W podziękowaniu za trzymanie kciuków

sesja zdjęciowa,
parasitica lao:
Tutaj sobie swoim liściem, bo na poprzednich zdjęciach to nerwusy w kadr wchodzą.
Szkoda, że nie mogę przesłać Wam zapachu, cudny jest.

W sumie to dobrze, że to tylko jeden baldaszek, bo zapach na prawdę bardzo intensywny.