Piękna dalie , biała pomponowa niesamowita
Ogród za borem - Danio
Witaj Dorotko
Piękna dalie , biała pomponowa niesamowita
. Ja w ubiegłym roku na targu u starowinki kupiłam roślinkę w kubeczku miała to być pełna malwa , kosztowała grosze więc dałam się skusić . W tym roku roślinka zakwitła pięknymi kwiatuszkami naparstnicy
,cóż pomyłki zdarzają się nawet najlepszym
. Twoja malwa śliczniutka .
Piękna dalie , biała pomponowa niesamowita
-
minismok
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3035
- Od: 25 wrz 2008, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Czarni Górale
- Kontakt:
Dorka,Dorka pamietasz............?
.........zniknełaś zostawiajac biała pomponowa dalię której szukam
wymienię na igiełkową w kolorze hmmm "łososiowym"[taki wędzony na zimno
]
cmokasy Danieczko i czekamy
wymienię na igiełkową w kolorze hmmm "łososiowym"[taki wędzony na zimno
cmokasy Danieczko i czekamy
nic nie jest takie jakim się wydaje Spis Treści
- Danio
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1887
- Od: 8 lis 2006, o 18:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Witam po dłuższej przerwie technicznej
Burza uszkodziła modem w laptopie i miałam problem z dostępem do internetu. Zjawiali się różni magicy i próbowali coś naprawić, ale im nie bardzo szło.
Na szczęście moje dziecię okazało się najsprytniejsze - coś tam wgrało, coś pozmieniało i od wczoraj internet jest prawia bez przerwy. Wprawdzie mówi, żeby się nie cieszyć, bo na razie to prowizorka, ale znacie powiedzenie o prowizorce
Jadziu mam dobre wiadomości malwa zawiązała nasiona, będziemy się dzielić.
Haniu moje dalie od kilku lat z dobrym skutkiem zimuję na nieogrzewanej klatce schodowej w foliowych workach na śmieci. Robię w nim kilka dziur dla lepszej wentylacji. Jak na razie zimują bez problemu. Do tej pory miałam problem z oznakowaniem odmian, ale wyczytałam w jakiejś mądrej książce, że można pisać markerem na bulwie. Spróbuję.
Grażynko ta malwa mnie zaskoczyła, bo zupełnie o niej zapomniałam.
Bakłażan kwitnie, ale nia zawiązuje owoców. Spróbuję się pobawić w pszczółkę Maję
Wiesiu te paprocie są strasznie ekspansywne, jak będziesz sadzić miej to na uwadze.
Agnes prawdą jest, że dalie zajmują dużo miejsca, ale u mnie miejsca dostatek
Elu ja też nieraz kupowałam jedno, a rosło drugie. W tym roku niewypał z mieczykami - miały być biało-błękitne a są ciemnofioletowe.
Minismoku na wędzonego łososia skuszę się z ochotą. A urlopik zaczynam od jutra.
Madziu u mnie na razie odpukać zdrowe.

Warzywnik i jednoroczne

Dzika przyroda w tym roku szaleje próbuje mi wejść na rabaty

U Ewy Demarczyk były groszki i róże a u mnie są lilie i róże - Casablanca i /nareszcie/ Abraham Derby
Na szczęście moje dziecię okazało się najsprytniejsze - coś tam wgrało, coś pozmieniało i od wczoraj internet jest prawia bez przerwy. Wprawdzie mówi, żeby się nie cieszyć, bo na razie to prowizorka, ale znacie powiedzenie o prowizorce
Jadziu mam dobre wiadomości malwa zawiązała nasiona, będziemy się dzielić.
Haniu moje dalie od kilku lat z dobrym skutkiem zimuję na nieogrzewanej klatce schodowej w foliowych workach na śmieci. Robię w nim kilka dziur dla lepszej wentylacji. Jak na razie zimują bez problemu. Do tej pory miałam problem z oznakowaniem odmian, ale wyczytałam w jakiejś mądrej książce, że można pisać markerem na bulwie. Spróbuję.
Grażynko ta malwa mnie zaskoczyła, bo zupełnie o niej zapomniałam.
Bakłażan kwitnie, ale nia zawiązuje owoców. Spróbuję się pobawić w pszczółkę Maję
Wiesiu te paprocie są strasznie ekspansywne, jak będziesz sadzić miej to na uwadze.
Agnes prawdą jest, że dalie zajmują dużo miejsca, ale u mnie miejsca dostatek
Elu ja też nieraz kupowałam jedno, a rosło drugie. W tym roku niewypał z mieczykami - miały być biało-błękitne a są ciemnofioletowe.
Minismoku na wędzonego łososia skuszę się z ochotą. A urlopik zaczynam od jutra.
Madziu u mnie na razie odpukać zdrowe.

Warzywnik i jednoroczne

Dzika przyroda w tym roku szaleje próbuje mi wejść na rabaty

U Ewy Demarczyk były groszki i róże a u mnie są lilie i róże - Casablanca i /nareszcie/ Abraham Derby
Żyjesz tylko raz, ale jeśli żyjesz dobrze, to wystarczy /Joe E. Lewis/
Ogród za borem
Ogród za borem cz. 2
Ogród za borem
Ogród za borem cz. 2
-
minismok
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3035
- Od: 25 wrz 2008, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Czarni Górale
- Kontakt:
u mnie dzika przyroda juz nie probuje.........weszła!
a Abraham D dobrze sie zapowiadał ale skonczył marnie po ulewach.......nawet go nie ratuje
.....niech sie uodpornia ten.ten.... "luzny pokrój"! 8)
cmokasy i rezerwuje łososia dla ciebie
a Abraham D dobrze sie zapowiadał ale skonczył marnie po ulewach.......nawet go nie ratuje
cmokasy i rezerwuje łososia dla ciebie
nic nie jest takie jakim się wydaje Spis Treści
- Danio
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1887
- Od: 8 lis 2006, o 18:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Wszystkim pokonanym przez dziką przyrodę mogę powiedzieć tylko, że lepszt tegoroczny busz niż zeszłoroczna sawanna
A teraz moje tegoroczne odkrycie kupione przez przypadek nasiona malwy jednorocznej zachwyciły mnie kwiatami
Najpierw pokrój ogólny

A teraz pojedyncze okazy, każdy jest inny






I na koniec coś z innej beczki - karczoch w tym roku jakiś szybki. Zazwyczaj zakwitał dopiero we wrześniu

A teraz moje tegoroczne odkrycie kupione przez przypadek nasiona malwy jednorocznej zachwyciły mnie kwiatami
Najpierw pokrój ogólny

A teraz pojedyncze okazy, każdy jest inny






I na koniec coś z innej beczki - karczoch w tym roku jakiś szybki. Zazwyczaj zakwitał dopiero we wrześniu

Żyjesz tylko raz, ale jeśli żyjesz dobrze, to wystarczy /Joe E. Lewis/
Ogród za borem
Ogród za borem cz. 2
Ogród za borem
Ogród za borem cz. 2
- Danio
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1887
- Od: 8 lis 2006, o 18:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Haniu nie martw się, jak się rozrośnie, to się podzielimy. Gorsza sprawa z tymi nornicami, bo sieją spustoszenie w ogrodach, a 100% sposobu na nie brak
Ewuś jak to dobrze, że będzie owoc dyni, bo u mnie w tym roku przepadła. W takiej dyni jest sporo nasion, więc może uda się odtworzyć uprawę
Grażynko karczochy uprawiam od kilku lat, co roku od nowa, bo do tej pory nie udało im się przetrwać zimy. Wysiewam w marcu na parapecie, a w maju wysadzam do gruntu.
Mam jeszcze karda, jak obfocę, to wstawię zdjęcia
Madziu malwa jest z firmy Willmorin, nazywa się tak ogólnie - nowość, malwa jednoroczna. Może znajdę opakowanie to wstawię jego fotkę. Widą, że zaczęła wiązać nasiona, zbiorę i mogę wysłać, jeśli chcesz
Ewuś jak to dobrze, że będzie owoc dyni, bo u mnie w tym roku przepadła. W takiej dyni jest sporo nasion, więc może uda się odtworzyć uprawę
Grażynko karczochy uprawiam od kilku lat, co roku od nowa, bo do tej pory nie udało im się przetrwać zimy. Wysiewam w marcu na parapecie, a w maju wysadzam do gruntu.
Mam jeszcze karda, jak obfocę, to wstawię zdjęcia
Madziu malwa jest z firmy Willmorin, nazywa się tak ogólnie - nowość, malwa jednoroczna. Może znajdę opakowanie to wstawię jego fotkę. Widą, że zaczęła wiązać nasiona, zbiorę i mogę wysłać, jeśli chcesz
Żyjesz tylko raz, ale jeśli żyjesz dobrze, to wystarczy /Joe E. Lewis/
Ogród za borem
Ogród za borem cz. 2
Ogród za borem
Ogród za borem cz. 2





