Różany ogród Moniki
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25225
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Różany ogród Moniki
Monia to czego nie znasz to chaber. Tylko pilnuj, bo lubi wypuszczać rozłogi.
Czy ta jasna żurawka nie będzie się przypalała na słońcu?
Tez chcę ją zakupić.
Czy ta jasna żurawka nie będzie się przypalała na słońcu?
Tez chcę ją zakupić.
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Różany ogród Moniki
Izo, Aga - dziękuję
Gosiu, to tak dokładnie chaber górski - udało mi się również zidentyfikować, ponieważ spotkałam w ogrodniczym sadzonki. Dobrze, że mnie uprzedziłaś - będę go musiała pilnować.
Żurawki jasne są mało odporne na słońce. Ja kupiłam odmianę Lime Marmalade - chyba najlepsza z tych jasnych odmian. Mam jeszcze Electric Lime - ta słabiej przyrasta i ponoć ogólnie słabsza. Z takich limonkowych są jeszcze Key Lime Pie, Lime Rickey, Lemon Chiffon, Citronelle, Pistache, trochę mnie żółta Mint Julep. Niestety najlepiej dać je do półcienia lub cienia. Lime Marmalade wybrałam, bo liczę na to, że to jedna z lepszych odmian limonkowych - tu musiałaby się wypowiedzieć Iga.. U mnie rośnie w półcieniu - słońce ma tylko późniejszym popołudniem.

Gosiu, to tak dokładnie chaber górski - udało mi się również zidentyfikować, ponieważ spotkałam w ogrodniczym sadzonki. Dobrze, że mnie uprzedziłaś - będę go musiała pilnować.
Żurawki jasne są mało odporne na słońce. Ja kupiłam odmianę Lime Marmalade - chyba najlepsza z tych jasnych odmian. Mam jeszcze Electric Lime - ta słabiej przyrasta i ponoć ogólnie słabsza. Z takich limonkowych są jeszcze Key Lime Pie, Lime Rickey, Lemon Chiffon, Citronelle, Pistache, trochę mnie żółta Mint Julep. Niestety najlepiej dać je do półcienia lub cienia. Lime Marmalade wybrałam, bo liczę na to, że to jedna z lepszych odmian limonkowych - tu musiałaby się wypowiedzieć Iga.. U mnie rośnie w półcieniu - słońce ma tylko późniejszym popołudniem.
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16307
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Różany ogród Moniki
Świetnie, że zdecydowałaś się kupić dużo sztuk jednej odmiany. Od razu będziesz mieć efekt. Ja byłam zbyt zachłanna i mam szpalerek naprzemiennych jasnych i ciemnych żurawek, ale po jednej. Zamierzam jednak wkrótce robić większe żurawkowe plamy, dzieląc swoje sadzonki na kilka mniejszych. Chciałabym zakupić jeszcze Citronnelle, ale nie wiem gdzie. No i jak najtaniej oczywiście. Czy mogłabyś mi napisać Moniko na pw u kogo kupowałaś na all i po ile?
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Różany ogród Moniki
Wandziu, najczęściej staram się kupować bylinki po kilka szt. Ja niecierpliwa jestem i nie mogę się doczekać aż rośliny rozrosną się do etapu dzielenia. Tak jest z przywrotnikami, szałwiami, lawendami, żurawkami itp. - jest dużo starszych kęp, które w zasadzie mogłabym rozdzielić, ale podobają mi się takie duże, więc dokupuję kolejne, a te starsze rosną sobie spokojnie w pierwotnej kępce.wanda7 pisze:Świetnie, że zdecydowałaś się kupić dużo sztuk jednej odmiany. Od razu będziesz mieć efekt. Ja byłam zbyt zachłanna i mam szpalerek naprzemiennych jasnych i ciemnych żurawek, ale po jednej. Zamierzam jednak wkrótce robić większe żurawkowe plamy, dzieląc swoje sadzonki na kilka mniejszych. Chciałabym zakupić jeszcze Citronnelle, ale nie wiem gdzie. No i jak najtaniej oczywiście. Czy mogłabyś mi napisać Moniko na pw u kogo kupowałaś na all i po ile?
Nie wszystkie jednak żurawki mam w większej ilości. Jest też rabata powstała w wyniku, jak to nazwałaś - zachłanności i powoduje niezły miszmasz. Jest tam masa odmian żurawkowych, pięknych, rozrośniętych, ale nie podoba mi się taki mix. Muszę to w tym roku pozmieniać



Podobnie z hostami - są miejsca, gdzie rośnie ładne zestawienie po 3 szt. z tej samej odmiany, a są i takie, gdzie każda jest inna



Co do Citronelli, to niestety nie mogę Ci pomóc, ponieważ jej akurat nie mam i nie będę mieć. Ta odmiana na fotce przy cisach to Lime Marmalade. Napiszę na p.w.
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25225
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Różany ogród Moniki
Ostatnio choruję na hosty.
zauwazyłam, że co roku mam inne choroby.
Całe szczęście, że moje nie objawiają się masowy wykupem danej odmiany.
Ale co jakis czas dokupuję
zauwazyłam, że co roku mam inne choroby.
Całe szczęście, że moje nie objawiają się masowy wykupem danej odmiany.
Ale co jakis czas dokupuję

- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Różany ogród Moniki
Moniś i mi bardzo podobają się duże jednorodne kępy roślin, ale niestety mały ogródek nie pozwala na takie szaleństwa, tym bardziej, ze tyle roślin podoba się
W dużym ogrodzie można szaleć do woli, duże plamy kolorystyczne wyglądają bajecznie, przyciągają wzrok z daleka....małe po prostu giną i tworzą wrażenie bałaganu....
Żurawki masz prześliczne, takie bujne, dorodne, jakby wcale nie odczuły zimy


Żurawki masz prześliczne, takie bujne, dorodne, jakby wcale nie odczuły zimy

- Alania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Różany ogród Moniki
Ja również uwielbiam hosty. Mam ich bardzo dużo, ale niestety nie znam nazw, bo kupowałam dawno i nie zmwracałam na to uwagi - często kupowane były na targowisku, więc nikt ze sprzedających również nie znał ich nazw odmianowych.Margo2 pisze:Ostatnio choruję na hosty.
zauwazyłam, że co roku mam inne choroby.
Całe szczęście, że moje nie objawiają się masowy wykupem danej odmiany.
Ale co jakis czas dokupuję
-- N 13 maja 2012 07:39 --
Aga, w małym ogrodzie takie mieszane kompozycje ładnie wyglądają, nie ma tego wrażenia chaosu. W większym niestety nie wygląda to dobrze. Muszę w tym roku zrobić rewolucję.AGNESS pisze:Moniś i mi bardzo podobają się duże jednorodne kępy roślin, ale niestety mały ogródek nie pozwala na takie szaleństwa, tym bardziej, ze tyle roślin podoba się![]()
W dużym ogrodzie można szaleć do woli, duże plamy kolorystyczne wyglądają bajecznie, przyciągają wzrok z daleka....małe po prostu giną i tworzą wrażenie bałaganu....
Żurawki masz prześliczne, takie bujne, dorodne, jakby wcale nie odczuły zimy
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Różany ogród Moniki
Nie przedstawiłam wczorajszych zakupów
koleusek

i dwie donice - jedna wielgachna na hortensję i kwiaty jednoroczne we wspólnej kompozycji, a druga na coś mniejszego - jeszcze mi brak pomysłu, ale na pewno coś białego bym chciała, bo bedzie przed domem, gdzie jest biały ogród. Może coś podpowiecie
Ta już wczoraj została obsadzona, ale nie zrobiłam fotki, więc póki co wersja po zakupie

i mniejsza - bardzo mi się spodobała, choć cena już trochę mniej
Niektórzy sprzedawcy nie wiedzą jaką cenę zawołać - kosztowała tyle, co ta wielka.

Ciekawe, czy są mrozoodporne
Nie lubię wnosić donic do domu na zimę 
koleusek

i dwie donice - jedna wielgachna na hortensję i kwiaty jednoroczne we wspólnej kompozycji, a druga na coś mniejszego - jeszcze mi brak pomysłu, ale na pewno coś białego bym chciała, bo bedzie przed domem, gdzie jest biały ogród. Może coś podpowiecie

Ta już wczoraj została obsadzona, ale nie zrobiłam fotki, więc póki co wersja po zakupie

i mniejsza - bardzo mi się spodobała, choć cena już trochę mniej


Ciekawe, czy są mrozoodporne


- Alania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Różany ogród Moniki
Kaliny kwitną na całego - uwielbiam je za te pompony


i miodunki - marnie w tym roku kwitną, ale na szczeście nie wyginęły
biało-błękitna

i tradycyjna




i miodunki - marnie w tym roku kwitną, ale na szczeście nie wyginęły
biało-błękitna

i tradycyjna

- Jule
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7091
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: Różany ogród Moniki
M. ma racje, mnie tez te jasne zurawki zawsze kojarza sie z salata
Przy hostach roznorodnosc odmian w jednym miejscu dla mnie jest bardzo-bardzo zjadliwa. Ta roznorodnosc zieleni i formy, jest jak dla mnie na optyczny plus - przy zurawkach wychodzi faktycznie chaos, ale zurawki sa szalone z tymi swoimi kolorkami.

Przy hostach roznorodnosc odmian w jednym miejscu dla mnie jest bardzo-bardzo zjadliwa. Ta roznorodnosc zieleni i formy, jest jak dla mnie na optyczny plus - przy zurawkach wychodzi faktycznie chaos, ale zurawki sa szalone z tymi swoimi kolorkami.
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Różany ogród Moniki
Jula, mnie się podoba ta 'sałata' - bardzo dobrze kontrastuje z ciemną zielenią innych roślin na tej rabacie - bukszpanami, daglezją i cisami.Jule pisze:M. ma racje, mnie też te jasne zurawki zawsze kojarza sie z salata![]()
Przy hostach roznorodnosc odmian w jednym miejscu dla mnie jest bardzo-bardzo zjadliwa. Ta roznorodnosc zieleni i formy, jest jak dla mnie na optyczny plus - przy zurawkach wychodzi faktycznie chaos, ale zurawki sa szalone z tymi swoimi kolorkami.
Za mix żurawkowy wezmę się w najblizszym czasie - bardzo mnie razi.
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Różany ogród Moniki
Na rabacie jeszcze pusto. Muszę dosadzić więcej żurawek Obsidian i bordowych Midnight Rose. Szukam też hortensji Anabelle i Limelight i trawek, ale jeszcze nie pojawiły się w ogrodniczych.

Obsadzona większa donica. Brakuje jeszcze białych Million Bells pod hortensją i będzie tak jak chciałam



Obsadzona większa donica. Brakuje jeszcze białych Million Bells pod hortensją i będzie tak jak chciałam



- majka411
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Różany ogród Moniki


Hortensja w donicy bardzo mi się podoba. Kupiłaś już kwitnącą, a jak długo ona jeszcze będzie kwitła.
Sałata

One chyba nie wymarzają.

- Alania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Różany ogród Moniki
Majeczko, białe hortensje kupuję co roku. Jesienią przesazam do gruntu, ale niestety później mam same liście w kolejnych latach. Rośnie ich już 8 na białej rabacie i w innych miejscach w ogrodzie. Różowych też sporo i też tylko liscie. W tym roku spróbuję przechować w piwnicy w tych donicach. Zobaczymy, czy się uda.
Kupuję już kwitnące. Ta ma jeszcze zielone kwiatostany, więc będzie kwitła co najmniej 2 - 3 miesiące. W ubiegłym sezonie miałam do późnej jesieni, aż kwiaty przy przekwitaniu zzieleniały, a później zrobiły się suszki
Mam jeszcze dwie w donicach - na schodach koło filarów je widać. Są mocniej rozwinięte, bo kupione już ponad miesiąc temu. Ta będzie ładniejsza, bo ma więcej kwiatów. Jeszcze jedną muszę kupić i w tym roku wystarczy.
Tutaj mam jeszcze taką fotkę jednej z tych ze schodów

Rosną 'w nogach' hortensji takie białe miniaturowe surfinie, które posadzę również w tej nowej donicy.

Kupuję już kwitnące. Ta ma jeszcze zielone kwiatostany, więc będzie kwitła co najmniej 2 - 3 miesiące. W ubiegłym sezonie miałam do późnej jesieni, aż kwiaty przy przekwitaniu zzieleniały, a później zrobiły się suszki

Mam jeszcze dwie w donicach - na schodach koło filarów je widać. Są mocniej rozwinięte, bo kupione już ponad miesiąc temu. Ta będzie ładniejsza, bo ma więcej kwiatów. Jeszcze jedną muszę kupić i w tym roku wystarczy.
Tutaj mam jeszcze taką fotkę jednej z tych ze schodów

Rosną 'w nogach' hortensji takie białe miniaturowe surfinie, które posadzę również w tej nowej donicy.

- Alania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Różany ogród Moniki
Jak już o donicach piszę, to pokażę moje bratki, które wsadziłam do donic przy drzwiach w towarzystwie bluszczy. Pięknie się rozrosły i kwitną non stop od początku kwietnia



