Siedlisko z sosnami cz.4

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Sosenki4
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6846
Od: 8 lut 2012, o 12:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Siedlisko z sosnami cz.4

Post »

Karolinko, mnie też chwytają za ;:167
Awatar użytkownika
bina12
1000p
1000p
Posty: 1729
Od: 17 mar 2011, o 13:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie

Re: Siedlisko z sosnami cz.4

Post »

:wit Ja je wszystkie uwielbiam i mogę patrzeć godzinami a twoje są przepiękne ;:63 Mizianka dla włochatych pupili :lol:
- Motyle wymyślają cudowne bajki, by je podszeptywać kwiatom.- Pozdrawiam Ewa

Na końcu tęczy - Na końcu tęczy cz.2
Awatar użytkownika
czar_na
1000p
1000p
Posty: 1245
Od: 17 kwie 2012, o 15:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Siedlisko z sosnami cz.4

Post »

Marzenko pamiętam jak go adoptowałaś. Wypiękniał u Ciebie. Co do tamtego niestety nie śledzę jego losów. Staram się ograniczyć takie informacje ,bo potem serce mi pęka ,że nie mogę przygarnąć następnego.
Kurka wodna ja i moja skleroza :oops: już skrobię.
Awatar użytkownika
Sosenki4
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6846
Od: 8 lut 2012, o 12:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Siedlisko z sosnami cz.4

Post »

Witam w środku tygodnia :wit . Wczoraj nad siedliskiem przeszła pierwsza wiosenna burza, z gradem i ulewą. Nawet prądu nie było.
Połamane tulipany to tylko niektóre skutki. Zdjęć nie mam, bo było to ok 21szej, a rano to już sprint, żeby wyrobić się ze wszystkim w domu i do przedszkola i pracy

Ewo, dziękuję ;:196 . W sumie to moje pierwsze tak spektakularne tulipany. Nigdy wcześniej nie przywiązywałam uwagi do nich i nie sadziłam. To wszystko dzięki forum. A kudłate wymyziane oczywiście będą jak wrócę z pracy.

Aniu, mnie też serce boli jak czytam ile krzywdy ludzie wyrządzają swoim mniejszym braciom. Dlatego mam aż 3 takie nieszczęścia u siebie. Czasem złoszczą i dziurę w kieszeni robią jak trzeba je wykarmić, ale bez nich smutno by było. Poza tym na wsi dają "poczucie bezpieczeństwa", a ja nie wyobrażam sobie bez nich życia

Basiu, nie wiem dokładnie, o które Ci chodzi :oops: . Nie miałam zamiaru ich wykopywać w ogóle, bo najzwyczajniej nie mam czasu na takie zabawy. Wystarczy z daliami i mieczykami zajęcia, ale je to trzeba bezwarunkowo, a tulipany mogą siedzieć w ziemi
Awatar użytkownika
survivor26
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4396
Od: 31 sty 2012, o 14:23
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ok. Lwówka Śl.

Re: Siedlisko z sosnami cz.4

Post »

Wpadłam wyrazić ogólny zachwyt...wiesz jak u mnie z czasem i dezorganizacją w tym tygodniu, ale zaglądam regularnie i podziwiam: cudnie Ci wszystko rośnie, a tulipany zwłaszcza! Ja też swoich nie wykopuję, przesadzę tylko te co pies wyżera do bezpiecznej części ogrody
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Siedlisko z sosnami cz.4

Post »

Cześć Marzenko :wit
U nas też wieczorem była burza, ale bez gradu... Mam nadzieję, że nie masz uszkodzeń w ogrodzie?
Dziś za to mamy piękny dzień :)
Pozdrawiam Cię serdecznie :D
Awatar użytkownika
variegata
1000p
1000p
Posty: 1990
Od: 24 sie 2012, o 13:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Zakole Dolnej Wisły

Re: Siedlisko z sosnami cz.4

Post »

Marzenko, pracusiu :wit Jak ja bym chciała, żeby u nas popadało. Może nie tak intensywnie z gradem ale zdecydowanie jest za sucho :roll:
Dom na wsi i ogród wokół niego to spełnienie moich marzeń. Rośliny i zwierzęta- pasja i miłość. Pozdrawiam. Magda.
Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz.IV
Tak, lubię koty ;)
Awatar użytkownika
Sosenki4
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6846
Od: 8 lut 2012, o 12:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Siedlisko z sosnami cz.4

Post »

Pati, oj wiem, wiem. Żony kierowców tak mają. Zdąrzyłam już przywyknąć, Ty się takiego życia dopiero uczysz mieszkając na wsi. Dzieci, dom, mąż, ogród a na dodatek praca zawodowa. Wszystko wydaje się nie do ogarnięcia przez jedną osobę, ale kobieta daje radę.
Dziś będzie trochę brzydkich obrazków z siedliska :oops: :wit

Aguniu, tak na szybko to tylko złamanego tulipana zobaczyłam i wypłukaną kępkę bratków. Z drogi na nasz wjazd strumień płynął i naniósł piasku i wypłukał szlakę. W ogrodzie chyba nic się nie stało, bo i cóż mogło się stać? Nic jeszcze nie mamy, ani dachu na altance ani innej architektury. Rośliny całe, jedynie mogło wyższe tulipany połamać a niższe wgnieść w ziemię.

Madziu, u nas od 2ch dni taka pogoda wisiała w powietrzu, było duszno jak diabli. Sucho to może jeszcze nie, bo przecież prawie cały długi weekend padało, ale w siedlisku wody nigdy zadużo nie ma. Może i do Ciebie deszcz dziś czy jutro dotrze?

Wczoraj dostałam gruby list, a w nim siewki ze świerkami i jeszcze czymś z liśćmi. Nie było nadawcy, więc nawet nie wiem komu podziękować ;:224 .
Niniejszym dziękuję tajemniczemu/tajemniczej darczyńcy/darczyńczyni
Awatar użytkownika
Grazka226
1000p
1000p
Posty: 1356
Od: 12 mar 2012, o 13:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Siedlisko z sosnami cz.4

Post »

Witaj Marzenko! U mnie dzisiaj piękny dzień ;:3 i takiego samego zyczę Tobie ;:168
Aktualny wątek http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 40&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Trzy­maj się z da­la od ludzi, którzy próbują pom­niej­szać Two­je am­bicje. Ma­li ludzie zaw­sze tak ro­bią, a nap­rawdę wiel­cy spra­wiają, że czu­jesz, że i Ty możesz być wielki. Mark Twain
April
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7793
Od: 8 lut 2012, o 12:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowsze

Re: Siedlisko z sosnami cz.4

Post »

A mnie burze i deszcze ominęły. Na szczęście, bo syn miał całonocną imprezkę z grilem i ogniskiem. Mentalnie podtrzymywali na duchu maturzystów :;230 W przyszłym roku jego to czeka ;:224

Szkoda tulipanków, ale pewnie nie wszystkie stracone? U mnie wiele jeszcze w pąkach.
Awatar użytkownika
czar_na
1000p
1000p
Posty: 1245
Od: 17 kwie 2012, o 15:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Siedlisko z sosnami cz.4

Post »

Witam środowo!

U nas też 2 dni pod rząd potężna burza. Podlewa mi brzozy i cyprysy ale zniszczyło mi migdałki i śliwę wiśniową - mam nadzieje ,że wstaną ,bo aktualnie są to okazy płaczące :? Tulipany też brutalnie obite. A dziś i jutro zapowiadają powtórkę z rozrywki.
Mam nadzieje ,że u Ciebie lepiej.
Awatar użytkownika
Sosenki4
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6846
Od: 8 lut 2012, o 12:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Siedlisko z sosnami cz.4

Post »

Myślę, że większych strat jak złamane parę sztuk nie mam, nie miałam czasu na obchód, a dziś chyba też nie będzie, bo (mam nadzieję) M będę pakować do pracy.

Grażynko, dzień dziś piękny i u mnie. Ciepło wręcz nieprzyzwoicie. Siedzę w pracy i tylko widok za oknem dodaje mi optymizmu. Podpowiedz co zrobić, żeby zgubić zbędne kg. Ograniczyłam jedzenie póki co, no i haruję w ogrodzie, na ćwiczenia już nie mam czasu wieczorem

Jolu, chyba wielkich strat nie mam. Miło ze strony Twojego syna, że tak wspiera maturzystów ;:168 . Każdy powód jest dobry na imprezkę ;:306 .
U Ciebie cień, to i tulipany się nie spieszą. moje to już zaraz wszystkie przekwitną i co będzie dalej? Nie mam pojęcia co będę pokazywać ;:224

Aniu, współczuję strat ;:168 . Szkoda, że "darmowe" podlewanie nowych nasadzeń odbywa się takim kosztem. Mnie schodzi posadzenie brzóz i schodzi. Nie wiem czy w ogóle uda mi się coś posadzić. Mam w tym miejscu już dęby samosiejki. Chyba odpuszczę, bo zadużo tych liści potem będzie. Brzozy gdzieś z tyłu dam, szybko rosną i dadzą efekt dla sąsiadów ;:306

A tymczasem trochę zdjęć
posadziłam do gruntu lobelkę
Obrazek

na przemian ze zmaltretowaną przez psy lawendą
Obrazek

przy ganku poszły ładniejsze
Obrazek
resztę -gorszych posadzę pod oknem jadalni

moje braciszki,te samosiejki
Obrazek
i kupione teraz
Obrazek

Obrazek

Obrazek

ograniczniki p/psowe
Obrazek
w takich bańkach było mleko do skupu oddawane prze moją babcię, a potem (przez chwilę) przez mamę
Może jakieś sugestie jak te kany odmowić ;:88
Awatar użytkownika
Sosenki4
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6846
Od: 8 lut 2012, o 12:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Siedlisko z sosnami cz.4

Post »

Basiu, to mam jeszcze 2 lata, bo ja je jesienią sadziłam. Przypomnij się, to przy wykopywaniu pewnie się rozmnożą, bo po jednym sezonie to pewnie niewiele przybędzie cebulek. Z drugiej strony, w B.to nie tak drogo, a skoro można sobie pracy oszczędzić to czemu nie?
Awatar użytkownika
czar_na
1000p
1000p
Posty: 1245
Od: 17 kwie 2012, o 15:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Siedlisko z sosnami cz.4

Post »

Marzenko ale masz skarby! Ja bym pewnie pociągnęła hammeraitem (może efekt młotkowy?) i wsadziła do nich coś zwisającego np. bakopę z czymś stojącym.

Zazdroszczę posiadania :wink:
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12778
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Siedlisko z sosnami cz.4

Post »

Polecam się na przyszłość ? w końcu biologia to moja specjalność. :-P

Piękne kwiaty.

Pozdrawiam!
LOKI
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”