TOSIA wtorek mam zajęty, bo muszę jechać z Agatką do weta na 11 jestem już umówiona.Nie wiem o której będą ja potem mogła odebrać .Musi mieć usunięte 2 zęby, bo są w fatalnym stanie .W tej chwili jest na antybiotyku. Szkoda, bo chyba szykuje się jakieś spotkanie czy dobrze kumam ?????
IWONKO Doktorek ma cudowne aksamitne kwiaty i cudownie pachnie .Zbieram jego płatki i zasypuję cukrem .Potem dodaję do herbaty .W tym roku muszę nazbierać ich więcej Następny wielkolud cudnie ukwiecony to Alpenfee ta pachnie również zabójczo nawet Maigold, a zauważyłam to dopiero w tym roku również cudownie pachnie

Stałam dzisiaj obok niego i się podniecałam tym zapachem
RENIU nic nie robię moim Rh tylko wiosną je zasilam nawozem do borówki albo siarczanem amonu .Dawałam też czystą siarkę .Może Twoje mają za słabe pH moje podlewam tez gnojówką z rabarbaru .Musiałabyś jednak zapytać fachowców .Szkoda ,ze nie ma Moniki ona pomogła mi wyleczyć mojego pierwszego Rh .One mają zbyt płytki system korzeniowy i może mają za sucho nie mam pojęcia co dolega Twoim .Swoje wszystkie azalie i Rh mam sadzone na mikoryzie i gdy się pochylam ,zeby coś wypielić cudnie pachnie grzybnią .Uwielbiam ten zapach lasu
IWONKO spektakl dopiero sie zaczyna a jak wiesz mam ich mnóstwo .Jednak zauważyłam ,ze Rhapsody nie ma pąków a raczej ma tylko 2 szt na wielki krzew.Dzisiaj poprzycinałam każdą łodyżkę bez pąku i obejrzymy co będzie dalej .Jeszcze się z tym nie spotkałam na taką skalę .To samo Chantal Morieux ona również ma tylko parę paków .Czyżby te wszystkie ,które jesienią przesadzałam tak na to zareagowały ???. Jednak przesadzany Arthur Bell czy The Pilgrim mają pąki

Co jest grane
EWCIA lubię te maluszki i mam ich dosyć sporo ,bo chcę ,żeby mi zadarniły glebę pod różami
