Wszystkie roślinki małe i duże.

[e-babcia]

Ewcia Mewcia - naprawde paskuda wyskoczyła aż mnie obrzydzenie wzieło.

[mewa]

Tereniu dziękuje za wyjaśnienia ( takie są skutki jak się czlek na roślinach nie zna) w sumie to po naszej Agatce można się wszystkiego spodziewać -ale żeby jaszczury zbierała - no chyba że dla wnuczka do terrarium.
Jadziu ale ona ładniutka jest

[e-babcia]

Ewo- Agacior to wiadomo,że łobuz ,ale ja się brzydze takimi gadam.

[pomidorzanka]

Ja też się brzydzę Jadzieńko, raczej Milenka lubi takie gado- płazy- chyba

Tak Ewciu, to hoja, przecudna każda, jedna w drugą , a mój wnuczek to raczej normalny jest, kompem się interesuje

no i przestał się uczyć, więc wszystko w w normie, jak w każdej rodzince

Tesiu, to już raczej obsesja, skoro węszysz, ja tak samo, węszę i knuję co by tu kupić

i jak to zrobić żeby po drodze nie zmarzło

Betinko, fajnie że zdecydowałaś się w końcu tu wpisać po ..........paru dniach uczenia się forum

no ale zobaczymy co dalej, a tak ładnie Cię powitałam w Twoim wątku, może się cofnij dwie strony

to wszystko zobaczysz

Renaciu, dziękuję że mnie wspierasz w moim najnowszym nałogu, od razu mi humorek wrócił, kiedy zobaczyłam rano że mi się

wpisałaś , no ale niestety teraz wszyscy huzia na Józia, jakaś nerwowa ta sobota dzisiaj

[e-babcia]

Agato -masz racje idzie zmiana pogody wszyscy nerwowi i złośliwi od rana.Córka moja jak się wzieła za porządki od rana ,to ino na paluszkach chodziłam ,bo nerwy miała i psioczyła.A sąsiadka jak weszła z butami to mało w łep.....nie dostała ,bo piachu naniosła.

[pomidorzanka]

Jadzieńko, no i w takich chwilach trzeba się roślinkami zająć, żeby nerwy puściły

a sąsiadka gdyby dostała tak jak miała dostać, to nic by się nie stało , dziewczyna się nasprzątała a tu flejtuch przylazł.

[pomidorzanka]

Cześć Kasieńko, jak to miło Cię gościć, nareszcie jesteś osiągalna na forum i parapetach

[MORANGO]

Ano jestem co prawda zapracowana jestem, ale bez FO ciężko .... piękną masz kolekcje hoyek, moja skromna gromadka, też trochę podrosła, ale powiedziałam już dość bo parapety niestety nie są z gumy ...

Wysiewasz już jakies roslinki ?

[e-babcia]

Agatko i mili goście Mojej ulubienicy -miłej nocy ,idę bo juz nic nie widzę .

[pomidorzanka]

Dobranoc Jadzieńko

Kasiu wysiałam na razie pelasie, a zaraz potem idą petunie do siania, żeniszek niecierpki itd.

[mewa]

W tym roku widać że słoneczko dopisuje i siewki będą miały dobrze - oby nie bylo tak jak w zeszłym gdzie słonce zobaczyłam chyba dopiero w kwietniu

[pomidorzanka]

Taaaaaaaa, w tamtym roku to słonko to była masakra

a w tym jakby w zupełnie innym kraju, prawie codziennie słonko nas wita

mnie wręcz ostatnio denerwuje, bo już ponownie musiałam myć szafki, prać firanki, wszystko wyłazi na wierzch w słoneczku

no ale niech sobie będzie, dla siewek się przyda.

[MORANGO]

Pelaśki a w słoneczku masz rację, wszystko widać i trza będzie znowu okna myć

[labka1]

Śliczniusie kwiatuszki wstawiłaś..a ja niedobra ..nie przyszłam zobaczyć... pseplasam
Kocham Calle..więc od razu mnie zauroczyły...ale inne tez piekne..i kolorowe, a w koło biało i zimno...takie widoki rozgrzewają serducho....

[Mandragora]

Oj Agatko, tak mnie dzisiaj czkało i teraz wiem dlaczego
Letnie wspomnienia aż się uśmiechają z ekranu, ale dziś zakochałam się w tej dalii: http://images65.fotosik.pl/589/eb503aeb484b4172med.jpg - znasz może jej imię?

Ewcia Mewcia - naprawde paskuda wyskoczyła aż mnie obrzydzenie wzieło.

Jadziu - przyznam, że zrobiło mi się trochę przykro gdy przeczytałam Twój post, nie sądziłam, że salamandry mogą wzbudzać aż tak negatywne odczucia

Ja też się brzydzę Jadzieńko, raczej Milenka lubi takie gado- płazy- chyba

Tak Agaciu, bardzo je lubię, nie zaprzeczam I chyba one mnie lubią, skoro tyle ich w moim ogrodzie. Jak to mówią - swój do swego ciągnie