Gosia, u mnie idą nowe pędy, mam nadzieje, że jesień będzie ładna i zdążą zakwitnąć i zdrewnieć.
Patent z donicami mi sie podoba. Choć wkopanie takiego byka to tez niełatwa sprawa.
Dla ciebie trawki nad oczkiem'
Myszko, host mam sporo. W zeszłym roku były dosłownie zszatkowane przez ślimaki. W tym jest znacznie lepiej, ale tez niedoskonale. Trzeba pilnować, sypać granulki.
Róże tez obcinam. Tworzą teraz nowe przyrosty, mam nadzieje, że zdążą ładnie zakwitnąć i zdrewnieć przed zimą. Podejrzewam, ze zaszkodziła im tegoroczna susza i dlatego tak ociągały się z tworzeniem nowych pąków.
Wędrówki po Beskidzie Niskim planuje na jesień, czy się uda zrealizować to nie wiem, ale plan mam
Jak masz fajne zdjęcia to zapraszam tutaj
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=4&t=32298 Pokaż, opisz.
Kasiu, oczywiście wiem, że 'cyrkowy' to nazwa zastrzeżona

Co do braku przypadkowych roślin to chyba trochę bym się sprzeczała, ale staram się teraz takie eliminować. Generalnie jestem dość zadowolona z ogólnego zarysu ogrodu. Co do szczegółów to już jak to mówią inna inszość.
Ale takie kosmetyczne zmiany dobrze robią ogrodowi i ogrodnikowi. Nie jest nudno.
Agunia, dziękuję

bardzo mi miło.
Kleo, jak zapewne wiesz gusta człowieka się z czasem zmieniają, dojrzewają i tak tez jest z naszymi ogrodami. Jakiś czas temu oglądałam zdjęcia z początków mojego ogrodowania i czego tam nie było
Teraz jest juz dużo spokojniej ale i tak męczą mnie niektóre miejsca. Ale powoli, powoli będę realizować moje plany.
Na pewno nie kupuje juz wszystkiego co mi sie podoba. Oczywiście są rosliny, którym nie moge sie oprzeć, ale często zastanawiam sie najpierw czy będę miała gdzie posadzić, czy pasuje do mojego ogrodu.
Katju, mam Comtesse natomiast nigdy na żywo nie widziałam New Dawn, więc nie jestem pewna czy kolory się zgrają. Z resztą ja osobiście wolę bardziej kontrastowe zestawienia. Do New Dawn (moim zdaniem) bardziej pasowałby np President czy Polish Spirit.
Siąpi od soboty, zimno brrr. Tyle z tego dobrego, że roślinki odżyją.
Kilka portretów...
Polka

Chippendale

First Lady - słabo sobie radzi

Kronenburg

i.... pomidor koktailowy, który nasiał mi się między azaliami
i widoków
