
Różnorodność kolorów i wzorków wzajemnie się przeplata i ciekawie komponuje.
Kora śródziemnomorska widać spełnia swoje zadanie. Na pewno to lepszy i bezpieczniejszy wybór niż te mieszanki sklepowe
z rozkruszoną na miał korą.
Ja lubię dodawać jeszcze (w przypadku storczyków o słabych korzeniach) na dno warstwę bryłek skały wulkanicznej.
A mchem sphagnum otulam delikatnie trzon, żeby młode korzenie miały warstwę przytulnej 'kołderki'

Ale to oczywiście moje eksperymenty, niekonieczne do stosowania przez innych.
Pełna podziwu jestem dla Cymbidium, bo roślina wygląda na okaz zdrowia. U nich często liście maja jakieś historie po
szkodnikach lub błędach w nawożeniu. Czekam na kwiaty
