Witam w ogrodzie u Aguniady cz.9

[x-ag-a]

Jolu, bardzo się cieszę Uważaj na Pimpusia ;-))
Marzko, nic się nie stało - spokojnie Dzięki za nazwy lilii, które zamówiłaś... nic mi one nie mówią, bo i nie znam się na nich zupełnie - temat do zgłębienia mam A że będzie pstrokato? Za to na pewno nie nudno!
Jule, pokaż please tę swoją rabatę trawiastą, bo oczywiście nie kojarzę jak wygląda... mam wrażenie, że Twoje MINI jest z gumy, albo nas wkręcasz z jego powierzchnią ;-))

[Sosenki4]

sama też ich nie znam, kupowały oczy a nie rozum. są białe, jedna różowa, blado-żółta, limonkowa, biała z limonkowym środkiem, żółta jak cytryna, blado-pomarańczowa, pomarańczowa-ognista i czerwona oraz ta z grupy tango czyli z ciemnym środkiem.
z trawami nie mam doświadczenia, wiedzy. Póki co znoszę z pola co ładniejsze kępki. Muszę zrobić im sesję, są całkiem wdzięczne i radzą sobie w naturze, więc u mnie też powinny

[bina12]

No niby tak ale mnie jakoś Trawy nie lubią Zebrinus mi przemarzł , Baron niby rośnie ale tak bardziej na niby Gracimilus nie odbił , jedna Rozplenica , Kostrzewa i Miskant chcą rosnąć u mnie

[April]

U mnie też cała duża rabata traw przemarzła ale robię drugie podejście. Tym razem trochę pozabezpieczam stoiszem Jak się nie uda to wtedy dopiero zrezygnuję.

[Sosenki4]

wieśniara ze mnie i swoje kępki znoszę z pola, rowu, lasu. Nie dbam o nie, a one są i kołyszą się fajnie na wietrze

[dominikams]

Ojej, to ja już się boję o swoje trawki, zwłaszcza, że kilka posadziłam w poletku oczyszczalni, więc tam raczej wilgotno, ale z drugiej strony to nie powinno zamarzać, bo jest grzanie od dołu No nic, pożyjemy, zobaczymy.

Dziś, zazdroszcząc Ci, Aguś, zakupów i korzystając z wolnego dnia, pojechałam do Hortorusa i spędziłam tam ze 2 godziny, łażąc i oglądając rośliny (jak mnie to relaksuje ). No i cieszę się bardzo, bo wreszcie, po kilku latach przymierzania się, kupiłam oczar Zawsze albo trafiałam na nie takie odmiany (nie chciałam żółtego, a takie najczęściej były dostępne), albo ceny były zaporowe. A teraz wybór rewelacyjny, z 5 odmian, jak nie lepiej i nie mogłam się zdecydować, czy Diane (tą zawsze chciałam), czy Jelena. W końcu wybrałam Jelenę, bo pomarańczowy jest w modzie A tak na serio, to jej kwiaty będą chyba lepiej widoczne, niż Diany. Będę musiała pomyśleć o jakimś zimozielonym tle dla niej - pewnie padnie na szmaragdy. Musi być coś, na czym można naprawdę polegać, że będzie ładnie zielone w zimie, bo podobno Jelena potrafi kwitnąć nawet w... styczniu

[Malgolinka]

Witaj Aguniu , jestem i mam się dobrze tylko teraz malutko czasu na forum, czasami wpadałam tylko na chwilkę by podglądać piękne ogrody.

[konwalia12]

Aguś, jak zielono, jak kolorowo...... Masz rację- nic nie zastąpi naszej polskiej zieleni. Pamiętam tą różnicę, kiedy lądowałam we Włoszech a w Krakowie. U nas jest więcej miejsca na zieleń. Tam, świat jest już całkowicie zmechanizowany..

[Nutka81]

Aguś, super okazy trafiliście, za na prawdę przystępną cenę. Ja za te moje popierdułki płaciłam 13,50 Szkoda, że nie dałaś znać, że jesteście na trawiastych zakupach... no ale cóż...może wybiorę się tam przy okazji, jeśli pojadę do K. po czarny bez.
A teraz czekamy na fotki z rabaty trawiastej...

[robaczek_Poznan]

Hej Aguś! Piąteczek Szkoda że leje na otwarcie weekendu..na otarcie łez kominek, winko i wizyty w ślicznych ogrodach

[x-ag-a]

Robaczku, mam przesilenie ewidentne i odczuwam przemęczenie całym tygodniem pracy od czego się zupełnie odzwyczaiłam ;-) Cały czas chodzę śnięta Kominek chyba i ja jutro wieczorem rozpalę, a winko też zaliczyłam Po ślicznych ogrodach też chodzę, ale nie mam weny na pisanie Znalazłam za to fajną ofertę na pack 50szt. wrzosów, w dobrej cenie... wysłałam zapytanie o pączkowe i jeśli będą interesujące mnie odmiany, to zamawiam W kwiaciarni w Podkowie Leśnej (czy w Polsce to miejsce jest znane?) widziałam dziś przecudne kompozycje: trawy, wrzosy, lawenda, astry, chryzantemy... coś pięknego Jutro będę kombinować u siebie
Małgosiu, wyjazd po zakupy trawiaste nie był zaplanowany i nie miałabym jak po Ciebie podjechać... to miejsce jest blisko, więc wybierzcie się z Pawłem, bo warto... widziałam dziś na żywo, przez ułamek sekundy, wydartą darń z rabaty
Aniu, myślę że nasza zieleń jest niepowtarzalna... oczywiście kwiaty południa Europy powalają, ale my też mamy być z czego dumni... Pozdrawiam Cię serdecznie i cieszę się, że już jesteś!
Małgolinko, witam po długiej nieobecności Mam nadzieję, że czasu na FO będziesz miała więcej - tęsknimy!
Dominiko, nie martw się zanadto... mieszkamy przecież w tym samym rejonie PL, a u mnie trawy nie przemarzają - będzie ok! Oczarem mnie zainteresowałaś... też chodzi za mną to kwitnące zimą drzewko, tyle, że ja już miejsca nie mam...
Marzko, dobrze robisz szukając traw w naturze... nie są niczym ograniczone i można znaleźć bardzo dorodne okazy... czekam na ich fotki
Jolu, oby drugie podejście do traw było sukcesem czekam na relację z zakupów
Bino, nie potrafię znaleźć przyczyny przemarzania traw u Ciebie... może mają za mokro?

[Lukrecja]

Wreszcie nadrobiłam wątkowe zaległości. Ileż zmian! Fantastyczne te nowe rabaty, i na froncie i ta "leśna". Bardzo jestem ciekawa połączeń wrzosów, które nabędziesz. Gapię się i podziwiam, po raz kolejny wertując wątek. Mieć taki ogród - marzenie!

[edulkot]

Aguś ale się zatrawiłaś okazy śliczne i ta cena jest bardzo atrakcyjna, szkoda że nie wysyłają bo warto byłoby u nich kupić.
Nie tylko Ty jesteś śnięta, mnie się nic nie chce i najchętniej wybrałabym się na bezludną wyspę żeby odpocząć od ludzi i problemów. To pewnie te wahania pogodowe są temu winne, no i za dużo spraw na głowie.

[robaczek_Poznan]

Trawy, wrzosy, astry, chryzantemy, lawenda...brzmi fajowo, ale czemu tak jesiennie..?
Ciekawa jestem jaką komozycję zmontujesz, bo opcja na wrzosy w takim mega-packu na pewno kusząca
U mie wrzosy jakoś nie chcą rosnąć, pewnie dlatego, że wrzosowisko wymyśliłam pod brzozą
Będę dosadzać pod sosny, zobaczymy jak tam im się spodoba. Coraz bardziej choruję na trawy, miskanty, turzyce i inne zwiewne, ażurowe cudeńka, ale kompletnie nie mam pomysłu gdzie i jak Może mnie natchnie z czasem...
Po urlopie zawsze ciężko wrócić do rytmu porannego wstawania i kołowrotka cały dzień, ale dasz radę, dzielna jesteś

[magenta]

Ty już Aguniu po urlopie? Nie wiedziałam.... Ja tam jeszcze o jesieni nie myślę, jestem jeszcze przed wakacjami Dla mnie środek lata Za chryzantemami nie przepadam