Linetko na pewno kiedyś zajedzie nie taki to inny sądząc po tym jakie żywe jest to FO. Nie udało mi się odpowiednio sfotografować Moniki tak pięknie się zjeżyła ten jej ogon jeszcze jej takiej nie widziałam!
Marysiu trójca!!! nie chcę sama ! piwniczka - tylko muszę rozłożyć w salonie maty do spania

, bo do auta Was nie puszcze
Lidziu nic nie mów jak Ci zjedziemy na wiosnę i narozrabiamy! To wszystko dzięki Twojej osobowości! Jak chodzi o rozpoznawanie to ja się nie liczę, ale jak się będę z Wami zadawać to na pewno się podciągnę i to będzie jeszcze jedna korzyść oprócz przyjaźni - opóźnienie sklerozki

Już o tych materialnych (czyt.roślinnych) korzyściach nie wspomnę! Dzisiaj właśnie rozmawiałyśmy jaka niesamowita przygoda nas spotkała dzięki wejściu na FO. Lideczko a o Tobie też stale mówiłyśmy (to od Lidzi, to od Lidzi....) Dziękuję za miłe słowa
Misiu wsadzić nie ma problemu tylko najpierw trzeba coś wykopać. Jedno jest pewne nic się nie zmarnuje!
Ewuniu pomyślimy o hortturystyce. Obrobienie ogrodu w zamian za całodzienne utrzymanie z jajecznicą ze swojskich jaj
