Ogród piaskowy w Zakolu Dolnej Wisły cz. II

[IWONA1311]

Madziu widze że do Ciebie maleńkimi kroczkami zbliża się wiosna, te iryski są śliczne też je sobie kupiłam jesienią w B. odmiana to Katherine Hodgkin

[robaczek_Poznan]

Madziu, wiosenne widoczki u Ciebie to najfajniejszy widok dla umęczonej zimą duszy
Iryski słodziaki - ja mam żyłkowane i Dunforda, ale wciąż pod śniegiem..

Ja też miałam lobelię w doniczkach torfowych ale pleśniały na potęgę i pozbyłam się ich. Eko-spoko, ale szkoda mi było wysiewów. Trzymam kciuki, żeby Twoja zdrowo i bujnie rosła

[iga23]

Madziu, jak co roku będę wywalała paprocie, piuropusznik, rozogowe, nadajace się do lasu, czy Paninka reflekytuje na swoje ha.

[Francesca]

Moje iryski reticulata ani myślą pokazać kwiatki . Zresztą wcale im się nie dziwię, bo łodyżki ciągle toną w śniegu . Twoje maja piękne pastelowe kolorki, muszę na nie zapolować w B. jesienią.

[tynia83]

Pozwiedzałam, pooglądałam
Super atmosfera i dużo pozytywnego nastawienia.

[lulka]

Madziu, wiosna brodzi u Ciebie w ogródku i w domu, a my wszyscy szukamy gdzie się zapodziała. Dobrze, że udało się uratować kiełki lobelii Małe iryski jak najbardziej fajowe, natomiast wysokich pozbyłam się zupełnie. Po roku tak się rozrosły, że M wykopując karpy prawie złamał łopatę.

[Sosenki4]

Czekam na to ciepełko i czekam .

[variegata]

Ilonka, wyobraź sobie jak nasze serca by zabiły na widok przysłanych róż Dobrze, że trzymasz ręke na pulsie. Iryski-mała, niezbyt kolorowa rzecz a cieszy, prawda? Teraz to każdy objaw wiosny jest cudowny

Iwonka majowa suszy sie i nawet nieźle wygląda. Może doczeka posadzenia do donic na tarasie

Iwonka, bardzo dziękuję za wskazanie odmiany Ja gapa nie zapisałam

Kasiu, mam nadzieje, że mi się ta lobelia uda, bo poświęciłam się okrutnie dla niniejszej hodowli. Męczę oczy zastawionym parapetem w jadalni Liczę na lobelię jako uzupełnienie kompozycji tarasowych. A Ty kochana masz takie ciepłe perspektywy w planach Jak wrócisz to już sezon będzie w pełni, tak akurat na prace i przyjemności ogrodowe.

Iga, mam coś miłego w zamian Przyszły cebulki. Zdrowiutkie, dorodne, bardzo dobrze zapakowane. Na pw ustalimy termin dostarczenia do Ciebie

Agata, u mnie też wszędzie dookoła śnieg. Ale jak tylko się stopi to liczę na kolorowe widoki u każdego

Justynko, zapraszam Ciesze się, że mnie odwiedziłaś i atmosfera przypadła Ci do gustu

Madzia ja uwielbiam irysy. To takie wdzięczne rośliny. Ładnie kwitną a później ich liście stanowią doskonałe uzupełnienie kompozycji. Jakby w razie taka akcja miała się powtórzyć u Ciebie to ja biorę wszelkie ilości irysów do siebie

Marzka, no nie ma i nie ma. Trzeba sobie wiosnę do domu przynosić



A ja wytargałam wielkanocne pierdoły, dorzuciłam żywe rośliny i jutro akcja pod kryptonimem "Jaja w domu"
Taki substytut prac "ozdobniczo-nasadzeniowych" w ogrodzie.









Na razie wygląda tak, czyli "burdello bum bum", ale spokojnie, ogarniemy i coś sklecimy
Na przykład, na szybko złożony stroik:




A jakby mi było mało szczęścia , to otrzymałam paczkę z zamówionymi cebulkami do donic na taras
Frezje, mieczyki, tuberozy, przyjechały zdrowiutkie, dorodne, bardzo dobrze zabezpieczone i w dwa dni po zamówieniu









Pogoda za oknem mi nie straszna, bo mam w domu życie w postaci kwiatków





Tuberozy chcę posadzić już do donicy, żeby później na taras wysadzać wyrośnięte, ale nie wiem czy trzeba najpierw moczyć cebulki?

[imwsz]

A mi się te bladzioszki podobają
Jak na tę porę i w tym otoczeniu nie są agresywne kolorystycznie

A jeśli chodzi o róże to nie wiem czy moje serce wytrzymałoby ich widok. Chyba bym się usiadła i i dopiero po dłuższej chwili wzięłabym się do kupy

I Ty się nic nie pochwaliłaś, wcześniej, potencjalnymi zakupami

Tuberozy nie moczyłam przed posadzeniem

[x-ag-a]

Bardzo mi się podoba ostatnia kompozycja
Podziwiam ile masz ozdób wielkanocnych - ja jestem raczej oszczędna w dekoracjach jeśli chodzi o ten czas... jutro rano kupię na giełdzie kwiatowej tulipany, żonkile, bazie i bukszpan i wystarczy

Zakupy imponujące

Najlepszego!

[robaczek_Poznan]

Madziula, fajne ozdoby i kompozycje! Od razu zrobiło się optymistycznie
Ja wyjeżdżam na święta, ale dom zostawiam ubrany

Kompozycje tarasowe z cebulowymi i lobelią zapowiadają się bardzo fajnie - powiesz coś więcej? Masz już donice?

[variegata]

Ilonka, bo takie niezaplanowane zakupy w drodze po żywność

Agunia, to nie jest duza ilość. Ozdoby to tylko kilka kurek, zajączków i pików do donic. Z kwiatów porobię kompozycje i podaruję w Święta gospodarzom odwiedzanych domów Stąd te zabójcze kolory Ciesze się, że kompozycja dla mnie się Tobie podoba.

Kasiu, lubię wysprzątany i udekorowany dom po powrocie z podróży Donice przyjadą po świętach. Mam zamiar skomponować w nich róże z cebulowymi i uzupełnić lobelią. Czy tak będzie ostatecznie, tego nie wie nikt. bo tworzenie kompozycji na papierze a w rzeczywistości to dwie różne sprawy . Zawsze wyniknie z tego full spontan. Najważniejsze, że kolory będą spójne, czyli fiolet, biel, nutka purpury i niebieskości- zresztą, krótko mówiąc, Twój ogród był inspiracją dla mojego tegorocznego tarasu

[mm-complex]

Przytulnie się zrobiło ...takie ciepło bije od Twoich cudownych ozdób Uwielbiam Twój styl i wyczucie piękna
Nic tylko świętować

[AGNESS]

Magduś prześliczna kompozycja. Taka naturalna i radosna. Kwiaty zawsze są piękne, a te, to kwintesencja wiosny Kurka przesłodka a i tam na stole widzę uroczego ptaszorka... to pewnie jakaś piegowata perliczka

[aage]

Madziu...kocham twoje poczucie stylu i estetyki....to jest to do czego i mi szybciej bije
Roślinki żywe to namiastka wiosny i radości zielonego życia