Ogród w sercu Borów - cz. 2

[Jagodka]

Witaj Uleńko
Masz rację , gdy za oknem szaro i ponuro - nic się nie chce i nic nie cieszy . Jednak zbieramy się w sobie i szukamy bodźca , by tę szarugę przeżyć . Najbardziej chyba cieszy właśnie najmniejszy pączek u roślin , nowy przyrost , czy też sam widok zieleni kojący oczy i radujący serce .

Niecierpek papuzi ma u Ciebie liście i nawet kwitnie . Mój stoi goły , nie wiedzieć czemu - zrzucił wszystkie liście , ale od dołu wypuścił kolejną łodyżkę . Ma światło , ciepło - więc co jest nie tak , że je zrzucił ?
Natomiast Clerodendrum prospero ma pełno pąków , ale poprzednim razem wszystkie opadły - nie rozwinął się ani jeden .
Cieszy mnie natomiast fakt , że Callirhoe involucrata wysiane w listopadzie ma już drugie listeczki . Za to - mimo maleńkich roślinek - korzenie mają potężne - dwa razy większe , niż cała roślinka .
Dzisiaj u nas słoneczko , błękit nieba i wiatr , ale +5*C . Po śniegu zostało tylko wspomnienie .

Pozdrawiam Ciebie i M bardzo serdecznie

[UlaL]

Witam Was dziewczyny
Patrycjo dziękuje, zwłaszcza za podanie nazwy tej begonii, bo nie wiedziałam jak się nazywa. Masz racje, teraz to tylko można rośliny podziwiać, doglądać, na przesadzanie, rozmnażanie musimy jeszcze zaczekać, ale od jutra planuję poświęcać dla roślin więcej czasu, zwłaszcza ze mam urlop.

Iguniu
Może Twój niecierpek ma zbyt ciepło i dlatego zrzucił listki, jak ma ciepło to też czasami atakują go przędziorki. Moje stoją w chłodnym, ale jasnym pomieszczeniu, podlewam oszczędnie i kwitnie całą zimę. Życzę aby Clerodendrum prospero zakwitło, bo to piękna roślina, a piszesz że ładnie rosną Ci siewki Callirhoe involucrata - nie znam tej rośliny, muszę zobaczyć w sieci co to za cudeńko, niech Ci ładnie rośnie. Ja mam od października dwie młode siewki ciekawej pelargonii, też ładnie rosną, a siałam tak na próbę czy jesienny wysiew się uda, posiałam dwa nasionka i oba skiełkowały, mam nadzieję, że latem będą już kwiaty na tych młodych roślinkach, no i ciekawe jakie będą, czy powtórzą cech rośliny matecznej czy może będzie coś zupełnie innego.
U nas dzisiaj padał deszcz, było bardzo ślisko jak szłam do pracy. Od jutra mam urlop do końca tygodnia , w planach praca przy roślinach, przegląd w piwnicy i na parapetach, bo to już chyba czas zacząć nowy sezon. Może posieję też pelargonie

Pozdrawiam

[raflezja]

Witaj Ula!
Sama nie wiem, jak to się stało, ze u Ciebie nigdy nie byłam. Póki co pozdrawiam Cię serdecznie.
Wpadłam z ciekawości po przeczytaniu Twojego wpisu w wątku Patrycji (Filigranowa). Zamierzam na spokojnie przejrzeć Twój ciekawy watek, przyjrzeć się roślinom egzotycznym, które uprawiasz w oranżerii (chyba) a także zobaczyć Twój ogród.

[x-F-7]

Ula cieszę się,że mogłam rozpoznać twoją begonie. Iwonka Tobie życzę wspaniałej lektury u Uli;)

[UlaL]

Iwonko, witaj
Miło mi, że jesteś i że masz ochotę na pooglądanie moich roślin. Muszę Ci napisać, że ja często bywałam w Twoich wątkach, tak po cichu, gościnnie i anonimowo. Trafiłam wiele razy jak szukałam informacji o roślinach - masz piękne hibiskusy, begonie i nie tylko. Do podziwiania cała lista, a opisy wycieczek i zdjęcia roślin tam spotkanych to coś pięknego. Obecnie chyba masz wątek zamknięty, ale jeszcze sprawdzę.
Pozdrawiam

[barbra13]

A ja wręcz przeciwnie, byłam tu już dawno,a potem straciłam ten wątek z oczu, bo rzadko wchodzę w ogrody. A tu przecież tyle pięknych roślin doniczkowych . Będę zaglądać częściej. Wątek sprzedażowy to dobry pomysł (będę polować )
Basia

[raflezja]

Ula!
Pewnie zamknięta jest poprzednia część, nowy sukulentowy i doniczkowy działa. Właśnie uaktualniłam spis watków.

[UlaL]

Basiu, witaj, miło mi, że tym razem zostawiasz ślad swojej wizyty Zaglądaj jak tylko znajdziesz czas, nad wątkiem do wymiany lub sprzedaży roślin cały czas się zastanawiam, bo i na to trzeba poświęcić czas a po powrocie z pracy to już czasu na wszystko nie wystarcza, ale może


Iwonko, już trafiłam do Twojego aktualnego wątku, miło spędziłam czas oglądając piękne rośliny, hibiskusy to chyba będa mi się dzisiaj śnić, jeśli tak to byłby to piękny sen.
Pozdrawiam

[UlaL]

Dzisiejszy dzień w naszym ogrodzie, nie ma kwiatów, to pokażę nasze zwierzęta
















A w domu rozkwitł klonik, nawet jeden kwiatuszek cieszy

[barbra13]

Te kolorowe kaczuchy to mandarynki? Kocur nie czai się na nie?
Basia

[raflezja]

Ula!
Kaczki rewelacyjne!
Czy one mieszkają w Twoim ogrodzie?
Kocisko tez niczego sobie a klonik też bardzo ładny!

[UlaL]

Basiu, tak to kaczki "mandarynki", są jeszcze kaczki 'karolinki", kaczki "krzyżówki" i jedna sztuka "czernica" Teza to mamy mało gatunków, a bywało że było ok. 20 gatunków, w tym kilka gatunków gęsi ozdobnych. A kocurek to młodzik, dużo dzisiaj chodził ze mną po ogrodzie, kaczkami się nie interesuje, a one go ignorują. Część ogrodu, gdzie jest staw jest odgrodzona siatką, psy nie mają dostępu, a koty nie zagrażają.

Iwonko, tak to nasze kaczusie, są tylko do ozdoby. Gdy nadejdą większe mrozy to są zamykane w domku i siedzą na słomie, tam mają lepiej.
Pozdrawiam

[Przemekt23]

Ulka ale piękne kaczuchy. Kolorowe takie jak malowane wręcz. Czekam na fotkę jeszcze gołąbków

[raflezja]

A jak się układa ich (kaczek) współpraca z kotem?

[Jagodka]

Ulcia - niecierpek ma światło - stoi przy drzwiach balkonowych , a w pokoju jest chłodno - chociaż kaloryfer jest lekko ciepły , bo nad nim , na parapecie rosną młode sadzonki pelargonii bluszczolistnej .

Calirhoe involucrata wygląda tak - w moim ogrodzie , nad oczkiem .



Pozdrowionka ...chyba zbiera się na opady śniegu ..bo z rana było " śniegowo ' na niebie i lekko na ziemi