Geranium Kiss Milion strasznie mi się podoba.

Taki obwieszony pomidorkami. Robiłaś już próbę jego smaku?
U mnie zostały dziś pożarte pierwsze pomidorki... ale nie przeze mnie. Kiedy spałam, mama weszła na ogródek i wzięła sobie na śniadanie
wszystkie już zaczerwienione. Zostały z tego tylko cztery kuleczki w miseczce.

Pomidorki są twarde, ładne, maleńkie i soczyste.

Bardzo intensywnie pomidorowe, kwaskowate - smak zostaje w ustach długo po ugryzieniu, inaczej niż przy tych sklepowych. Po rozkrojeniu moocno pachną pomidorem. Dla mnie trochę za kwaśne, mojej mamie bardzo smakowały.
Hę... czy mogę już się chwalić małym sukcesem?
