Wiosną w wiejskim ogrodzie cz.19

[maliola]

Marysiu - a pokażesz Queen Elizabeth z bliska? Moja nn z marketu - miała być pnąca wygląda mi podobnie ale ja się nie znam.
Za chwilę wkleję zdjęcia u siebie. Może kto rozpozna.
Poza tym Twoje różyczki bardzo mi się podobają, ciągle coś sobie do kajeciku zapisuję.

[koziorozec]

Witaj Marysiu,piękne róże z ostróżkami ,ciągle nie mogę się na nie napatrzyć,dzisiaj kupiłam sobie na targu różę Porcelinę na pniu,bo jestem ta różą zachwycona ,ona jest bezkolcowa i 2 szałwie o pięknych granatowych kwiatach i większych jak u omszonej ,a wyraz porcelina jest przetłumaczony z amerykańskiego katalogu róż mają przywieść ten katalog i odczyta się nazwę po angielsku,pozdrawiam i pięknych snów życzę

[iwona0042]

Marysiu mój idealny warzywnik ma przeciachane ścieżki i tyle, ale warzywka są i to najważniejsze, a różyczka cudna, kolorek piękny

[Margolcia_K]

Maryś, ale kusisz tymi różami.
A ja przecież dotąd nie lubiłam róż. A teraz aż mi oczy dookoła latają jak oglądam Twoje. I chyba najbardziej podobają mi się te w kolorach różowo-cielistych!? Chyba!? A może żółte? Eeee, chyba jednak czerwone? A może te lila?
Oj, sama już nie wiem.
A nie! WIEM! Podobają mi się wszystkie.

A warzywnik masz super! I jakie dorodne roślinki. Masz rękę do roślin, dziewczyno. I tak coś mi sie widzi, że nie tylko do roślin.

[a_nie]

Ciekawa ta wiązówka bulwkowa, dobrze że podpisałaś bo pomyślałbym że to kwiaty jaśminowca
Prześliczny zrobiłaś różany bukiecik

[survivor26]

Ależ masz wychuchany warzywnik! Ani pół chwasta między warzywami (te poza liną grządek się nie liczą, bo to już przecież nie warzywnik ) A sałaty to chyba na dopalaczach

Dla Lykkefund mimo cienistych warunków przygotowałabym solidny stelaż - widziałam gdzieś na zdjęciach rosnącą w cieniu i wspinającą się po drzewie - gabaryty miała większe od mojej

[irminka]

Bardzo inspirujący warzywnik, idę do swojego i 'przetrę 'go trochę
Tak, w tym roku też wydobędę Lykk...z cienia i podaruję 'rusztowanie'. Jedynym problemem jest wybór nowego miejsca

[Maska]

Marysiu wyrwane chwasty położyłam na ścieżkach niech użyźniają Nie jest idealny bo wiele warzyw nie wykiełkowało czyli gleba źle przygotowana, ale popracujemy nad nią
Małgosiu ale chyba wygląd przekłada się na plony więc jedno i drugie ma znaczenie
Myślałam o ogrodzeniu choćby niskim, ale chcę żeby na jesień taki jeden zaorał mi kuniem ten i sąsiedni kawałek
Olu obfociłam Ci QE i zaraz pokażę. Chyba coś jeszcze z różyczek dokupię, bo mam jeszcze parę pragnień
A oto róża rabatowa polecana również na żywopłot. Co prawda u hodowców jest wymieniona wysokość 1 m, ale u mnie nie cięta za często osiąga prawie 2 m.
Na jednej stronie wyczytałam

Polecana przez Szwedzkie Towarzystwo Różane = super mrozoodporność.

Nie okryta potrafią pędy wymarznąć w ciężkie zimy, ale powycinane szybko wypuści nowe pędy i kwitnie.

To jeden w krzewów, zestawiony z wózkiem daje pogląd na jego wysokość



a oto różne ujęcie kwiatu:



Grażynko Pozdrawiam Cię również i zapraszam, bo róż nie zabraknie

Martusiu bo róża jest śliczna, tylko nazwa nieznana. Ciekawa jestem tej szałwii, a jakby była na targu to możesz kupić też dla mnie

Iwonko u Ciebie cieplej to warzywka są większe, moje też później siane bo odpoczywałam w marcu
Margolciu tak się cieszę z Waszego szczęścia, że nawet nie masz pojęcia Różyczki wciągają i będziesz kupowała różne zobaczysz jak zaczęłam od ty różowych ....no przecież RÓŻA . Jak tylko sobie uporządkujesz obejście i akurat roślinki przekwitną to popłyną Wartą roślinki do Ciebie

Alicjo bardzo mi się spodobały wiązówki, a zaczęłam od tej bulwkowej. Mam jedna w cieniu, drugą w słońcu zobaczymy gdzie im będzie lepiej, bo jeszcze trzecia jest w doniczce

Pati Miałam nasiona sałat sprzed paru lat sypnęłam myśląc że nie wszystkie wykiełkują....i pomyliłam się teraz przejeść się nie da
Moja Lykkefund rośnie przy czereśni i mam nadzieję, że ją obrośnie, bo tam na górze znajdzie słońce

Irminko może pozwól Lykkefund na rozrośnięcie się, Pati pisze że w cieniu też świetnie sobie radzi
Warzywnik u mnie bywa bardzo różny, akurat pogoda sprzyjała i p[o deszczu łatwo się odchwaścił ...a ja też zainspirowana przez forumowe ekspertki

Betinko Rhapsody in Blue (źle pisałam nazwę do tej pory ) powtarza kwitnienie, a zapach ma delikatny
Może dzisiaj rozwiejesz wątpliwości z QE

i przy okazji parę innych roślin





Radosnego świętowania!

[iwonaPM]

Maryś ostatnia fotka cudowna
Alexander Mc Kenzie to rabatowa różyczka ?

[PEPSI]

To fioletowe to krwawnik?

[leszczyna]

MARYSIU...Twój Aleksander jak już długo u Ciebie rośnie - pytam bo ja swojego posadzilam w narozniku ogrodu i ma być duży albo leżący na płocie...da radę robić za pnącą różę
na jednym ze zdjęć widzę dzwoneczki - jak się nazywają

[ewa w]

Marysiu dzwonkowo ślicznie , równiez wyrwane chwaściska wciskam między rabaty aby użyźniały glebę ale niektóre pieronki dalej korzonki wypuszczaja jak macki i znowu sie ukorzeniają. Gdyby tak szlachetne rośliny miały taką wolę przeżycia

[becia123]

Czytam idealny warzywnik mój ma wszystko w dużej ilości ale po ostatnim spotkaniu z łaciatą kapusty młodej ,wczesnej brak czyli musiała być smaczna ale co lubimy jest
Róże cudne Mnie pnąca zmarzła z rosarium odbiła jednak i mam nadzieję ,że zakwitnie.

[sweety]

Aleksander McKenzi ma świetny kolor-niby czerwony, niby różowy. Bardzo mnie ten kolor ujął, bo i ja ją mam. Poradziła mi ją Ewa na pergole i nie żałuję

[klarysa]

Marysiu, podziwiam warzywnik i żałuję ,że u mnie nie ma racji bytu
Piękne róże , proszę zbierz nasionka pantalonów .