Witajcie Kochani po weekendzie.
U nas sobota i niedziela upłynęły pod znakiem Gości .
Ciąg dalszy upałów i bezdeszczowej pogody.
Trawników już prawie nie ma, ale roślinki wyściółkowane korą dobrze sobie radzą.
Podlewanie wężem ogrodu było praktycznie nie możliwe, gdyż woda z kranu ledwo się sączyła, więc M nosił wodę wiadrami ze studni (ok 100 wiader), ale co się nie robi dla kochanych podopiecznych.
Beatko kwiatek, o który pytasz, to aster gawędka, dopiero zaczynał rozkwitać.
Marysiu jesień już czuć w powietrzu i widać ja po roślinach, astry bylinowe zaczynają rozkwitać, liście na kalinie wonnej czerwienieją, kwitną chryzantemy.
Te na zdjęciu to nie wrzośce, tylko wrzosy, ale to są takie pozostałości, odrośnięte z korzeni wrzosów ze zlikwidowanego wrzosowiska, które po 9- latach nie wyglądało ciekawie.
Na miejscu po nim rosną azalie.
Róże zabierają się za drugie kwitnienie. Jeszcze w ogrodzie jest bardzo kolorowo.
Dziękuję za miłe słowa i pozdrawiam.
Wandziu moja Anabella już zaczyna przekwitać, natomiast wszystkie bukietowe są w jak najlepszej formie i są śliczne, z tymi muśnięciami różowymi na kwiatach.
Rozchodnik biały od Ciebie pięknie rośnie i zaczyna kwitnąć, jednak aparat mi się rozładował po sobotniej sesji robienia rodzinnych zdjęć, przez co nie mogłam go obfocić,

W ogóle zrobiłam tylko kilka zdjęć z ogrodu.
Wiem, że te upały i brak deszczu dają się nam we znaki na suchych naszych piaskach, no ale była rodzina z W-wy i mówili, że całą noc padało, a u nas ani kropli deszczu .
Jacku witaj.
Przykro mi z powodu Twoich jeżówek .
Susza nie dobra, ale przynajmniej można podlać, a na mokrą ziemię, z powodu której rośliny gniją nie mamy wpływu niestety.
U mnie którejś deszczowej wiosny maki wschodnie wygniły i został mi tylko ten pospolity czerwony .
Kolcowój może rośnie zbyt szybko i straszą, że ekspansywny, ale uważam, że jako ciekawostkę w ogrodzie można go mieć, ja kupiłam dwie odmiany i zawiązały mnóstwo owoców .
Cytryniec u mnie zaoowocował w trzecim roku po posadzeniu, chociaż to były śladowe ilości .
Nie wiem, ile Twój cytryniec ma lat, może jeszcze zbyt młody na owocowanie, a może jest to odmiana obcopylna i trzeba dosadzić drugi.
Kilka fotek z ogrodu, niestety bateria siadła i mało zdjęć zrobiłam.

hortensja Pink Anabell ciągle kwitnie

róża Tom- Tom

hortensja Vanilla Fraise cudnie się przebarwia
