Jak i kiedy ciąć róże wiosną ?
Sadzenie
Witam wszystkich ze szczególnym uwzglednieniem Pani Hanki
U mnie w ogrodzie powolnymi kroczkami zaczyna pojawiać się wiosna. W niedziele zakwitły Krokusy, w ubiegłym tygodniu pojawiły się łebki żonkili.
Ale na temat: moje róże ukochane po paskudnej zimie wyglądają strasznie ;(
Tak jak radzicie poczekam jeszcze z przycinaniem. Choć wątpie że coś z nich wyrośnie - wszystkie łodygi są ciemnobrunatne i bez żadnych pąków
Za to zakupiłam dwie nowe róże i pytanie: czy jest już pora na sadzenie? Według mnie to jeszcze za wcześnie, ale czytając posty z ubiegłego roku - wiele osób już w tym okresie rozpoczynało sadzenie. Jak radzicie - czy już jest pora nowych nasadzeń i ewentualnego przesadzania?
Pozdrawiam
Rozalka

U mnie w ogrodzie powolnymi kroczkami zaczyna pojawiać się wiosna. W niedziele zakwitły Krokusy, w ubiegłym tygodniu pojawiły się łebki żonkili.
Ale na temat: moje róże ukochane po paskudnej zimie wyglądają strasznie ;(
Tak jak radzicie poczekam jeszcze z przycinaniem. Choć wątpie że coś z nich wyrośnie - wszystkie łodygi są ciemnobrunatne i bez żadnych pąków

Za to zakupiłam dwie nowe róże i pytanie: czy jest już pora na sadzenie? Według mnie to jeszcze za wcześnie, ale czytając posty z ubiegłego roku - wiele osób już w tym okresie rozpoczynało sadzenie. Jak radzicie - czy już jest pora nowych nasadzeń i ewentualnego przesadzania?
Pozdrawiam
Rozalka
Re: Sadzenie
Proszę wybaczyć - odpowiedz odnośnie sadzenia znalazłam w innym poście, niemniej jeszcze raz serdecznie pozdrawiam,
R.
R.
rozalka pisze:Witam wszystkich ze szczególnym uwzglednieniem Pani Hanki![]()
U mnie w ogrodzie powolnymi kroczkami zaczyna pojawiać się wiosna. W niedziele zakwitły Krokusy, w ubiegłym tygodniu pojawiły się łebki żonkili.
Ale na temat: moje róże ukochane po paskudnej zimie wyglądają strasznie ;(
Tak jak radzicie poczekam jeszcze z przycinaniem. Choć wątpie że coś z nich wyrośnie - wszystkie łodygi są ciemnobrunatne i bez żadnych pąków![]()
Za to zakupiłam dwie nowe róże i pytanie: czy jest już pora na sadzenie? Według mnie to jeszcze za wcześnie, ale czytając posty z ubiegłego roku - wiele osób już w tym okresie rozpoczynało sadzenie. Jak radzicie - czy już jest pora nowych nasadzeń i ewentualnego przesadzania?
Pozdrawiam
Rozalka
Przyznam,że o cięciu róż w związku z forsycją czy brzozami pierwsze słyszę,ale to dowód jak przydatne jest to forum.Niestety nie wiedząc o tym przycięłam róże i nie tylko i poodkrywałam wszystkie rośliny juz w ten weekend.Tygodniowa prognoza przewiduje najwiecej do -5 w nocy/chyba sobota/czy taka temp.jest groźna dla roślin?Poza tym tak sobie kombinuję,ze i w maju są przmrozki/nie mrozy/ i jakoś rośliny czasami już kwitnace dają radę.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3036
- Od: 25 wrz 2008, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Czarni Górale
- Kontakt:
ciecie forsycjowo, brzozowe jest jedynie symboliczno-optyczne.......mozna ciac gdy róza wznawia wegetację[nabrzmiewaja paki na pędach]......chodzi o to by nie golić na oslep tylko scinać w odpowiednich miejscach [ tuz nad pąkiem]........co do róz sadzonych wiosną ; kupowane w donicach obcinamy jak zimujace w ziemi.......nagokorzeniowym i tym w woreczkach wycinamy młode niepożądane młode przyrosty [ jeśli takie maja]........przycinamy korzenie na długosc dłoni [ mniej wiecej] i do długosci korzeni proporcjonalnie górę[ róze w woreczkach najczęsciej maja obcięte juz i zawoskowane pędy-górę.......wtedy nie ruszamy nożyc i nie zdejmujemy wosku]
w marcu wszystkie róze sadzimy do gruntu!
.........chyba ze uprawiamy róze na KASPROWYM 
w marcu wszystkie róze sadzimy do gruntu!


nic nie jest takie jakim się wydaje Spis Treści
- Raczek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3475
- Od: 31 mar 2007, o 21:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Lucynko wyjaśnij różanemu laikowi co to znaczy "nad oczkiem na zewnątrz krzewu"?Grandiflora pisze:Dodam tylko,że nad oczkiem na zewnątrz krzewu
Pozdrawiam Ania
Ogródek Raczka 7
Ogródek Raczka 7
- Raczek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3475
- Od: 31 mar 2007, o 21:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Dzięki Haniu,tak właśnie myślałam,ale potrzebowałam potwierdzenia.
Pierwszy raz będę cięła swoje róże i zabieram się właśnie na pogłębienie wiedzy na ten temat.
Mam róże rabatowe,jedną wielkokwiatową,jedną wielokwiatową,jedną pnącą Sympathie.
Jak się trochę ociepli postaram się wkleić ich zdjęcia z prośbą o poradę w sprawie cięcia.
Pierwszy raz będę cięła swoje róże i zabieram się właśnie na pogłębienie wiedzy na ten temat.
Mam róże rabatowe,jedną wielkokwiatową,jedną wielokwiatową,jedną pnącą Sympathie.
Jak się trochę ociepli postaram się wkleić ich zdjęcia z prośbą o poradę w sprawie cięcia.

Pozdrawiam Ania
Ogródek Raczka 7
Ogródek Raczka 7
- Nalewka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 6509
- Od: 30 paź 2006, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Działka na Warmii
Uprzejmie donoszę, że wczoraj obcięłam po raz pierwszy wszystkie swoje zeszłoroczne róże! Już drugi dzień trzęsą mi się ręce
Za dwa tygodnie przekonam się, czy to przeżyły, ale jeśli nie, to i ja chyba zejdę
A wszystko przez te Wasze oczka i forsycje, krótko mówiąc PRZEZ WAS! No i co teraz doradzicie?


Za dwa tygodnie przekonam się, czy to przeżyły, ale jeśli nie, to i ja chyba zejdę

A wszystko przez te Wasze oczka i forsycje, krótko mówiąc PRZEZ WAS! No i co teraz doradzicie?



"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
- dtlissa
- 200p
- Posty: 382
- Od: 29 mar 2007, o 22:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wroclaw
Oj kobiety,
ja swoja niektore roze tez juz podcielam... ale one juz nowe liscie ( wlasciwie listki ) wypuscily... musialam ciac, bo gora byla przemarznieta i zczerniala ... a wiosna w powietrzu pachnialo
musza przezyc, maja byc silne jak ich opiekunka
pozdrawiam
ja swoja niektore roze tez juz podcielam... ale one juz nowe liscie ( wlasciwie listki ) wypuscily... musialam ciac, bo gora byla przemarznieta i zczerniala ... a wiosna w powietrzu pachnialo

musza przezyc, maja byc silne jak ich opiekunka



pozdrawiam
Witam w ogrodzie... (NL1)
- Nalewka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 6509
- Od: 30 paź 2006, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Działka na Warmii
Oj miały pączki, miały, bo skąd bym wiedziała gdzie ciąć 
Ale mimo rękawic łapy mam całe pokancerowane, a mięśnie obolałe od kucania i cięcia sekatorem. I to już tak co roku będzie? Brrr...

Ale mimo rękawic łapy mam całe pokancerowane, a mięśnie obolałe od kucania i cięcia sekatorem. I to już tak co roku będzie? Brrr...
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3036
- Od: 25 wrz 2008, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Czarni Górale
- Kontakt:
niestety Naleweczko bedzie jeszcze gorzej
........bo beda coraz wieksze i bedzie ich przybywać!
u smoka juz 150!
nie liczac patyków w doniczkach
.........4 juz poszły pod gilotyne bo obgryzły je jelenie ,psy i zajace :x ........reszta śpi!


u smoka juz 150!


nic nie jest takie jakim się wydaje Spis Treści