Cięcie powojników

[Francesca]

Piilu ma różną ilość płatków w kwiatach. Zobacz na stronie tego sklepu na poszczególnych zdjęciach .
Swoja drogą bardzo mi się ten clematis podoba, heh tylko mnie się duuużo powojników podoba

[konwalja]

Witam,
Jestem tu nowa chociaż podczytuję Was od dawna. Znalazłam tu dużo cennych porad i jeszcze więcej inspiracji.
Mam nadzieję, że mi pomożecie. Mam dwa clematisy, które jednak w trakcie poprzedniego sezonu poraziła jakaś choroba - najprawdopodobniej uwiąd. Nie pamiętam ich nazwy - zakupione były w ubieglym roku w castoramie, kwitły koniec maja - początek czerwca, miały kwiaty średniej wartości. Po obu zostały już tylko korzenie (przesadzałam je w wekend i korzenie wyglądały na zdrowe).
Nie chciałabym ich pochopnie wyrzucić stąd mam pytanie, czy jest szansa, że powojniki odbiją od korzeni?
Czy raczej pozbyć się złudzeń?

[beata68]

Jasne, że jest szansa.
Może miałaś powojniki bylinowe, one zanikają na zimę i wychodzą na wiosnę. A jeżeli to nie były bylinowe to i tak mogą odbić od korzenia. Clematisy to wbrew pozorom żywotne roślinki.

[lesioc]

Tak, powinny przeżyć bez najmniejszego problemu. Tylko pewnie będą późno kwitły w tym roku.

Tak 'a propos, to codziennie jeżdżę do pracy obok działki, gdzie właścicielka ma posadzone przy płocie kilkanaście róznych odmian clematisów. Co roku widzę jak wbrew wszelkim regułom wycina absolutnie wszytkie rośliny do samego korzenia - nie zostawia ani jednego pędu. I również co roku jestem pełen podziwu jak wszystkie one potem pięknie i gęsto kwitną

[konwalja]

Dziękuję. Kamień z serca, bo roślinki były ładne dopóki nie dopadło ich choróbsko. Poszperałam w necie i przypomniało mi się, że te powojniki nazywały się Vagabond, więc zgodnie z opisem należą do wielkokwiatowych.

[iwona21]

Witam Wszystkich miłośników ogrodów.Czy można już przycinać Clematisy, bo u mnie zaczeły puszczać, a szkoda żeby marnowały swoje siły na coś co wytnę. Mieszkam w woj.lubuskim i u nas dość ciepło, a zimy ani śladu.Włśnie wróciłam z ogrodu i wrzucam fotkę

[baudolino]

Podepnę się pod pytanie Iwony i też się zapytam, czy już czas, bo o zimie to raczej nic nie słychać.

[iwona21]

Nikt nie odpowiada, wczoraj było tak pięknie więc sekator poszedł w ruch

[bietka1964]

Jutro jadę na dzialkę by zobaczyć co słychać ale chyba nie odważę się na cięcie.Na Mazurach nadal brak słoneczka i są przymrozki w nocy

[aneczka1979]

Moje też już chcą się puszczać. Ja jednak poćwiczę cierpliwość i przytnę na początku marca.

[Una]

Ja, niestety podcięłam powojniki już 2 tygodnie temu. U nas była tak piękna pogoda, że zaczęły już puszczać listeczki.
Wystraszyłam się, że przegapię czas cięcia jak zrobiłam w zeszłym roku i podcięłam.
Teraz u nas śniegu dosypało i martwię się czy przeżyją.

[Magda 55]

Moje powojniki już podcięte, była ku temu stosowna pogoda i sugestia kalendarza biodynamicznego. Mam nadzieję, że nic im nie będzie. Liczę na .
Pozdrawiam...

[bietka1964]

Moje odwiedziłam w sobotę.Zimują na całego i w związku z brakiem oznak wiosennego przebudzenia czekam do marca.Dziś -7

[Tulap]

To jeśli można proszę o informację:
a)jak przycinać:
b)na iloletnich pędach kwitną:
-Hanna
-Multi Blue
-hagley hybrid
-Blue Angel
-Recta
-Cassandra
-Duchess of Albany
-Montana Freda
-Stolwijk Gold

I jeszcze zapomniałem o markhams pink

[aneczka1979]

Mateuszu tu akurat czy ja czy net, to nie ma różnicy, bo to jak ciąć, to po prostu fakt.

-Hanna -cięcie silne
-Multi Blue -cięcie słabe
-hagley hybrid -cięcie silne
-Blue Angel -cięcie silne
-Recta -cięcie silne
-Cassandra -cięcie przy samej ziemi
-Duchess of Albany - cięcie silne
-Montana Freda -cięcie tylko w miarę potrzeb, albo wcale
-Stolwijk Gold -w razie potrzeby lub wcale.

Proszę bardzo. Żadne dywagacje nic tu nie zmienią.