
Mój fijoł 10
- mar33
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6370
- Od: 13 mar 2012, o 16:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Mój fijoł 10
Ewo nie jest tak źle w ogrodzie, liście przykrywają to co nie jest potrzebne, dżdżownice przerobią na próchnicę a chwasty się powyrywa jak zaczną rosnąć, wszystko pod kontrolą, najważniejsze że strat w zimie nie było i wszystko pięknie rośnie 

Pozdrawiam Maria "Przyroda jest lekarstwem w każdej chorobie" Hipokrates
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
- Xellos
- 200p
- Posty: 229
- Od: 7 lip 2011, o 11:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostrów Wlkp.
Re: Mój fijoł 10
Nie stękać na deszcz
Lepszy deszcz niż te susze w ubiegłych latach.

Jedyne co w życiu jest ważne to miłość, Renatka ;*
Pozdrawiam Paweł
Pozdrawiam Paweł

- marpa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11638
- Od: 2 sty 2009, o 13:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: płd.wsch.
Re: Mój fijoł 10
U mnie po deszczu ! Przez ok.pół godziny lało jak z cebra! Byliśmy na działce, były dzieci, zrobiły grillowane smakołyki ,czas fajnie spędzony, trochę dziewczyny moje poplewiły
zaczyna działka wyglądać wreszcie jako tako choć jeszcze wiele do roboty ale to już na luzie.
Deszcz odświeżył powietrze , z samochodu nie wysiadaliśmy dobrą chwilę bo nie dało rady...uciekliśmy z działki w samą porę drogi nie było prawie widać ! Ale szczęśliwie wróciliśmy wszyscy do domów
.





- misiaczekm
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2372
- Od: 31 paź 2009, o 19:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: olsztyńskie/Barty
Re: Mój fijoł 10
Miało padać.... a tu nic.... pogodę typowo wiosenną mamy Ewo.ewamaj66 pisze:Maryniu-nie ma sprawiedliwości na tym świecieTylko marznę. Warzyw jeszcze nie posiałam, czekam na deszcz właśnie
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Mój fijoł 10
Ewuś możesz sobie go wziąć bo nadmiar ma wody już chyba wszędzie, do piwnicy nie zaglądałam ale szwagier już ją ma w piwnicy
Zimno i mokro że nawet na dwór nie chce się wychodzić
a do tego zżerają gąsieniczki listki różane a tu pryskać nie idzie 

Zimno i mokro że nawet na dwór nie chce się wychodzić


- Mirabela
- 1000p
- Posty: 1899
- Od: 30 wrz 2011, o 14:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Mój fijoł 10
Na Kujawach nie padało pomimo zapowiedzi na piątek. Dzisiaj słonko, bez wiatru i ciepło. Musieliśmy podlać całą działkę. Zawsze muszę dwie godzinki poświęcić aby dobrze podlać ją, zwłaszcza iglaki, drzewa owocowe(młode). Miłej niedzieli Ewo życzę.
Re: Mój fijoł 10
A u nas trzy dni padało - dopiero dziś troszkę słoneczka było. Ewunia Girafe i Morning Light po troszku odrąbałam bo kępa duża nie była
. Mam nadzieję że się przyjmie jak nie to na jesień doślę.

Pozdrawiam. Ewa
- Ignis05
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8313
- Od: 16 gru 2009, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Gdańska
Re: Mój fijoł 10
Ewcia
z tanią siłą jest zawsze ten sam problem, że trochę musi pomarudzić.
W ogrodzie prawie mamy porobione porządki po zimie. Jeszcze zostało mi pielenie na bieżąco rabat i czyszczenie ścieżek.
M. kategorycznie zakazał mi wycinania murawy. Głównie dlatego, że wkurzała go jej obecność w kompostowniku.
To będę upychać gdzie indziej.
Na jutro planujemy otwarcie sezonu grillowego.



W ogrodzie prawie mamy porobione porządki po zimie. Jeszcze zostało mi pielenie na bieżąco rabat i czyszczenie ścieżek.
M. kategorycznie zakazał mi wycinania murawy. Głównie dlatego, że wkurzała go jej obecność w kompostowniku.

To będę upychać gdzie indziej.

Na jutro planujemy otwarcie sezonu grillowego.


- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20148
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Mój fijoł 10
A ja dziś się opaliłam, nawet dość mocno, ale deszczu potrzeba, glina zaczyna pękać 

- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25221
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Mój fijoł 10
A ja się cieszę że padało, bo moje piaski przyjmą każdą ilość wody
- Jule
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7091
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: Mój fijoł 10
U mnie dla odmiany, byl piekny sloneczny, cieply dzien
Pierwszy raz od dluuuuugiego czasu twojapogoda.pl nie walnela sie w prognozach
a wczoraj jak bylo 6 stopni i lalo caly dzien i cala noc, to jak zobaczylam zapowiedz na dzisiejsze slonce i ocieplenie, to popukalam sie w glowe 



- Mandragora
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4046
- Od: 25 maja 2008, o 16:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Beskid Śląski
Re: Mój fijoł 10
Witaj Ewo
Szykuje się u Ciebie spora kolekcja piwonii, będę z przyjemnością podziwiać, bo sama (chyba) nie mam
U mnie raczej by się nie sprawdziły, okropne silne i częste wiatry załatwiłyby je w jeden dzień... Ogródek pierwsza klasa i do tego uzwierzęcony - już mi się tu podoba 



- ZbigniewG
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5109
- Od: 3 cze 2010, o 18:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bory Tucholskie (prawie)
Re: Mój fijoł 10
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Mój fijoł 10
Iwona, to obie będziemy konewkować
Maryniu, nie wszystkie moje zakupy widać, ale obiecuję kilka nowych zdjęć.
Jadziu, a ja sobie życzyłabym deszczu
Ania, szachownice koniecznie posadź. Mało co im szkodzi-przynajmniej tym popularnym.
Jule, u mnie nie padało, ale bimbałam sobie z przyjemnością
Elżbieta, zazdroszczę warzywnika-u mnie nadal nic. Dostałam flance sałaty od rodziców i rośnie rabarbar, to wszystko
Ewa, przyjdzie czas
Ula, fotki są-w komputerze
Aga, nadal możesz podrzucić mi trochę deszczu.
Marta, pchnij do mnie trochę chmur. Biorę.
Marysiu, rośnie-głównie zielsko
Ten sezon chyba nie będzie dla mnie udany
Paweł, ja bym chętnie pomarudziła na deszcz, tylko niech już spadnie
Ewa, u mnie już potrzeba, żeby popadało.
Maryniu, mój ogród jeszcze długo nie będzie wyglądał porządnie
A deszczu szczerze zazdroszczę.
Piotr, za sucho jak na wiosnę.
Majka, z piwnicy też biorę
Szkodników jeszcze nie widziałam, ale powinnam już zainwestować w okulary...

Maryniu, nie wszystkie moje zakupy widać, ale obiecuję kilka nowych zdjęć.
Jadziu, a ja sobie życzyłabym deszczu

Ania, szachownice koniecznie posadź. Mało co im szkodzi-przynajmniej tym popularnym.
Jule, u mnie nie padało, ale bimbałam sobie z przyjemnością

Elżbieta, zazdroszczę warzywnika-u mnie nadal nic. Dostałam flance sałaty od rodziców i rośnie rabarbar, to wszystko

Ewa, przyjdzie czas

Ula, fotki są-w komputerze

Aga, nadal możesz podrzucić mi trochę deszczu.
Marta, pchnij do mnie trochę chmur. Biorę.
Marysiu, rośnie-głównie zielsko


Paweł, ja bym chętnie pomarudziła na deszcz, tylko niech już spadnie

Ewa, u mnie już potrzeba, żeby popadało.
Maryniu, mój ogród jeszcze długo nie będzie wyglądał porządnie

Piotr, za sucho jak na wiosnę.
Majka, z piwnicy też biorę
