Planuję ogród nieśmiało

[nifredil]

Celinko czy Rosarium Uetersen jest różą pnącą, czy po prostu tak zwiesza główki? Montana jest kapitalna ..nawet mszyce nie byłyby mi straszne mając w nagrodę taki kolorek

[avalonne]

Małgosiu, oczywiście że poranny obchód róż to żelazny punkt dnia Choćby się waliło i paliło, to kawka w altance jest obowiązkowa

Tereniu, masz rację, to bardzo dobry rok dla róż Kwitną jak szalone - dość wcześnie zaczęły, bo przecież w tym roku wiosna szybko przyszła, więc miały czas z pąkami Co do oprysków, prawda... jak nie jakieś robactwo, to zaczątki choroby... Ale trudno, róże warte są uwagi i pielęgnacji, odwdzięczają się pięknem kwiatów

Sabinko, Rosarium Uetersen to róża zaliczana do pnących, warto ją prowadzić przy pergoli.
Montana - nie wiem, czy mój aparat dobrze oddaje jej kolor - jest czerwona - taką zwyczajną prostą czerwienią, intensywną, nie wpadającą w rudości i fiolety. Widać ją z daleka, jest piękna, ale gdy rośnie w grupie, bo niestety kwiaty ma nietrwałe i szybko łysieje.
Jednak mimo to, bardzo ją lubię, bo ją widać z każdej odległości

[Biedronka641]

Witaj Celinko. Przepiękne masz róże. Jak długo masz róże Rosarium? Szybko przyrasta.?

[ASK_anulla]

Róże śliczne bez dwóch zdań, ale ja jestem Ci wdzięczna, za te praktyczne opisy. Miło wiedzieć przed zakupem, że np. jakaś ślicznotka przyciąga wszystkie robale, albo łysieje. Niezmiernie cenne uwagi dla osoby planującej dopiero różane rabaty

[avalonne]

Alu, Rosarium Uetersen byla sadzona na jesieni 2012r. U mnie dość ładnie rośnie, ma już jakieś 150 cm i co najważniejsze jest gęstym, bujnym krzakiem. Ale u mojej mamy ma postać zaledwie dwupędowego badylka. Śmiem twierdzić, że rośnie tym bujniej, im lepszą ziemię dostanie.

[avalonne]

Aniu, ja specjalistką nie jestem, też dopiero zaczynam swoją różaną przygodę, a róże rosnące u mnie mogą się przecież zachowywać inaczej niż te, które uprawiane są w innym rejonie Polski, na innych warunkach glebowych...

[ASK_anulla]

Wiem Celinko, że trzeba uwzględnić wiele czynników, ale szukam odmian najmniej obsługowych. U mnie gleba lessowa, gliniasto-piaszczysta, podręcznikowa dla róż, więc szaleją (na razie u mamy) nawet bez nawożenia. Szukam odpornych na choroby i szkodniki, bo z tym to już różnie bywa.

[avalonne]

Aniu, U mnie najlepiej sprawują się Aspirin Rose jak na razie. Nie chorują, robale ich nie jedzą, długo i obficie kwitną :) Ale na inne swoje róże też nie narzekam. Wybierając je starałam się przede wszystkim złowić takie odmiany, które nie przemarzają i nie chorują. Na razie nie miałam żadnej epidemii w rabacie różanej

[Renata1962]

Celinko róże jedna piękniejsza od drugiej nie można od nich oderwać oczu

[ASK_anulla]

Dobra wiadomość, bo Aspirin Rose jest dla mnie jedną z piękniejszych okrywowych. Fakt, u mamy na razie zdrowiutka, zielone listki i kwitnie od miesiąca, ale to wiosenny nabytek, więc nie nastawiałam się, że tak zostanie. Powiało optymizmem.

[Margaret2014]

Celinko gdzie jesteś?

[avalonne]

Jestem, jestem, tylko zagoniona okropnie

Moje róże rosną i są raczej zdrowe, tylko na niektórych krzakach pojawiły się ślady szarej pleśni.
Te deszcze powtarzające się tak często ostatnio zdecydowanie nie służą zdrowiu roślin...

A oto parę fotek:

Montana: kwitnie niezawodnie przez cały czas, choć szybko zrzuca płatki:


Chopin - ciągle ma jakiś nowy pąk i wszystkie jej kwiaty są takie cudownie duże


Viking - choć okrywowa, potrafi wypuścić okwiecone pędy całkiem wysoko


Jubilee Celebration - piękna i ujmująca róża - tylko trzeba ją podpierać, bo ma zbyt wiotkie pędy i zbyt ciężkie kwiaty - niepodparta kładzie się na ziemi...


Pierwsze kwiaty Aspirin Rose już przekwitają, ale na krzewach jest już mnóstwo nowych pąków


The Fairy - czy o niej trzeba coś wspominać? Wszyscy wiedzą, że to niezawodnie kwitnąca róża


Zakwitły też budleje - codziennie pełno na nich motyli

[Biedronka641]

Celinko na ostatnim zdjęciu to też budleja w kolorze żółtym? Róże
Jak pociecha rośnie?

[avalonne]

Tak Alu, to też budleja - odmiana Sungold

Dzieciaki rosną, rosną... najmłodsze na dniach skończyło pół roczku
W ogóle ten czas leci, jakby go ktoś gonił... Dopiero wiosna była, a tu już pół wakacji za nami...

[ASK_anulla]

Viking śliczny - jest kandydatem na imię dla jednej z moich nn.
Och tak, dzieci w oczach rosną. Patrzę na niemowlęta w naszej rodzinie i dopiero widzę, że te moje już nieźle wyrosły