Ogród Rewii cz.II :)

[konwalia12]

konwalia12 a jak ja mam od pon.- do środy od 7.10 do 14.10 tylko dziś luźniej Nie tyle co brzydko, ale bardzo zimno i nawet wietrznie

No, wiem wiem- niekiedy jest ciężko..
Pogoda też za specjalnie poceszająca nie jest!
A ja dzisiaj w bandarzach na rękach i próbuje pisać

[Kriss1515]

Ja ma na 7.10 trzy razy w tyg. Do 14.10 masz? Ja mam do 14.25.

[Rewi]

konwalia12 ciężko to będę mieć jutro 2 sprawdziany, kartkówka i pytanie z angola
A co Ci się w rękę stało?

Kriss1515 tak kończę o 14.10 bo mam jedną przerwę 25 minutową i resztę po 5 i 10

[konwalia12]

No ja też nie będę mieć jutro lekko
A na rękę sobie wczoraj wylałam gorący olej, przy pieczeniu kotleta
Widać, że wzorowa ze mnie kucharka

[Rewi]

No to pewnie nieźle boli

[konwalia12]

Już nie- zabandażowali mi w szpitalu i nałożyli hydrożel- dzięki niemu już w ogóle nie boli
Ale nieprzyjemnie sobie tak wylać tłuszcz- oj bardzo!

[Rewi]

konwalia12 to zdrówka życzę

[Rewi]

Matko Kochana!! Prawdziwy koniec świata drogi nie przejezdne zaspy wysokości 2m mróz, śnieg i wiatr. Brak prądu i zima szaleje wieje okrutnie mało głowy nie urwie, a ja wybrałam się z mamą do szkoły ( mama do pracy ). Jakoś udało mi się wrócić po 2,5 godzinach czekania na busa. Rano weszłam w zaspę po pas cała droga zawiana 5 samochodów zakopanych. Ale udało się dotarłam do szkoły. Po 3 lekcjach zwolniłam się powrót okazał się jeszcze gorszy śnieg prosto w oczy. Jeszcze czegoś takiego w życiu nie widziałam Na drodze krajowej nr. 19 stoi korek 2km same tiry i większe samochody osobówki jeszcze jakoś się przeciskają... Za okna wygląda to jak trąba powietrzna w zimie... Zresztą nie wiem jak to opisać zobaczcie fotki...

[Kriss1515]

Ostatnia fotka... U mnie trochę mniej jest tego białego. W szkole 4 osoby i zwolnili nas po 2 lekcjach, także nie opłacało się iść. Ale najlepszy był powrót do domu , idziemy w 4 osoby trzymamy się pod ręce i środkiem ulicy bo wszystko zasypane. Zaspy koszmarne, pług jechał koło szkoły i nawet nie odśnieżył.

[Rewi]

Kriss1515 nawet nie ma jak przejść, a ja ledwie na peksa doszłam ze szkoły

[Maska]

Współczuje, u mnie dużo łagodniej, ale wiem co to zaspy bo w moim rejonie też bywają i tiry zakopują się na olkuskiej. Wtedy kilka kilometrów wszystko stoi. Może już niedługo to się skończy

[Rewi]

Maska
Oby jak najszybciej bo na razie nawet drzwi nie mogę uchylić taka zaspa

[Rewi]

Na dworze zimno i wcale nie wiosennie Więc zeszłam do piwnicy zobaczyć co z moją roślinnością i zabrać inkalvillea do domu i jutro wysadzić Wszystko ładnie zimuje, ale widać, że rwie się do życia
1. mieczyki, jaskry peoniowe, zefiranty

[Maska]

Ewo, ale piękna kolekcja! ale dobrze że piszesz o inkalvillei, bo kupiłam w Ldl ale ja zawsze do wszystkiego muszę zajrzeć i do tego woreczka zajrzałam, a potem włożyłam do skrzynki i niestety kłącza wypadły. Powiedz czy to są takie długie chude wałeczki? i na jednym końcu taki jakby czerwonawy kiełek?

[anias1]

Ewo,u mnie z pogodą dokładnie jak u ciebie,jesteśmy odcięci od świata,autobusy nie kursują,lekcje odwołane po prostu masakra jakaś.Dużo masz cebulek do wysadzenia na wiosnę,tylko gdzie ta wiosna.

Pozdrawiam Ania