Ogród ciągle w budowie 2016

[silvarerum]

Ależ piękne dalie - chyba najbardziej podoba mi się Crossfield Ebony - to ułożenie płatków, to absolutny majstersztyk przyrodniczy. Wpadł mi w oko powojnik Morning Sky, muszę się mu bliżej przyjrzeć. Żeby tylko te clematisy chciały u mnie dłużej rosnąć...

[kogra]

Franckowi to dobrze, nie dość miał wakacje to jeszcze po nich odpoczywa.
Przepiękna kolekcja dalii, aż miło popatrzeć na ten festiwal barw i kształtów.

[Florian Silesia]

'Bora Bora', 'Hawaii', 'Hy Clown', 'Wannabee' - śliczności!
Przypomniałaś mi, jak wygląda 'Peaches&Cream', bo moja jeszcze nie zakwitła

[koziorozec]

Witaj Kasiu,dalie cudowne i jak ich dużo,że nie można wyjść ,bo się ogląda i ogląda,pozdrawiam i miłego dnia

[cyma2704]

Kasiu Oregon Rein cudna, niedługo zostaniesz daliową królową. Fioletowy mieczyk niesamowity. Spokojnego wypoczynku.

[plocczanka]

Ponad setkę dalii?! Straciłaś?!
To ile Ty ich miałaś, skoro taki festiwal pokazujesz?!
Piękne są!

[clem3]

Kasiu twój Francek jak zwykle potrafi mnie rozbawić do łez Cudak jeden Dwadzieścia hortensji...o matko co za strata Dalie za to ciągle dają po oczach Mam tylko nadzieję, że nie dopadnie mnie ten wirus, bo ja warunków do przechowywania nie mam wcale

[kasia100780]

Dalie masz przepiękne. Gdzie Ty to wszystko trzymasz w zimie?
Kotek wie gdzie cieplutko

[takasobie]

Nie masz litości!
Dalie super! Teraz cudownie wyglądają. Ja o tej porze zachowuję się jak kot przy walerianie
Słoneczniki muszę posadzić w przyszłym roku i nawet wiem, gdzie to zrobię Ale te wysokie, to z tych największych ziarenek?

[wagabunga123]

Susza jest straszna. Ja muszę podlegać, bo dwa dni bez wody i wszystkie roślinki mają zwiędniete łebki. Twoje dalie wyglądają świetnie. Warto było napracować się wiosną dla takich widoków

[vimen]

Dorotko kot się rozwalał, bo nie wiedział, co go czeka... Teraz już nie ma tak dobrze. Weterynarz usunął ropień u nasady ogona i teraz wygląda tak:

Oczywiście i tak wsadza nos gdzie się da - tutaj ogląda prezenty urodzinowe, a ogon świeci golizną...

Ewelinko dalie to królowe lata i u mnie zajmują należne im miejsce - chociaż przez tę odległość, która dzieli mnie od działki nie mogę zadbać o nie jak należy. Ale trochę urozmaicenie w ogrodzie nie zaszkodzi


Sylwio faktycznie te małe kuleczki wyglądają niesamowicie - w przyszłym roku musze je jakoś fajnie wyeksponować. Morning Sky jest u mnie pierwszy sezon, więc nie potrafię Ci na razie nic powiedzieć.


Grażynko już mu nie jest tak dobrze - powiedziałabym nawet, ze jest bardzo nieszczęśliwy. Oby się pogoda utrzymała, to może reszta dalii zdąży zakwitnąć
To ogórki z sierpniowego siewu.


Jacku Peaches&Cream to jedna z najwyższych dalii u mnie, ale nie kwitnie zbyt obficie. Dobrze, ze w ogóle, bo kilka jeszcze się ociąga. Dla Ciebie Hy Clown w pełnym rozkwicie - nie wiedziałam jak jej zdjecie zrobić, bo pomiędzy łodygę a płatki palca się nie da wsadzić - kwitnie "na okrągło"


Martuś dziękuję Ale i u Ciebie dużo pięknych dalii Ale nie samym kwiatem człowiek żyje - te dwa daliowe krzaczki są teraz najbardziej przez mnie podlewane, najczęściej przytulane i najwięcej do nich gadam. No muszę podnosić na duchu, bo moja mama chodzi i się z nich nabija, że wielkie porosły, a kwiatków nie mają....


Soniu Oregon Rein faktycznie świetnie się prezentuje I kolor jest taki inny i kształt kwiatów. Fioletowy mieczyk, to jeden z trzech, które mi w tym roku kwitły - one u mnie lekko nie mają


Lucynko no cóż - kwiaty odchodzą i robią miejsce dla innych. Tym sposobem w tym roku niewiele dalii pokrywa się z tymi z roku ubiegłego. Do spisu z natury ciągle się przymierzam i ciągle brak mi czasu.


Małgosiu jak to mówią: potrzeba matką wynalazku - zachorujesz i jakieś miejsce się znajdzie.


Kasiu na zimę wywozimy wszystko do domu, to się akurat półki na dalie zwalniają Kotek jest piecuch, ale też i rozrabiaka i powsinoga, więc sobie teraz zrobił "dobrze".


Miłko ja bym mogła przy nich ciągle łazić, dotykać, głaskać.... Ale weekend się kończy i muszę wracać do domu A tam właśnie dwie nowe zaczynają rozkwitać i wyglądają bardzo obiecująco, a mnie przy nich nie ma
Wyobraź sobie, że wszystkie te ziarenka są z tych wysokich słoneczników


Marlenko u mnie też sucho. Na szczęście dalie mają zapasy w bulwach, więc dają radę Ale np celozje po 5 dniach mojej nieobecności wiszą smętnie zgięte w pół.


Nogi mnie bolą - złaziłam się strasznie podczas Święta Owoców i Warzyw. To moje łupy z soboty:


Kupiłam trzy powojniczki, a męczennicę dorzucili mi w gratisie. A dzisiaj poleciałam i dokupiłam sobie jeszcze powojnika Etoile Violet. Nastawiałam sie na hibiskusy syryjskie, ale było mało i takie jakieś przechodzone...

[ewelkacha88]

Witaj. Wspaniałe zakupowe powojniki a ile jeszcze u Ciebie kwiecia i różniastych pyszności . Kot wygląda zabawnie a na tym krześle zaglądając na stół jeszcze bardziej . Szkoda tylu dalii ale tak jak piszesz, jedne rośliny odchodzą a inne przychodzą i ciągle coś się dzieje . Pozdrawiam .

[Florian Silesia]

'Peaches & Cream' u Ciebie jedna z najwyższych? U mnie drugi rok i ma 50-70cm więc nie za wysoka Ale nareszcie zakwitła w ten deszczowy weekend
Dziękuję za 'Hy Clown'; piękna! Taka "zaczesana" aż do samej łodygi jak u mnie 'Myrtles Brandy'

[kasia100780]

Super zakupy
Biedny kiciuś

[clem3]

Oj biedna kizia mizia, choć widać, że nawet po zabiegu humor mu dopisuje Zakupy super.