
styczeń:
lawenda (wcześniej 2 tygodnie w zamrażalniku)
liliowce- już się moczą
pierwiosnek i eksmisja na zewnątrz
na luty mam nieco więcej zaplanowane:
rudbekia wysiana do lodówki
rozplenice
gazania
szałwia
onętek wysiany do lodówki
hosta
sasanka wysiana do lodówki
koleusy
no i także planuję tunbergię
Oczywiście wszystkie które wędrują do lodówki trzeba co dzień przewietrzyć i sprawdzać czy nie zaczynają kiełkować. I ten etap bardzo lubię

Lupka i luken-kuken do pojemniczków
PS
zapomniałam o warzywkach- w lutym papryka i cebula na rozsadnik pójdzie