Sundaville (-, Dipladenia) - Cz. 1
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5532
- Od: 30 kwie 2008, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Ja też kupilam ten kwiat, mial wtedy jednego kwiatka i kilka paków, które ... poodpadały i od tej pory nic tylko liście i długie pędy owijajace się wokół prętów balkonu. stoi na południowym, upalnym balkonie. rzadko podlewam, nawóz za każdym razem Planton S i nic, żadnego kwiatka,
nie ma ochoty na współpracę ze mną ;-)
nie ma ochoty na współpracę ze mną ;-)
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5532
- Od: 30 kwie 2008, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Ja zawsze stosowałam planton S i lepiej kwitły niż na K (zazwyczaj uprawiałam tylko wszelkie odmiany pelargonii, daturę, werbeny- nie był problemu. W tym roku nie tylko sundavilla strajkuje. Bluszczolistne też mają opóźnione kwitnienie, co prawda pąków już mnóstwo, ale co roku o tej porze to było już mnóstwo kwiatów, a teraz dopiero paki 

Ja zaglądam
Bo mam problem. Moja dipladenia coś mi zamiera
Może faktycznie za mało wody jej lałam. A jak czytam to lubi to.


Jeśli zablokowało się - pchaj na siłę. Jeśli się rozleci, to znaczy, że i tak wymagało wymiany.
moje zielone cz.1 i moje zielone cz.2
moje zielone cz.1 i moje zielone cz.2
- Teresa600
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1275
- Od: 10 mar 2008, o 11:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Alfa ......obserwując moja sundaville w hydro moge z calą odpowiedzialnością powiedzieć ze nie należy jej podlewac zbyt dużo.Podlewam ja dopiero wtedy gdy woda całkowicie wyparuje z doniczki.Sprawdzam to wyjmując caly wsad.Nie ma wody......podlewam.Robie tak samo z tą ktora jest w ziemi na balkonie......podlewaam kiedy ma naprawde sucho.Moze metodą prób i blędow dojdziemy czego naprawdę potrzebuje.Dodam że tą w hydro trzymam cały czas w domu na poludniowym parapecie.W samo poludnie stram sie ja postawić w miejscu gdzie nie dochodzi słońce.Z niecierpliwoscią czekam na kwiaty......ma juz 4 pąki
Pozdrawiam Teresa
Zapraszam do siebie link ponizej
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... highlight=

Pozdrawiam Teresa

Zapraszam do siebie link ponizej
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... highlight=
- Teresa600
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1275
- Od: 10 mar 2008, o 11:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Nela przecudnej urody są.....zwaszcza biała,ktorej Ci zazdroszce bo nigdzie nie mogłam takiej dostać.Moja tez stoi na balkonie,tylko ta w hydroponice zaszczepiona w zeszłym roku stoi w domu,poniewaz eksperymentuje
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... atch=topic
Pozdrawiam Teresa
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... atch=topic
Pozdrawiam Teresa
Jeśli chodzi o - to nabyłam ją dzisiaj, ma małą doniczkę, nie wiem czy mogę ją przesadzić, ma kilka pąków i ze dwa kwitną. Czym (nawóz) i jak często ją podlewać, jeśli stoi na południowym balkonie.Co prawda, nie w pełnym słońcu ale ma sporo światła. Jestem zakochana w tym kwiecie i nie chcę jej zmarnować
A w necie jest skąpo z informacjami na ten temat, więc wpadłam w wielki zachwyt znajdując Was tutaj:)
W dodatku, jak wróciłam do domu okazało się, że moja piękność ma mszyce:( Ratunku...

W dodatku, jak wróciłam do domu okazało się, że moja piękność ma mszyce:( Ratunku...
- Nela
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2643
- Od: 18 paź 2006, o 17:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów
Edyś- jeśli masz mszyce nie tylko na sundavilli to konieczna chemia...Ja nie stosuję chemii, ale bardzo pilnuję roslin i codziennie zaglądam im "w pióra" by w porę zareagować... Mam pędzelek którym wyczesuję mszyce z roslinki / nigdy nie było w doniczkowcach wiele-ot kilka sztuk w czasie gdy sporo ich było na różach/. Z róż przegoniłam nalewką z cebuli, czosnku i płynu do naczyń/ kilkakrotne pryskanie/. Nie doradzę co do chemii - ale ręcznie też sobie mozna dać z nimi radę.../ ja sobie daje radę chociaż doniczek mam mnóstwo.../ 

Biedny, kto gwiazd nie widzi bez uderzenia w zęby... St.J.Lec
Wywar z peta ;)
Świetny preparat na mszyce: Wydłubac tytoń z 4 papierosów i zaparzyć jak zioła w 0,5 litra wody. Odcedzić, wlać do spryskiwacza i tym poczęstować mszyce. To naprawdę działa.
Świetny preparat na mszyce: Wydłubac tytoń z 4 papierosów i zaparzyć jak zioła w 0,5 litra wody. Odcedzić, wlać do spryskiwacza i tym poczęstować mszyce. To naprawdę działa.
Jeśli zablokowało się - pchaj na siłę. Jeśli się rozleci, to znaczy, że i tak wymagało wymiany.
moje zielone cz.1 i moje zielone cz.2
moje zielone cz.1 i moje zielone cz.2