Troszkę się ochłodziło, ale mam nadzieję,że na weekend znów się wypogodzi.
Teraz nabierają ciałka wszystkie cebulowe. Na balkonie mam namiastkę ogrodu. Dobre chociaż to, dalie stoją w donicach. Kobea jedna się gramoli. Może coś z niej będzie?
Popikowałam lobelie, aminka i ostróżki. Nawet zgrabnie mi to wyszło. Teraz niech ładnie przybierają,a potem z radością wywiozę je na rabaty.
Kilka tulipanów w donicy pokazało pąki. Mix na jesieni posadziłam,zobaczymy co z tego wyjdzie.
Poleciałam też raz do Kika,żeby koszyk kupić,ale już wykupione:( Bratki błękitne mnie omijają,koszyki też, żeliwne ozdoby do ogrodu też. Nie poddaję się,będę dalej poszukiwała, a jak nie to w necie zamówię.
Aneczka Gabi ma to po swojej pani,zamiłowanie do roślinek:) Uwielbia działkę, tylko muszę przed kleszczami ją chronić,bo tylko raz była i już jednego przyniosła.
Dalie już siedzą w donicach,potem hop na rabatki ,przedtem dostaną dawkę obornika i nie ma wyjścia, muszą rosnąć. Ostróżki uwielbiam,one chyba mnie też, bo rosną i się sieją.
Nie to co powojniki. Jednak ja z tych upartych i powiedziałam sobie, że jeszcze raz kupię jednego powojnika i dam mu same złoto. Będę nawoziła, chuchała i dmuchała. Jak się nie spisze to koniec z tym tematem.
No mam nadzieję,że nowe róże pokażą się z dobrej strony:)
Soniu miedzian nie wypalił, za szybko róże liście pokazały. Tak im się spieszyło.
Mam nadzieję,że nie będzie plamistości porażającej. Róże dostały papu, teraz pozostaje oczekiwanie.
Ciekawe jakie kolory dalii kupiłaś?
Kasiu gipsówka ma chyba ze dwa sezony...
Grażynko chyba w każdym ogrodzie coś nie rośnie. Ja nie mogę przeboleć, że u mnie powojniki słabo rosną albo ja nie potrafię się nimi zająć:(
Dalie odnawiać? Tzn dzielić tak?
Wiolu ja też jestem ciekawa,mało mam żółtych róż,ale ta mnie oczarowała.
Zobaczymy co to za gagatek. Może i Ty się wkręcisz?
Ostnice pewnie odbiją,u mnie na balkonie jeszcze suche,ale czekam ,nie wyrzucam.
Sabinko i Ty też nie opryskałaś? Niestety nie trafiłam na wyprzedaże. Tej wiosny wszystko mnie omija. Tak jakby los się martwił o moje finanse,żebym za dużo nie wydała:)
Szałwii spodziewam się za tydzień. Chyba domówię jeszcze dzwonka dalmatyńskiego i kocimiętkę żyłkowaną. Floks Blue Paradis tez mnie kusi....i co ja mam biedna począć?
No wiosna jest,tyle pokus wkoło,a to dopiero się rozkręca.
Ann psina szarpała karton,myślała,że może to coś dla niej do schrupania?
Kamienne koło na środku trawnika a czemu by nie? U nas tu był kiedyś basen,a potem rabata powstała:)
Basiu spore korzenie róże mają,ale się cieszę:) Oby teraz ładnie rosły i omijały je wszelkie robaki.
Gabi ostnice nie takie delikatne,fajnie,że się obudziły:)
Ewa rabata hortensjowa to mój konik:) czasem żałuję jednak mojego starego skalniaka. Na wiosnę był kolorowy. Teraz liście tulipanów jak na razie,ale wkrótce jak zakwitną to będą cieszyć oko.
Popikowane
Lobelia w tym roku mi się udała
Doniczkowe tulipany
Miłego wieczoru:)