Zalecał bym przesadzić do doniczki (najlepiej przeźroczystej) o rozmiar większej, jeśli była w 12-tce to do 14 cm, o ile korzenie są zdrowe. Jeśli są jakieś chore, czyli miękkie to poodcinaj i obsyp sproszkowanym węglem.
Moja przygoda z kwiatami wszelkiego rodzaju dopiero się zaczyna. Storczyk na zdjęciach dostałam w prezencie. Przekwitł szybko, a później zaczęły się z nim dziać dziwne rzeczy. Proszę o pomoc w zdiagnozowaniu, co mu dolega i jak mu pomóc.
Przede wszystkim trzeba zrobić dwie rzeczy: przesadzić do nowego podłoża, sprawdzić przy tym korzenie, oraz nie wsadzać doniczki do osłonki, chyba że do dużo większej, bo inaczej zaburza się cyrkulację powietrza w obrębie korzeni. Efekt jest taki, że korzenie dłużej przesychają czego falenopsisy nie lubią.
Nic nie napisałaś o podlewaniu, ale po pierwsze korzenie nie mogą cały czas stać w wodzie - co w osłonce często się zdarza. Druga sprawa, podlewasz (namaczasz na kilkanaście minut) dopiero wtedy kiedy korzenie zrobią się srebrno-szare.
Te plamy na liściach
Nr 1 wygląda jak ewentualnie poparzenie słoneczne, czy istnieje taka możliwość?
Nr 2 tu jest trochę gorzej, ale ciężko powiedzieć bo ostrość zdjęcia nie jest w tym miejscu co jest plama. Są dwie opcje albo to choroba grzybiczna albo też poparzenie słoneczne, ale przy tym foto ciężko to mi ocenić.
Dziękuję. Ten kwiat przez jakiś czas stał na zachodnim oknie, ok. 2 miesiące temu przestawiłam go na wschodnie, ale były u mnie upały i bardzo słonecznie, więc poparzenie chyba możliwe.
Czy profilaktycznie mogę coś mu zaaplikować na grzyba (co?), czy najpierw muszę być pewna, że druga plama to grzyb?
Zazwyczaj wstawiałam go do miski z wodą, jeśli podlewam konewką bezpośrednio do doniczki, to resztki wody po krótkim czasie zlewam.
No niestety dalej z foto nie mam pewności.
Poparzenie będzie suche, cienkie.
Choroba będzie grubsza, mokra lub wilgotna i plama będzie się powiększać. Często tkanka będzie taka pozapadana.
Dla mnie to wygląda na chorobowe. Poobsrwuj to jak będzie się powiększać to wytnij liścia.
Odnośnie korzeni to jeśli on jest twardy to często takie wypuszcza meszek , którym się przyczepia do kory.
Cześć!
Proszę pomóżcie nie wiem co to jest wygląda na bakteryjna brązową plamistosc lisci. Ale nie mam 100 % pewności. Jeżeli ktoś wie co to może być proszę o odpowiedź.
Faktycznie wygląda na jakąś bakterie albo grzyba. Ja bym usunęła tą część liścia i zrobiła oprysk przeciw grzybiczny, mając nadzieję, że to jednak nie bakteria.