Róże u Doroty...2015

Zablokowany
Awatar użytkownika
wagabunga123
1000p
1000p
Posty: 1365
Od: 11 lip 2013, o 14:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowieckie

Re: Róże u Doroty...2015

Post »

Dorotko, bardzo mi przykro ;:168
Psikaj Kochana czym się da, wierzę, że pokonasz szkodnika, trzymam mocno ;:333

U mnie jest zatrzęsienie chrząszczy, mrówek, ślimaków i innych latajaco-obgryzających robali, które za nic mają moje opryski :cry: - może rzeczywiście trzeba zaopatrzyć się w te tabliczki...
Jeśli pot­ra­fisz o czymś marzyć, to pot­ra­fisz także te­go dokonać - Walt Disney
Ciurkadełko wśród róż - moje miejsce na ziemi Tu na razie jest ściernisko ale będzie ... Pozdrawiam, Marlena
Awatar użytkownika
beatris
200p
200p
Posty: 434
Od: 16 mar 2008, o 15:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Berlin / Międzylesie

Re: Róże u Doroty...2015

Post »

Dorotko mój M zawsze mówi, że róże są silne i dadzą rade, wiec prosze nie załamuj sie, bedzie dobrze.
U mnie od zeszłego roku grasuje biała muszka, stosowałam różne "zupki" jeszcze jest , ale mniej.
Na pewno bedzie i tak pieknie latem, głowa do góry.
"Wer mit seinem Garten schon zufrieden ist, hat ihn nicht verdient!" Dr. Karl Foerster
Ten kto ze swojego ogrodu zadowolony jest, ten go nie zasluzyl .
Róże w Bergfelde
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16304
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Róże u Doroty...2015

Post »

Niestety, ja też znajduję coraz to inne świństwa na moich różach. Mszyce przy tym to pikuś. Czy kwieciak ma czarne larwy? Bo jeśli tak, to też go mam :(
Awatar użytkownika
dorotka350
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5520
Od: 26 maja 2014, o 20:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Róże u Doroty...2015

Post »

Witajcie :wit

Tolinko, Kasiu, Aniu Annes77, Aprilku, Grażynko, Elwi, Sabinko, Daysy, Pedrowa, Marleno, Beatko, Wandziu dziękuję Wam za słowa wsparcia i otuchy ;:196 Nawet nie wiecie ile one dla mnie znaczą...Wiem, że ciężki jest los ogrodnika i nie zawsze mamy same sukcesy. Ale jak się czeka tyle miesięcy na kwiaty swoich ;:167 róż, to robi się po prostu przykro, że to czekanie na nic się nie zdało... Jeden wstrętny szkodnik i po kwiatach :evil: I znów trzeba będzie czekać kolejne miesiące.
Jak przeczytałam Wasze wpisy, to jakoś mi lżej, bo wiem, że doskonale rozumiecie moje rozżalenie. Wczorajszy oprysk kończyłam prawie po ciemku. Mam nadzieję, że to co łaziło po różach zdechło. Niestety te, które zdążyły wleźć do pąków, zrobiły swoje. Dzisiaj kolejne przycięte pączki musiałam usunąć. Mówi się trudno...może zostanie chociaż kilka kwiatów. Teraz zaczynam się bać o pozostałe róże. Obok rośnie LO, Gefylt, Mme Isaac Pereire. W niedalekiej odległości Reine des Violettes, która i tak ucierpiała od ataku nimułki :( Najbardziej jednak niepokoję się o Abrahamka, bo to moje oczko w głowie. Co prawda rośnie w zupełnie innej części ogrodu, ale kto wie, czy ta gadzina nie dobrała się i do niego. Na razie nie widziałam żadnych oznak...Trzęsę się nad tą różą, bo ma całą masę pąków i jakby trafiło na nią to chyba bym się zapłakała.


Dla Was kochane zdjęcie mojej naj ;:167
Abraham Darby... wspomnienie z zeszłego roku- zdjęcie z różnych okresów kwitnienia

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


A tutaj już aktualne, dzisiejsze fotki

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
daysy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4554
Od: 13 lut 2014, o 12:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj.łódzkie

Re: Róże u Doroty...2015

Post »

Dorotko na pewno nic jej nie będzie. Trzeba być dobrej myśli ;:333 Trzymamy kciuki ;:196 i mocno ;:168 do ;:167
Pozdrawiam Daysy
Zapraszam
Róże i bajkowy świat ogrodów 2018
Awatar użytkownika
wagabunga123
1000p
1000p
Posty: 1365
Od: 11 lip 2013, o 14:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowieckie

Re: Róże u Doroty...2015

Post »

Dorotko, wierze że Abrahamowi nic nie będzie. Wygląda zdrowo ;:196 trzymam kciuki ;:333
Jeśli pot­ra­fisz o czymś marzyć, to pot­ra­fisz także te­go dokonać - Walt Disney
Ciurkadełko wśród róż - moje miejsce na ziemi Tu na razie jest ściernisko ale będzie ... Pozdrawiam, Marlena
Awatar użytkownika
dorotka350
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5520
Od: 26 maja 2014, o 20:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Róże u Doroty...2015

Post »

Czas na zaległe odpowiedzi...

Ewa ewazawady dziękuję za miłe słowa ;:196
Czekam jeszcze na kwitnienie pozostałych rododendronów i na azalię, która jak widać na zdjęciu...już za chwilę zacznie swój koncert.
Te w doniczkach to jakieś dzwonki, ale ich nazwy nie zapamiętałam :oops: Kupiłam je u nas na rynku. Floksy już posadzone.

Obrazek


Ewuniu 7 mnie widok pączków na różach zawsze rozczula. Chodzę, patrzę i uśmiecham się jak zobaczę na jakiejś róży nowe pączusie :D
Teraz czekam co pokażą maleństwa z jesieni ;:65 Te wiosenne zakwitną pewnie znacznie później.

Beatko Bodziszki, orliki, a za chwilę zakwitną przetaczniki i dzwonki. Ostróżki też już szykują się do kwitnienia. Mam dwa takie wyrywne egzemplarze.
Jutro idę naciąć pokrzyw i nastawię zupkę. Myślę, że za jakieś dwa tygodnie będzie gotowa. W zeszłym roku zastosowałam ją tylko raz- w czerwcu. Opryskałam nią pomidory, większość róż, a resztę podlałam pod krzaczki. Później już mi się nie chciało zbierać i nastawiać. Zwłaszcza, że przy podlewaniu zapaszek nieźle daję się odczuć :wink: Sąsiedzi kręcili nosami na to moje podlewanie...

Filemon 24 też doszłam do tego wniosku. Wolę sama jeździć. Nikt mnie nie pogania, nie marudzi, po co ja tyle czasu chodzę i oglądam.

Aprilku tulipany rozweselają ogród...szkoda, że tak krótko kwitną. Pocieszam się, że za chwilę pokaz dadzą kolejne kwiaty i z każdym dniem będzie ich coraz więcej ;:108
W Hortorusie byłam po raz pierwszy :oops: Nie bardzo mi tam po drodze. Bliżej mam kilka innych, dużych ogrodniczych. Jednak po tej wizycie pozostał niedosyt...Niedaleko jest sklep, gdzie kupowaliśmy węże do nawadniania. Będzie więc okazja zajrzeć na dłużej do Hortorusa ( trzeba dokupić węże) :) Widziałam tam ładne podpory do róż. Cena trochę odstrasza, ale chociaż jedną muszę mieć. No i nie zawadzi zerknąć na rozy.

Joluś busz się robi i w niektórych miejscach zaczyna być ciasno. Jak to dobrze, że mimo wszystko nasadzenia róż mam w większych odległościach. Zimą i wczesna wiosną wydaje się łyso, ale latem jak jeszcze rozrosną się byliny...Dopóki mogę chodzić między różami jest ok. :)
Podaję przepis na gnojówkę z pokrzyw.
1 kg pokrzyw zalać 10 l wody i przykryć. Mieszać codziennie, aż się przestanie pienić. Po ok. dwóch tyg. podlewać w rozcieńczeniu w stosunku 1:10. Do spryskiwania należy przecedzić.
I masz rację, że maj jest najlepszym miesiącem na gnojówkę. Potem pokrzywy zaczynają kwitnąć i żeby nastawić, trzeba ścinać kwiatostany, bo inaczej rozsieją się po całym ogrodzie.
Mam też przepis na gnojówkę ze skrzypu polnego...

Sabinko ogród po deszczu wygląda jeszcze bardziej zielono i świeżo :) Roślinkom deszcz pomógł, bo ruszyły ze zdwojoną siłą...Nie ma to jak podlewanie z nieba. Nic tego nie zastąpi. Ten środek na szkodniki już zapisałam w kajecie ;:196

Daysy wszystkie starsze róże w pączkach :D Na młode musimy jeszcze poczekać, chociaż są już wyjątki. Dzisiaj zauważyłam pierwsze na Larissie i dwóch donicowych angielkach z A. Ciekawa jestem co to będą za róże ;:224

Alexio na pewno nie przyniosą wstydu. Już widzę, że pięknie przyrastają, a pączki z dnia na dzień są coraz większe. I pojawiają się nowe ;:215
168 szt....tyle ich, ale odmian to mniej. Niektóre mam po dwie, trzy jednej odmiany. Np. 3 szt. Elmshorny, 3 szt. Balleriny, 3 szt. Bonici itd. Angielki, które sadziłam tej wiosny też po dwie szt z każdej...A pokazywać pewnie, że dam radę. Żeby tylko było co, bo jak mi kwieciak załatwi pozostałe róże to... ;:161

Aniu Pulpa222 Mam nadzieję, że kwieciak zostawi chociaż ze dwa kwiaty na Therese B ;:174
Zimna Zośka nie będzie chyba taka zimna. U nas z soboty na niedzielę zapowiadają min +3*, więc przymrozków chyba nie będzie...oby.
Zauważyłam, że im starsza róża, tym szybciej wypuszcza liście i szybciej robi się gęstwina. Moje Balleriny też wyglądają jakby to była druga połowa czerwca, a nie maja ;:224

Aniu Annes77 Coś mnie podkusiło z tymi wielkokwiatowymi ;:223 Chciałam je trochę oszczędzić. Dzisiaj przyglądałam się Emilien Guillot i na szczęście coś tam wypuszcza od dołu, więc może nie będzie taka całkiem łysa... Najgorzej wygląda Haendel i Concert. Tej ostatniej się chyba pozbędę, bo strasznie mnie denerwuje :?
W Hortulusie to chciałabym być, ale niestety...Byłam w Hortorusie, u nas to bardzo duży sklep ogrodniczy.

Krysiu mnie było żal ciąć te zielone pędy i teraz ;:223 No cóż, człowiek uczy się na błędach. Następnej wiosny nie będę miała takich skrupułów.
Eden Rose - ciekawa jestem kiedy moja pokaże jakiś pączek?

Kilka dzisiejszych fotek.
Pnąca nn - cała masa pączków.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Pnąca Zorba

Obrazek

Gebruder Grimm - tak wygląda roczny krzaczek, pod ścianą pięknie rozrasta się The Pilgrim, a z lewej strony zagląda pączek Augusta Luise

Obrazek

Powojnik Multi Blue szykuje mi niespodziankę

Obrazek

Czosnki

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
dorotka350
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5520
Od: 26 maja 2014, o 20:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Róże u Doroty...2015

Post »

Daysy, Marleno trzymajcie kciuki. Chodzę koło niej i oglądam rano i wieczorem. Na razie nic nie dojrzałam złego...i niech tak zostanie ;:108
Kochane jesteście ;:168 Biegnę zobaczyć co tam u was słychać ;:65
Pashmina2006
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8030
Od: 12 kwie 2012, o 18:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódzkie

Re: Róże u Doroty...2015

Post »

Dorotko, czytam smutne wieści :(. Takie paskudy Ci się trafiły . Pryskaj żeby nie rozniosły się dalej. Mam nadzieję, że Abrahamka nie dopadną. Ale byłaby szkoda. Dziękuję Ci za przypomnienie go. Dzięki Tobie zamieszkał on w moim ogrodzie :).
Awatar użytkownika
klarag
500p
500p
Posty: 817
Od: 13 lut 2014, o 23:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Róże u Doroty...2015

Post »

Piękny ten Abrahamek. Zaczełam się już rozglądać czy by go gdzieś nie wcisnąć.
Ogród pełen pięknych kwiatów i roślin- to marzenie, które zamierzam spełnić
A w planach był tylko trawnik...
Kasia
Awatar użytkownika
wagabunga123
1000p
1000p
Posty: 1365
Od: 11 lip 2013, o 14:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowieckie

Re: Róże u Doroty...2015

Post »

Dorotko, zachwyca mnie każdy kawałek Twojego ogrodu - kiedy u mnie będzie tak pięknie :wink: Wiesz, dzięki Tobie i ja zaprosiłam Abrahama do swojego skromnego ogrodu - obiecał wpaść za miesiąc :heja
Jeśli pot­ra­fisz o czymś marzyć, to pot­ra­fisz także te­go dokonać - Walt Disney
Ciurkadełko wśród róż - moje miejsce na ziemi Tu na razie jest ściernisko ale będzie ... Pozdrawiam, Marlena
Awatar użytkownika
Tolinka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1715
Od: 1 mar 2013, o 23:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Róże u Doroty...2015

Post »

Jakie krzaczory ;:oj Dorotka co ty im dajesz że one tak rosną jak na drożdżach ,no chyba nie drożdże ? ;:306
lucynda
200p
200p
Posty: 263
Od: 4 sty 2015, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Polski biegun ciepła

Re: Róże u Doroty...2015

Post »

Dorotko też właśnie dziś zamówiłam Abrahama.
Co za paskuda z tego kwieciaka , mi zaczął podgryzać Agneskę .
Pozdrawiam Lucyna
jol_ka
1000p
1000p
Posty: 1974
Od: 27 lip 2007, o 12:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pojezierze Brodnickie

Re: Róże u Doroty...2015

Post »

Dorotko dziękuję za przepis ;:196 W sobotę się zabiorę za zrobienie gnojówki, za płotem mam takie piękne pokrzywy, że aż żal ich nie wykorzystać :wink: A ze skrzypu jakie proporcje? tego dziadostwa mam sporo u siebie :evil: Może by się na coś przydał...
Przykro mi z powodu tego kwieciaka, wiem jak bardzo czekasz na swoje różyce. Może to marne pocieszenie, ale wiedz, że właśnie padła mi na uwiąd jedna Józefinka, ta zapączkowana ;:145 Pomimo tego, że podlewałam Switchem, co zazwyczaj pomagało... Straciłam trzy wyczekiwane pączusie na zakupionym w ubiegłym roku powojniku, na którego kwitnienie bardzo czekałam, więc trochę wiem, jak się czujesz... ;:168
Abrahamek wypasiony ;:215 Musze podejrzeć swojego, choć to młodziak, ale może już coś tam zapączkowało?
Pozdrawiam Jola
jo_linki
Awatar użytkownika
Pulpa222
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2392
Od: 21 kwie 2010, o 08:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Róże u Doroty...2015

Post »

Nastraszyłaś mnie porządnie tymi robalami i poszłam obejrzeć swoje róże ;:oj . Poza mszycami nic specjalnie nie widzę, może więc nie będzie źle ;:185 . A pączków jest przysłowiowe zatrzęsienie, przynajmniej na moich 8-letnich pnących krzaczorach. Ach, jak ja lubię takie gęstwiny :tan .
Środek na szkodniki zapisałam, potem podjadę, kupię i opryskam na wszelki wypadek ;:108 .
;:196
Pozdrawiam Ania
"Niebezpiecznie jest mieć rację w sprawach, w których ustanowione władze się mylą." Voltaire
Ogród "po 30-tce" Cz.I, Część II , Część III aktualna,Tillandsie są ? dla leniwych
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Zablokowany

Wróć do „Moje róże !”