Mój ogródek - kogra - 2cz. 2008r

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
bogusia177
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5556
Od: 14 wrz 2007, o 08:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wodzislaw Śląski

Post »

Wiesz Grażynko u nas trudno o liliowce,chyba ,że gdzieś w ogrodniczych znajdę a tak koleżanki z pracy nie imają się roboty w ogródku ,mają trawą obsiane parę iglaczków i to wszystko dziwią się ,że mi się chce siedzieć w kwiatach
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Post »

Jedni pielęgnują swój ogród zatrudniając firmę ogrodniczą, inni sadzą iglaki i sieją trawę, żeby jakoś wyglądało, a jeszcze inni siedzą w ogrodzie od rana do wieczora - tak już jest, że każdy kocha coś innego.
Ja na początku kupowałam liliowce na targowisku, potem w ogrodnikach a teraz przez internet. Mam już 18 odmian a 5 dokupiłam w zeszłym roku. Po prostu nie umiałam się im oprzeć.
A teraz jeszcze doszli forumowicze. Nie tylko ja mam liliowce. Jeżeli chcesz to latem się przypomnij to coś Ci podeślę.
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Post »

Grażynko, kiedys czytałam, ze im dłuzej liliowiec rosnie nie ruszany, tym piekniej kwitnie i to prawda. Sama się przekonałaś, jak pieknie moze kwitnąć duża kępa, a na taką trzeba trochę poczekać. Ale przesadzanie bez podziału też specjalnie liliowcom nie słuzy, bo mój najpiękniejszy po przesadzeniu cały rok dochodził do siebie, słabo kwitnąc. 15 lat to moze jednak trochę za długo :D Masz piękną kolekcję. Co mi tam inne, ja oglądam Twoją, a ta mi się bardzo podoba :D
Ja też się wzbogaciłam, dzięki Lilce, ale nie pamiętam dokładnie kolorów i nawet nie chcę sobie przypominać, bo będę miała niespodziankę, jak zakwitną ;) Już się nie mogę doczekać!
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Post »

I tu masz absolutną rację Izo. Liliowce przy przesadzaniu trzeba rozdzielić na mniejsze kępki, gdyż korzenie całej kępy są zbyt mocno zbite a ziemia między nimi zbyt jałowa, żeby kępa mogła pięknie zakwitnąć. Ja stare kępy te 15 letnie całkiem zaniedbałam, bo ciągle coś tam na nich kwitło, chociaż coraz słabiej. Po podzieleniu i przesadzeniu dopiero zdałam sobie sprawę z urody tego kwiatu - bo dopiero wtedy pokazały co potrafią. Ale z doświadczenia śmiało mogę z pełną odpowiedzialnością stwierdzić, że 15 lat w jednym miejscu wytrzymają i wciąż będą rosły.
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
korzo_m
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11142
Od: 17 kwie 2006, o 10:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Post »

Grażynko ja mam u siebie na razie 4 liliowce. Dwa z nich to te najbardziej pospolite, 2 zakupiłam w zeszłym roku na wystawie ogrodniczej są bardzo ładne ,ale nie zwróciłam uwagi czy pachną. Na wystawie było bardzo dużo sadzonek pięknych odmian i kolorów, ale ja nie przypuszczałam ,że może być droga jedna mała sadzonka te najorginalniejsze kosztowały nawet 20-40 złotych. Wiosną pójdę na wystawę z lepiej wypchanym portfelem. A czy kupowałaś kiedyś liliowce przez internet bo znalazłam ciekawą ofertę tylko nie wiem jakie duże są sadzonki.
Pozdrawiam Dorota
Zapraszam do mojego ogrodu
Spis wątków | Aktualny wątek
Awatar użytkownika
bogusia177
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5556
Od: 14 wrz 2007, o 08:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wodzislaw Śląski

Post »

Dzięki Grażynko za propozycję ,będę pamiętała i upomnę się :oops: jak nie zapomnę :lol: Ja już nie mogę się doczekać wiosny ,lubię patrzeć jak wszystko budzi się do życia .Mam chyba fioła na tym punkcie ,chodzę parę razy dziennie po ogródku i patrzę w roślinki ,jakby miały w ciągu godziny wyrosnąć na metr. :P
Awatar użytkownika
korzo_m
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11142
Od: 17 kwie 2006, o 10:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Post »

Bogusiu nie tylko Ty masz fioła ja też mam ogromnego .Dzisiaj sadzonkowałam pelargonie i kilka koleusów. Również czekam na wiosnę.
Pozdrawiam Dorota
Zapraszam do mojego ogrodu
Spis wątków | Aktualny wątek
Awatar użytkownika
bogusia177
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5556
Od: 14 wrz 2007, o 08:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wodzislaw Śląski

Post »

Dorotko nic mi nie mówi nazwa koleus ,jaki to kwiatek :?: na razie się uczę :oops:
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Post »

Korzo - Dorotko - ja już kilka razy kupowałam przez internet i zawsze sadzonki były na tyle duże, że ich przyjęcie nie sprawiało mi żadnych problemów. Ale staram się kupować jak tylko jest to możliwe roślinki w pojemnikach. To bardzo ułatwia przyjmowanie się roślin w nowym środowisku i nie trzeba od razu ich wsadzać do gruntu, tylko wtedy, kiedy mam na to czas i ochotę.
Nowe odmiany liliowców są często bardzo drogie - widziałam takie nawet za 500 zł. :shock: Czyste szaleństwo. Ale przeciętnie można starsze odmiany kupić już za 5 zł a te nowsze od 20 zł. Najtaniej wychodzi kupienie ich z czeskiego internetu pocztą, ale istnieje ryzyko, że rośliny mogą zmarnieć na poczcie.

Bogusiu - takich pozytywnie zakręconych jest tu dużo. Ja też do nich należę i jak tylko mogę to uciekam do ogrodu, choćby tylko oglądać i odpocząć. To dla mnie najlepszy relaks.
A koleus to pokrzywka, taka jednoroczna roślinka o kolorowych listkach.
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
bogusia177
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5556
Od: 14 wrz 2007, o 08:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wodzislaw Śląski

Post »

Tuż to ja już ją tysiąc razy widziała ---pokrzywka :lol: :lol:
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Post »

Nic się Bogusiu nie martw. To normalne - kto by spamiętał wszystkie nazwy roślin. Nikt z nas nie jest chodzącą encyklopedią. :wink: :D
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
Wisienka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 4090
Od: 9 lis 2006, o 11:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Strefa 6a

Post »

O rany! Trochę długo trzeba czekać na pierwsze kwitnienie liliowców :( I te ceny! Trzeba być rzeczywiście wielkim pasjonatem (z grubym portfelem :wink: )
żeby dać 500 zł za jedną sadzonkę! :shock:
Już robicie sadzonki pelargonii?! A ja czekam na marzec... :?
Pozdrawiam serdecznie
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
korzo_m
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11142
Od: 17 kwie 2006, o 10:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Post »

Grażynko proszę podaj adres na tego czeskiego dostawcę liliowców. Ja też w internecie widziałam te drogie liliowce, są piękne, ale nie na kieszeń normalnego działkowca.
Pelargonie już wczoraj posadziłam. Ja mieszkam w bloku skrzynki trzymam na klatce schodowej i im szybciej tym lepiej, aby uprzedzić brać chętnych. Ja bardzo lubię się dzielić i dam ,ale nie lubię jak ktoś robi to sam bez mojej zgody.
Pokrzywki wiem teraz ,ze znasz nasionka można kupić pod nazwą pokrzywka tęczowa,Koleus rokoko, koleus blumei.
Ja miałam 4 szczepki zerwałam w noc sylwestrową, wstawiłam do wody i już dostały korzonki, nawet nie przypuszczałam, że tak szybko się ukorzenią.
Pozdrawiam Dorota
Zapraszam do mojego ogrodu
Spis wątków | Aktualny wątek
Awatar użytkownika
Wisienka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 4090
Od: 9 lis 2006, o 11:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Strefa 6a

Post »

Dorotko - a już kiedyś tak wcześnie robiłaś te sadzonki? Czy to pierwszy raz?
Pytam, bo ciekawa jestem, jak sobie radzą takie maluchy w środku zimy?
Pozdrawiam serdecznie
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Post »

Dorotko - namiar na czeską stronę dostałam latem od Anulki, ale gdzieś mi się zgubił /chyba wykasowałam /, więc ją zapytaj to z pewnością Ci go da. Ja moje liliowce kupiłam u Daglezji , bo były najtańsze i dostałam super sadzonki. Anulka też rozszerza kolekcję liliowców więc znalazła pewno jeszcze innych dostawców nie mniej atrakcyjnych. Ale sama znajdziesz ich klikając w Gogle hasło - sprzedaż liliowców.

Wisienko - ja jeszcze nie robiłam sadzonek pelargonii, bo nie zawsze mi przezimują. Trzeba mieć dla nich dobre warunki, albo mini szklarenki. Kiedy są na parapecie w domu nad kaloryferem wtedy za bardzo wybiegają i zanim się prawidłowo rozrosną to już jesień stuka do okien. Ja swoje kupuję każdego roku u ogrodnika bo wtedy najdłużej mi kwitną. No i nie mam warunków na to żeby je samodzielnie hodować. :cry:
Grażyna.
kogro-linki
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”