Taki - sobie ogród cz.5

[takasobie]

Marzenko! Fiołki zaczynają kwitnąć jeden po drugim. Mało o nie dbam, ale jak zaczynają więdnąć, podlewam. One niczego więcej nie potrzebują. No może powinnam je nieco zasilić...
Róże nadal bez kopczyków, ale zamierzam w weekend coś z tym zrobić

Gosiu! Ja mam jeszcze na trawniku koniczynę, babkę i inne takie tam! Nie walczymy z mężem! leżąc na hamakach, przyglądamy się pszczołom urzędującym na koniczynie! Super widok!
Książki czytam z lubością, ale wyrywkowo. Ze spokojem mogę rzec, że to książki ponadczasowe, zwłaszcza
"Ogród przy dworze wiejskim". Jaśnie Pani Czartoryska już pisze trochę bardziej romantycznie niż praktycznie. Ale dzięki temu możemy się dowiedzieć, jak wyglądały ogrody dawniej.

Tęskniąc za latem i daliami, popełniłam prezentacje:

Film "Dalie 2015".

oraz

Film "Gwiazdy w ogrodzie"

Już dawno chciałam się nauczyć obsługiwać ten program do filmów. Może w przyszłym roku uda mi się zrobić prawdziwy film

[majka411]

Miłeczko ale super ...
Czekam na film

[JacekP]

Filmy są tak profesjonalnie zrobione, że brawa dla autorki oraz dla "aktorów-aktorek" tych pięknych produkcji

[grazka24]

Miłka fiołki przepiękne, zwłaszcza ten na pierwszej fotce.Nie pisałam, ale często do Ciebie zaglądam, bo czekam na fotki ptaszków, bo robisz im artystyczne zdjęcia.

[Tolinka]

Teraz kiedy w ogrodzie wiatr hula zostały nam jeszcze doniczkowe piękności
Filmik obejrzałam i po prostu padłam Bardzo bym chciała żeby moje dalie rosły choć w połowie tak pięknie jak twoje

[Wanda7]

Też widziałam filmik. Brawo dla reżyserki. Fajnie, że posiadłaś tę sztukę. Umiejętność naprawdę godna pozazdroszczenia.

[kasik 69]

Miłeczko obejrzałam filmiki,to Ty teraz p. reżyser jesteś .Brawo za fiołeczki,u mnie nawet one nie chcą rosnąć.Pozdrawiam.

[AGNESS]

Miłeczko ależ masz wesołą, kolorową wiosnę na parapecie Fiołki piękne
Książki super, to prawdziwe perełki

[takasobie]

Witam świątecznie! Ciepłe święta wyglądaja momentami jak Wielkanoc Słońce, wychodzące cebulowe, zapach ziemi (bo ciepła)...

Agnieszko! Fiołki jeszcze się nie rozhulały ale jeden po drugim się otwierają. Miło na nie patrzeć w zimowe ponure dni, kiedy wracam późno z pracy Książki co chwila otwieram i czytam fragmentami. Pewnie autor by się zdziwił, ze po tylu latach ktoś czyta z zainteresowaniem jego książki.

Kasiu! Fiołeczkami to specjalnie nie trzeba się przejmować, tylko muszą mieć dość ciasne doniczki z kwaśną ziemią i co 2-3 tygodnie zanurzam doniczki w misce z wodą. To wszystko. Cieszę sie, że filmiki Ci się podobają!

Wandziu! Dopiero się uczę, ale nie wstydze się pierwszych prób. Mam nadzieję, że w przyszłym sezonie pokażę coś lepszego Umiejętność nieważna, ważny jest prosty program. One są sugestywne i mozna coś zlepić dość szybko i łatwo.

Marta! No już nie przesadzaj! Dalie mają kilka wymagań, ale są proste. Trzeba dać im jeść, pić, słońce i nie bać się przycinać i wycinać pierwsze nieciekawe kwiaty. Potem szaleją do późnej jesieni.

Grażka! Niewiele robię ptakom zdjęcia. Póki nie ma zimy, jest szaro, przylatują tylko bogatki i mazurki oraz nieliczne inne ptaszyska:









Jacku! Zdjęcia do filmów muszą być doskonałej jakości, bo dużo tracą przy konwersji. Muszę o tym pamiętać przy kolejnych. We wątku u Stanisława są kolejne na podstawie jego zdjęć. Coraz lepiej mi wychodzi, ale to jeszcze nie to

Majeczko! Dziękuję! Na pewno coś tam potem wykombinuję

Chciałam dać dzisiejsze obrazy z ogrodu, ale coś nie chcą wejść...Spróbuję później.

[PEPSI]

U mnie dzisiaj w ogrodzie same sroki się zleciały. Nie mogłam ich doliczyć, bo ruchliwe bestie, ale sporo ich było. Tajemnica ich nalotu się rychło wyjaśniła, bo psy przy kominku pasły brzuchy, a ich pełnymi miskami przy budzie zajęły się sroki.
Piękne zdjęcia ptaszków Ten z pomarańczowym brzuszkiem jak się nazywa?

[takasobie]

Małgosiu! To rudzik. Jest stałym bywalcem w moim ogrodzie, ale raczej go słychać, niż widać. Tak "strzela", a głos się dość daleko niesie.

Zapraszam do mojego karmnika: Filmik z karmnika ; Drugi filmik

Nareszcie mogę wstawić zdjęcia (o których wcześniej wspomniałam). Żadna rewelacja Teraz wszędzie wiosna
Ale idzie ochłodzenie. Róże bez kopczyków. Jeśli do soboty skuje mróz glebę, kopczyków nie będzie













Jakis szkodnik mnie odwiedził (nie mam płotu z przodu) Jak to zobaczyłam w poniedziałek, prawie się poryczałam. Albo pies mysliwski wyczuł jakieś nornice, albo dziki wlazły (wyglądało strasznie, wszystko poryte). Moje wnikliwe śledztwo niczego nie odkryło, Cebulki poodkopywanie, pogryzione, kły odłamane.

[Agneska]

Miłko, witaj. Zajrzałam do Twojego ogrodu. Przepiękne dalie i róże, ciekawe zdjęcia makro roślin, ptaków i robaczków. Czy robisz te zdjęcia cyfrową lustrzanką z teleobiektywem?

[sweetdaisy]

Oj Miłeczko, nie zazdroszczę takiego widoku
Ja u siebie w przedogródku też ostatnio rozkopane dołki widziałam, ale u mnie to pewnie psowe.
I sama się pukam w głowę że mogłam najpierw pomyśleć że psy bezpańskie u nas latają zanim tam cebulki tulipanów botanicznych wkopałam
A kiedy założycie płot? Jak u nas nie było bramy, to podczas naszej nieobecności wszystkie okoliczne psiaki oczywiście musiały zaznaczyć "swój" teren i kilka iglaków brzydko pożółkło mi od dołu. Teraz już mamy teren zamknięty i całe szczęście roślinki się zregenerowały.

[Wanda7]

Nie dziwię się, że na ten widok chciało ci się płakać. Bardzo współczuję. Trzeba zakładać płot, nie ma rady.
Te cebulki, dopóki ziemia nie zamarzła, to jeszcze możesz z powrotem zakopać, i tak zakwitną, więc strata jakby mniejsza. Może by tam położyć jakieś gałęzie dla ochrony?

[duju]

Szkoda ... ale cebulki może się zregenerują.
Wczoraj zaczęłam dokarmiać ptaki, kupiłam na początek 3 kg karmy dla zimujących i kule tłuszczowe ;)