Ibrakadabra, zielone pokoje i krukowate, cz.4.

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Jagodka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5401
Od: 24 sty 2011, o 22:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Ibrakadabra, zielone pokoje i krukowate, cz.4.

Post »

Janusz - wszystko cacy ...ale weź pod uwagę , że u Jagody Nadmorskiej nie ma w istocie rzeczy takich połaci ...to namiastka Wersalu ...figury przytłoczyły by bukszpanowy Baden-Baden ...nie wyobrażam sobie nalotu krukowatych , tudzież innego ptactwa - łącznie z wszechobecnymi kotami - by zachowały wspomniane wyśej figury swój początkowy wygląd ...

Do środku zwykły postument - taki , by nie przyćmił tego , co ma podkreślić ...zegar słoneczny , kolumna ażurowa ...a na niej - zależnie od pory roku ...kompozycja z roślin aktualnie kwitnących , w szerokiej misie ...może to być nawet róża pusta ...typu ... Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
alphax
500p
500p
Posty: 954
Od: 26 maja 2012, o 11:35
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Hannover

Re: Ibrakadabra, zielone pokoje i krukowate, cz.4.

Post »

Sorry Jagodo małopolska, właśnie moja skromna propozycja w opisie absolutnie wyklucza wszystkie wysokie elementy.
Zdjęcia są wyłącznie przykładem jak wyglądają właśnie wypełnienia między "murkami bukszpanu" a także figury i wysoka zieleń na obrzeżach bardzo dużych powierzchni zielonych.
Przepraszam za brak polskich znaków diakrytycznych
... nie akceptuję nietolerancji, zawiści i kłamstwa - Janusz
edulkot
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9885
Od: 4 lut 2011, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Ibrakadabra, zielone pokoje i krukowate, cz.4.

Post »

Dyskusja wre i to ostro, pewnie naleweczka się skończyła :wink:
Skoro Baden-Baden to może róża o takim imieniu http://www.helpmefind.com/rose/l.php?l=21.127097
Znalazłam jeszcze rododendron o takiej nazwie ale ten to już całkowicie odpada ;:185
Pustaczek raczej odpada bo Jaguś nie dorosła do tego typu róż ;:185
Ale i dzwoneczki to też świetny pomysł ;:333
Awatar użytkownika
Ignis05
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8313
Od: 16 gru 2009, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Niedaleko Gdańska

Re: Ibrakadabra, zielone pokoje i krukowate, cz.4.

Post »

Na świeżo obejrzałam "Ogrody francuskie" Monty Dona, gdzie pokazano całe dywanowe obsadzenia bukszpanowe, w kwaterach których rosną warzywa i zioła i przyszło mi na myśl, żeby tam posadzić np kolorowe sałaty, albo zioła.
Może właśnie takie różne kolory dzwonków, kocimiętkę, szałwię itp. A pośrodku może postawić np. takie poidełko ozdobne dla ptaszków lub ten zegar na ażurowym postumenciku. :?: Widać, że obecnie rosnąca róża już dość mocno wypełnia środkową kwaterę. Tym bardziej na obelisk i jeszcze różę nie za bardzo jest tam miejsce. Wygląda, że więcej miejsca jest w narożnych kwaterach, ale nie pasują mi tam róże na obeliskach , co najwyżej takie niziutkie okrywowe, drobne.
Tak sobie błądzę w temacie. :wink:


Znalazłam takie zdjęcia z wycieczki do francuskich ogrodów, wkleję, a jak już zobaczysz, to mogę usunąć.

Obrazek

Obrazek
:wit
Awatar użytkownika
alka
200p
200p
Posty: 374
Od: 3 paź 2006, o 23:08
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Południe Gdańska

Re: Ibrakadabra, zielone pokoje i krukowate, cz.4.

Post »

JagiS pisze:No, nieźle, Agnieszko :;230.
Moja przygoda musiała się dobrze skończyć, w końcu byłam w towarzystwie forumowej koleżanki, która przyjaciół w biedzie nie zostawia. Nie zastanawiając się ani chwili zrobiła kurs do Pruszcza i z powrotem na Matarnię z zapasowymi kluczykami i po sprawie. Każdemu życzę takiej koleżanki jak Ala ;:215.

Ala ;:196, wielkie dzięki :!: - Jagoda
Ej tam, ej tam. Nie widzę nic niezwykłego w tym, że Ciebie podwiozłam. Myślę, że zrobiłabyś tak samo bez chwili zastanowienia.
Pozdrawiam, Ala
Mój ogród - Alka
Grazia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3396
Od: 7 kwie 2009, o 11:05
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gdynia/Chrztowo

Re: Ibrakadabra, zielone pokoje i krukowate, cz.4.

Post »

Jagoda smutno bez Ciebie, nocka nadeszła a tu cisza.
JagiS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5047
Od: 8 kwie 2012, o 14:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pruszcz Gdański

Re: Ibrakadabra, zielone pokoje i krukowate, cz.4.

Post »

Witajcie, kochani!

Zima na razie nie odpuszcza, choć śnieżna pierzyna jakby cieńsza... Amerykański świstak przepowiada, że zima potrwa jeszcze sześć tygodni. To znaczy, że wiosna zacznie się w połowie marca, a to chyba w normie...
Ostatnio trochę mało zamieszczałam zdjęć zielonych pokoi w łaskawszych porach roku niż zima, czas to nadrobić, bo niektórzy mogą odnieść wrażenie, że mój ogród zaczyna się i kończy na dywaniku Baden - Baden ;:218.
Będą róże z liliami na przemian.
No i lekkie podsumowanie dyskusji na temat bukszpanowego dywanika.

Na początek jednak coś na kształt preambuły. Otóż okazuje się, że każdy inaczej widzi charakter tego skrawka ogrodu. Jednym kojarzy się z angielskim zwyczajem otaczania bukszpanem różanych rabat, innym z pałacowymi ogrodami kuchennymi lub ziołowymi, jeszcze innym z wersalskimi lub niemieckimi parterami w królewskich ogrodach. Stąd też taka ilość różnych i równie ciekawych propozycji. Z drugiej strony sami widzicie, jaką niesamowitą karierę zrobił ten niepozorny krzaczek ;:oj.
A tymczasem mój dywanik, to taki maleńki sen o potędze ;:306. Ot, fanaberia taka, choć dość kosztowna i piekielnie pracochłonna.


Robaczku, dobrze Ci się lulało po bzowej nalewce?
Wychodzi na to, że róży w Baden - Baden nie będzie, choć, gdyby ten dywanik był większy, Twoją propozycję wcieliłabym w życie na pewno ;:108.

Alexandra Princess de Luxembourg

Obrazek


Lisico, poszłam spać, żeby dyskusja toczyła się w sposób nie skrępowany, co zresztą miało miejsce ;:306. Nie przejmuję się dywanikiem?
To prawda, snu z powiek mi on nie spędza, a i kwiecie po głowie chodzi mi tylko niebieskie... ;:224.

Tojeść orszelinowata, czyli po mojemu lisie ogonki.

Obrazek


Justynko, zadałaś kluczowe pytania ;:333. Skąd wziąć fajny obelisk? Nie wiem.
A czy trzeba dywanik wypełniać kwiatami? Może tak, może nie...tyż nie wiem ;:224.

Big Purple

Obrazek


Ursulko, przypomniał mi się spektakl (notabene ;:333) "Pożarowisko",skąd ten cytat:
"Pan tu, panie Pogorzelski, wiśnióweczkę sobie pijesz, a ja gorę..." ;:306.
Wprowadziłaś bardzo trzeźwy element proporcji, brawo!
Miniatury w pentagonach akceptuję, ale środkiem widzę coś ponad poziomy wystającego.
Czy Ty, miłośniczka bukszpanu, zaakceptowałabyś w środku stożek z powyższego?
Niemniej ponurego faktu, że dywanik to malizna, chyba ukryć się nie da... ;:174.

Big Brother

Obrazek


Januszu, pokazałeś najpiękniejsze chyba wydanie ogrodu z bukszpanowymi parterami. Gdybym miała większy ogród, na pewno zrobiłabym w bukszpanach takie wypełnienie, jak w tych brzegowych kwaterach. Są zachwycające ;:oj, choć może to być po prostu bylinowa rabata. Kwatery całkiem puste tez robią wrażenie swoją surowością i elegancją. Ale stożki też tu są..., tyle, że mój byłby dużo mniejszy...
Za tę prezentację serdeczne dzięki ;:180.

Geisha

Obrazek


Tak, Lisico, materiał poglądowy Janusza jest bezcenny i do tego jaki piękny ;:oj.
Ale im więcej propozycji, tym większy mętlik mam w głowie, bo wybór niskich roślin ogromny!

Przegorzan

Obrazek


To była część pierwsza...
Awatar użytkownika
Lisica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1462
Od: 19 lut 2013, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk i Ziemia Kaszubska

Re: Ibrakadabra, zielone pokoje i krukowate, cz.4.

Post »

JagiS pisze: zima potrwa jeszcze sześć tygodni. To znaczy, że zacznie się w połowie marca, a to chyba w normie...
No, Jagi, Ty chyba siedzisz do tych godzin duchów, w których nas zaszczycasz, przy niejednym łyku nalewki :twisted: , hę...?
Zima, która ma się zacząć w połowie marca chyba bardzo ucieszy całą forumową brać!
:twisted: :twisted:
Lisica
"Tylko błękit wciąga nas..."
JagiS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5047
Od: 8 kwie 2012, o 14:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pruszcz Gdański

Re: Ibrakadabra, zielone pokoje i krukowate, cz.4.

Post »

Część druga...

Jagódko, ogród pokazany przez Janusza duży, ale jakiż cudny i dający do myślenia..., bo odwołuje się do klasyki gatunku.
Mój dywanik to taka przyzagrodowa miniaturka.
Puste różyczki? ;:185.

Parole, parole, parole...

Obrazek


Edulkotku, zapamiętałaś :shock:, że puste róże to nie dla mnie, nie mam tak wyrafinowanego gustu ;:306. Róża, którą proponujesz pasuje, jak ulał, ale tylko nazwą... Dzwonki chętnie, ale tam trzeba deptać przy postrzyżynach, a na dzwonki nie nadepnę za skarby świata ;:222.
No i sama powiedz, jak tu żyć :;230.

Delfini

Obrazek


Krysiu, dzięki, poidełko, to Twój autorski pomysł, podoba mi się ;:333.
A Francuzi to tylko o jedzeniu myślą ;:306. Ja nie oddam ani kawałka ogrodu na coś tak prozaicznego, jak warzywa, choć pewnie gromy się na mnie posypią ;:218.
Zioła tez mi się wydają mało dekoracyjne...
Zdjęć nie zabieraj, są bezcennym wkładem do dyskusji.

Garden of Roses

Obrazek


Ala ;:196, zapomniałam napisać, co mnie najbardziej w tamtej sytuacji ujęło.
Kiedy zaczęłam się zastanawiać, co tu zrobić, powiedziałaś: a od czego masz mnie :!:

Triumphator

Obrazek


Grażynko, kochana jesteś, już się nie smuć ;:196.

Pink Peace

Obrazek


Ech, Lisico, siedze sobie, bo godzinę duchów lubię, ale dlaczego Ty jeszcze siedzisz :?:
No właśnie nie wiem dlaczego się wszyscy na tego świstaka zżymają, skoro to fajny facet ;:306.
FO na pewno go pokocha, a jeszcze, jak co nieco zawinie w sreberka... ;:224.

Faith ;:306.

Obrazek


Wszystkim Wam dziękuję za twórczy wkład w losy mojego dywanika oraz wątku ;:180 .
Wybrany wariant zaprezentuję wiosną, wówczas też przyznana zostanie stosowna nagroda dla zwycięzcy. Na razie wszystkim biorącym udział w zabawie przyznaję wyróżnienia w postaci ;:196 - Jagoda.
daffodil
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2217
Od: 22 lut 2011, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Beskidy

Re: Ibrakadabra, zielone pokoje i krukowate, cz.4.

Post »

Witaj Jagi ;:196

A żebyś wiedziała, że wytarzałam się w śniegu - i to dosłownie. I wracam do Was szczęśliwa i zadowolona :heja
Ale wiesz, gdybym wiedziała że u Ciebie tyle śniegu, to może pojechałabym w Twoja stronę?
Zobacz Jagi, cóż za przewrotność losu: w górach śniegu jak na lekarstwo, a od was można by pół Polski obdzielić..

Zazdroszczę spotkania forumkowego - to są piękne chwile, które potem dają nam pozytywnego kopa do dalszych działań.
A... Ciekawa jestem co wymyślisz z Baden-Baden, bo propozycji rzeczywiście padło wiele

Buzaki nieustajace ;:167
Awatar użytkownika
alphax
500p
500p
Posty: 954
Od: 26 maja 2012, o 11:35
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Hannover

Re: Ibrakadabra, zielone pokoje i krukowate, cz.4.

Post »

Witam o poranku, poniedziałkowym poranku ;:14
Zawsze twierdziłem że czwartek jest lepszy od niedzieli. Po czwartku następuje piątek i piękna perspektywa, po niedzieli wszystko co piękne się kończy a dla mających obowiązek pracy nasącza mniej lub bardziej stresem.

Twierdzenie moje nad lepszością czwartku nad niedzielą zostało po wczorajszym dniu jeszcze bardziej ugruntowane. Mianowicie wczorajszy zamiar aktualizacji komputerowego systemu mojego imac nie zakończył się sukcesem. Mało tego, w czasie tej akcji wszystko siadło i tym samym nie można było zakończyć aktualizacji systemu. Innymi słowy od wczoraj komputer jak na razie stoi bezużyteczny w oczekiwaniu na bardziej skąplikowane rozwiązanie i mam nadzieję wkrótce pozytywne zakończenie doprowadzenia go do używalności. Tymczsem korzystam, całe szczęście z mojego ipad, drugiego okna na świat :D

Ale do rzeczy, Jagoda otrzymałaś kilka propozycji ;:162 do przemyślenia i wyboru którego dokonaj sama. Znasz to że jednemu podoba się córka innemu matka, a więc ... ?
Może jeszcze tylko jedna dygresja - mniej znaczy więcej.
Myślę że na małej powierzchni nie powinno być za dużo napaćkane :D

Z pozytywnym nastawieniem w nowy tydzień pozdrawiam :uszy
Przepraszam za brak polskich znaków diakrytycznych
... nie akceptuję nietolerancji, zawiści i kłamstwa - Janusz
Awatar użytkownika
Lisica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1462
Od: 19 lut 2013, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk i Ziemia Kaszubska

Re: Ibrakadabra, zielone pokoje i krukowate, cz.4.

Post »

No tak!
Jedni tarzają się w śniegu, a drugich straszy się liliami!


Jagi,nie wiem, kto siedział przy nalewce, Ty czy ja. Skoro zima ma zacząć się w połowie marca, to:
1. Co będzie robić do połowy marca? Symulować? Udawać jesień?
2. Do kiedy potrwa? Do czerwca?

Chyba najwyższa pora, żebym i ja wytarzała się w śniegu! :twisted: :twisted:
Lisica
"Tylko błękit wciąga nas..."
JagiS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5047
Od: 8 kwie 2012, o 14:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pruszcz Gdański

Re: Ibrakadabra, zielone pokoje i krukowate, cz.4.

Post »

Cześć, wróciłam z miasta, w którym wszystko płynie ;:oj. Ale jeszcze tyle śniegu leży... Kiedy to się stopi, samochody zmienią się w amfibie.


Daffodilku ;:196, jesteś i w dodatku radosna i zadowolona :heja.
No właśnie, mogłaś i u mnie porządnie wytarzać się w śniegu, tylko narty musiałabyś zmienić na biegowe, no, chyba że wystarczyłyby Ci orły na śniegu, ewentualnie zimowe podnoszenie ciężarów ;:136. Wszystkie zajęcia atrakcyjne, więc sprawa godna zastanowienia... ;:224.
A właściwie, nad czym się tu zastanawiać ;:224.
Buzaki powitalne :!:

Obrazek


Ech, Januszu, nic mnie tak nie wkurza, jak awaryjność sprzętu wszelakiego. Dobrze, że wiesz co robić w takiej sytuacji i masz sprzęt pomocniczy.
Nad dywanikiem będę myśleć. Zasada mniej znaczy więcej jest mi znana. Ale, jak to Ryby, naturę mam dwoistą i miota mnie od minimalizmu do barokowego przepychu. Mam też ten komfort, że Baden - Baden może każdego roku wyglądać inaczej ;:306.
Do dyskusji o wyższości czwartku nad niedzielą nie za bardzo się nadaję, bo mam same niedziele ;:306, ale coś w tym jest, lubimy czekać na coś miłego.
Pozdrawiam serdecznie.

Obrazek


Lisico :!: Poprawiłam :!: Mam tylko nadzieję, że winien bzowy wyrób, a nie kompletny mente captus ;:oj.
A tak między nami, wolałabym już zimę od marca lub szczucie największymi nawet liliowymi trąbami niż tarzanie się w śniegu ;:222.

Obrazek


:wit Jagoda
Awatar użytkownika
alphax
500p
500p
Posty: 954
Od: 26 maja 2012, o 11:35
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Hannover

Re: Ibrakadabra, zielone pokoje i krukowate, cz.4.

Post »

JagiS pisze:... Do dyskusji o wyższości czwartku nad niedzielą nie za bardzo się nadaję, bo mam same niedziele ;:306 ...
Podobnie jak ja, chociaż czasem gdzieś mnie jeszcze "wołają" co mnie bardzo z różnych względów cieszy ;:333
Przepraszam za brak polskich znaków diakrytycznych
... nie akceptuję nietolerancji, zawiści i kłamstwa - Janusz
edulkot
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9885
Od: 4 lut 2011, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Ibrakadabra, zielone pokoje i krukowate, cz.4.

Post »

Jaguś to będziemy cierpliwie albo i nie oczekiwać Twojego wariantu wykończenia Baden-Baden ;:65
A o strzyżeniu bukszpanowych krzaczków wiem co nie co bo sama sobie też nasadziłam i już dzisiaj patrzyłam czy aby nie zacząć je strzyc na nowe sadzonki ;:306
Kocham takie obwódki rabatek jak i kocham ogród w typie angielskiego ogrodu ;:215
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”