj Lucynko!
Swietne zdjęcia i właśnie przypomniałam,że nie mam pierwiosnków czerwonych pełnych,zielonych i innych.Przerabiałam grzędę i wszystko wykopałam i poszło na kompost,ale to nic wiosną odkupię.
Jak na razie u nas zima i to mrożna,W nocy jeszcze dosypało trochę śniegu.
Trzymaj się ciepło, ;:138
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”