Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 4

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Mandragora
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4046
Od: 25 maja 2008, o 16:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Beskid Śląski

Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 4

Post »

:wit W weekend halny, dziś całodzienna ulewa... ;:224 Na szczęście pod wieczór się uspokoiło, woda owszem stoi na rabatach, ale tym razem nie ma powodów do narzekań. Jutro wytoczę na ogród opryskiwacz z Bioseptem, za kilka dni powtórzę octanem wapnia i może nie będzie źle. Niestety podczas pisania posta znowu się porządnie rozlało... Miejmy nadzieję, że tym razem to chwilowe.....

Martuniu - ogród podczas naszej nieobecności miał najlepszą opiekę pod słońcem. Doniczkami i całą resztą opiekowała się Mama ;:108 Całuję!
Aniu sweety - lało i to jak! O ile taka ulewa trwa jeden dzień, nie ma powodów do narzekań, choć znowu z trwogą przyglądałam się strumykowi :roll: Jutro chciałabym zacząć sadzić róże, ale ziemia na pewno będzie tak opita, że będzie to niewykonalne.
Aniu Annes77 - wypoczęliśmy, ale jednak wszędzie dobrze, ale w domu najlepiej ;:173 Liczi niby u Teściowej czuje się dobrze, ale 3 dni nic nie jadł, za to dzisiaj zafundował sobie 4 posiłki :D Nie ograniczam go, bo to chudzina, widocznie potrzebuje nadrobić :) Edenkę kupowałam we Floribundzie, to była najdorodniejsza róża z całego zamówienia z pędami grubości sporego kciuka. Po prostu trafiło mi się jak ślepej kurze ziarno ;:306
Madziu - w Toruniu bywałam dawno temu, w końcu mieszkałam w Bydgoszczy :) Oboje z M. jesteśmy zachwyceni wrocławskim piwem miodowym ze Spiża. Choć dla mnie alkohol mógłby praktycznie nie istnieć, ostatnio uwielbiam w upalne dni podczas pracy w ogrodzie sączyć browarek. Jednak nic nie pobije tamtego miodowego. Na szczęście jest do kupienia też w Katowicach ;:333 Pomponellce daj czas. Akurat ona u mnie od razu pokazała sporo uroku, ale mam też róże, które ledwo odrastają od ziemi (np angielki: Geoff Hamilton, The Pillgrim). A pamiętasz tę pierwszą Flammentanz, która przez całe lato gubiła z niewiadomych powodów listki? Dosadziłam drugą, a w tym sezonie obie ścigają się "która wyżej" :)
Sabinko - niech sobie FL ma odcienie jakie tylko zapragnie - kocham takie upakowane róże, więc wszystko jej wybaczę :) Pomponella w zasadzie powinna mieć jakąś podpórkę, choć przyznam, że moja nie miała nic do czasu deszczu podczas mojej nieobecności. Wtedy Mama o nią podstawiła jej jedną obejmę. Problem pojawia się właśnie po deszczu..
Elwi - takiego wiatru latem nie pamiętam, ale weź pod uwagę, że w tak wietrznym miejscu przeżywam dopiero drugie lato :) W Bielsku wieje zawsze słabiej. Twój Ogrodzio na pewno sobie poradził, bądź dobrej myśli, bo "opłakany stan" to naprawdę pojęcie względne :wink: Podczas urlopu moja Mama ogłaszała już prawie stan klęski żywiołowej, deszcz podobno jakoś dziwnie bębnił po dachu, a Ona po prostu nieprzyzwyczajona :) Z zakupów jestem zadowolona, może masz jakieś sugestie co do którychś różyc względem sadzenia (np. szerokość)?

W Wojsławicach niestety pogoda nie dopisała, od rana padał deszcz, niebo zaciągnięte chmurami, dlatego fotki są jakie są. I tak mieliśmy ogromne szczęście, bo akurat podczas wizyty deszcz zrobił sobie przerwę, rozpadało się ponownie, gdy zmierzaliśmy w kierunku wyjścia, a po chwili kapuśniaczek zmienił się w ulewę...

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Ritausma.. Urzekła mnie. Miałam ją sobie kupić w Rosarium. I zapomniałam... ;:223

Obrazek

Ta pachniała obłędnie. Niestety przy wielu roślinach brakowało znaczników :(

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Tej też brakowało znacznika. Trochę podobna do Dortmund... Edit - odpisała mi miła Pani z Arboretum, to Dortmund ;:108

Obrazek

Obrazek

Rosarium Uetersen ;:167

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Reszta zdjęć na potem :wit
Pozdrawiam - Milena
Kolejny sezon różany
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42375
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 4

Post »

Milenko może i pogoda nie dopisała, ale rośliny w trakcie kwitnienia, róże przepiękne ! dzięki za zdjęcia bo miło się ogląda ;:333
Awatar użytkownika
lora
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10611
Od: 25 maja 2010, o 13:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 4

Post »

Milenko dzięki za relacje, nigdy tam nie byłam znam tylko z relacji u innych i za każdym razem zachwycam się , a zdjęcie na ławeczce ;:196 wieczorkiem na spokojnie jeszcze raz pooglądam.
a i Ty masz cudne róże moje tez takie będą :tan he, he ;:196
o i moja tojeść też jest w tym pięknym ogrodzie ;:306
pozdrawia Misia

Ogrodowe wątki Misi
Awatar użytkownika
oxalis
1000p
1000p
Posty: 1448
Od: 24 mar 2012, o 00:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bielsko- Biała

Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 4

Post »

Wiem, wiem :lol: że nie lubisz przetworów różanych...ale jak się tak napaczę na te Twoje róże to w oczach widzę słoiczki napełnione ich aromatem ;:137 ...
Wyjazdu do Wojsławic zazdroszczę...widoki i zapachy cudne... ;:138 . Chyba jeszcze nigdy nie byłam w takim miejscu...czas to zmienić ;:108
Awatar użytkownika
nifredil
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4371
Od: 26 mar 2012, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 4

Post »

Uwielbiam fotorelacje z takich miejsc. Można na spokojnie wszędzie podejść, nikt nie dyktuje tempa i trasy. Świetna wycieczka ;:333
akl62
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2353
Od: 11 cze 2011, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Beskid Śląski

Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 4

Post »

Ty pewnie fotografowałas róże, a mnie zachwyciły szare łany czyśćca, lawendy, niski płotek z grubych gałęci i funkie odbijające się w wodzie. Cudowne aranżacje.
Awatar użytkownika
Mandragora
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4046
Od: 25 maja 2008, o 16:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Beskid Śląski

Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 4

Post »

Cieszę się, że fotki się podobają, choć nie oddają nawet w części uroku tego miejsca ;:173 Mogłabym tam chodzić dobrych kilka dni i prędko by się nie znudziło. Polecam każdemu, kto tylko miałby możliwość wybrania się tam ;:108
Kolejna część zdjęć. Tym razem postaram się, by było mniej różanie :mrgreen:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Śmietniki, ale nie mogłam odmówić im fotki :D

Obrazek

Obrazek

Różanecznikowy busz - i to dosłownie. Ogromne okazy..

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam - Milena
Kolejny sezon różany
Awatar użytkownika
Mandragora
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4046
Od: 25 maja 2008, o 16:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Beskid Śląski

Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 4

Post »

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Korę miał gładką i lodowatą.. Niesamowity klon, choć liście w ogóle do klonu nie podobne:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Jak w bajce :) Już prawie zaczynałam rozglądać się za smerfami, które na pewno mieszkają pod tymi hortensjami :D

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Późno kwitnący. Czekał na nas :mrgreen:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Zapewne Annabellki ;:167

Obrazek

Uff, mam nadzieję, że nie zamęczyłam :) Mam jeszcze do pokazania kilka fotek z Ogrodu Japońskiego we Wrocławiu.
Pozdrawiam - Milena
Kolejny sezon różany
Awatar użytkownika
iwwa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2263
Od: 27 sty 2013, o 18:46
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowieckie

Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 4

Post »

Milenko :wit
Kochana padam i dziękuję ;:180 za te wszystkie przepiękne zdjęcia. Niesamowite miejsce, roślinność urzeka tak silnie, że człowiek chce mieć te wszystkie kwiaty, krzewy i drzewa ! Róże cudowne ! Ale i Twoje takie same ;:333 Niesamowicie Ci kwitną, nie mogłam oderwać wzroku od Twojego ogrodu ;:167 . Milenko , gratuluję Ci i zazdroszczę :) ale wiem ile to pracy kosztuje, żeby tak roslinki się odwdzięczały... Przepiękną masz roślinność ;:215
wątek aktualny Ogródek Asi- cz 3
Awatar użytkownika
Elwi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2114
Od: 1 lis 2013, o 19:38
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podbeskidzie

Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 4

Post »

Milenko, to mnie uspokoiłaś, może faktycznie Mama przesadza...
Cudowną masz dokumentację z Wojsławic - zakątki z funkiami i hortensjami ;:167 Jak patrzę na Twoje zdjęcia, to postanowienie wycieczki do Wojsławic, twardnieje u mnie na mur ;:224
Sugestie różane? Nie wiem czy ich potrzebujesz...
Ghislaine de Feligonde, Pashminę, Julię Child na własnych korzeniach, Aprikolę, Garden of Roses, Jazz, Rosarium Uetersen, Nostalgię, Lichtkonigin Lucię, Bailando i Gebruder Grimm
Z tych róż mam Aprikolę - kwitnie niestrudzenie i bardzo obficie, szerokość standardowa - około 60 cm, wielki krzaczek to to nie jest. Garden of Roses - niewielka, zwarta, szerokość 50-60 cm, świetna na obwódki lub pierwszy plan. Pozostałych róż nie posiadam - jeszcze :;230
Awatar użytkownika
iwwa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2263
Od: 27 sty 2013, o 18:46
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowieckie

Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 4

Post »

Mandragora pisze:
Tegoroczna Heavenly Pink cała ukwiecona :heja

Obrazek

Obrazek
Milenko , mam pytanie, czy na tych zdjęciach jest to ta sama róża ?
wątek aktualny Ogródek Asi- cz 3
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42375
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 4

Post »

Nie zamęczyłaś ;:185 , świetnie się ogląda ;:333
Awatar użytkownika
Mandragora
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4046
Od: 25 maja 2008, o 16:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Beskid Śląski

Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 4

Post »

Asiu :wit faktycznie róże to na pewno nie samoobsługowe rośliny :) Najgorsze jest to, że mimo wszystkich zabiegów mączniak rzekomy u mnie nie odpuszcza. Wczoraj zrobiłam sobie listę, bo już zaczęłam się gubić ile ich mam. Razem z ostatnimi zakupami, czekającymi na posadzenie - 65 szt. Nie licząc ich, na 54 rosnących już u mnie aż 11 ma mączniaka rzekomego, 1 ma czarną plamistość i 1 mączniaka prawdziwego. Najgorzej wygląda Giardina i Graham Thomas, nie pomagają ani opryski ekologiczne ani chemiczne, choć pryskam na przemian w zasadzie raz na tydzień :roll: Wiem, że u mnie panuje specyficzny mikroklimat, ale choćbym miała walczyć tak co roku, nie byłabym w stanie zrezygnować z róż.. Na razie za krótko mam ogród, a róże jeszcze krócej, by wyciągać jakiekolwiek wnioski - sezon przecież nie jest łatwy dla roślin. Róża, o którą pytasz to jedna i ta sama HP :)

Elwi - potrzebuję i to jak! Chodzi mi głównie o szerokość, bo różne źródła różnie podają. To dobrze, że Garden of Roses bardzo się nie krzaczy ;:108 Miło się wybiera, kupuje, ale jak pomyślę o kopaniu i sadzeniu, to od razu zaczyna boleć mnie brzuch :twisted:
Pozostałych róż nie posiadam - jeszcze :;230
Podoba mi się to stwierdzenie ;:215 Na Wojsławice namawiam, ktoś kto choć trochę lubi przyrodę, na pewno nie będzie zawiedziony :wit

Marysiu ;:196
Pozdrawiam - Milena
Kolejny sezon różany
Awatar użytkownika
lora
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10611
Od: 25 maja 2010, o 13:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 4

Post »

Dziękuję , wspaniała wycieczka czuję jakbym tam była oglądając Twoje zdjęcia ;:196 będę wracać :)
pozdrawia Misia

Ogrodowe wątki Misi
Awatar użytkownika
anezob69
200p
200p
Posty: 285
Od: 8 maja 2014, o 12:07
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Południe

Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 4

Post »

Witaj Milenko
Od jakiegoś czasu obserwuję twój ogród, jestem pod wielkim wrażeniem zmian w nim zachodzących. Wszystko ładne, piękne i dopieszczone. Podziwiam twoją umiejętność i wiedzę w tworzeniu zielonego raju.
Zdjęcia z wycieczki ... cud, miód ;:63
pozdrawiam serdecznie, Bożena

Ogród szczęściem pachnący
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”