
Elu - dzięki Tobie zauważyłam błąd w podpisie hortensji. Jest to oczywiście Limonka (ta na wprost). Tak to jest jak się wstawia zdjęcia po północy.

Vanilka wybarwiła się prawie na bordowo, widać w głębi jej jeden kwiat.
Ewuniu - sama nie wiem dlaczego hortensje są tak dla mnie łaskawe. Porównując je z uprawą np. róż, można powiedzieć, że są bezproblemowe, a odwdzięczają się tak pięknymi kwiatami.

Ewuś D. - bardzo lubię hortensje, należą do czołówki moich ulubionych.
Gruszki to jakaś późna odmiana, muszą chyba trochę poleżeć, bo są twarde, nawet w moim odczuciu.
