Ogród Joli i Zbyszka cz.2

[AGNESS]

Jolu jak widzę Twoje kudłate cudo, to aż rozpływam się z zachwytu....... owczarki to najpiękniejsze psy świata
Iglaczek mopik prześliczny, ja muszę sobie kupic około 15 miniaturowych iglaczków na tę jedną typowo bylinową rabatę wzdłuż wejścia, bo coraz mniej mi się podoba , będę dążyła do tego, żeby była w podobnym stylu jak pozostałe..... Wkurza mnie tylko to, że u mnie nic ciekawego nie można dostac, beznadziejny wybór a ceny jak z kosmosu ....pozostaje mi internet

[jola1]

Wczoraj korzystając z pięknej pogody pojechałam odwiedzić mojego męża na łowisku- chciałam mu zrobić niespodziankę ale trochę pomyliłam drogi i musiałam zadzwonić po instrukcje.
Zostałam ugoszczona kawą i obiadkiem.



W drodze powrotnej zrobiłam najazd na Beatkę-betann.
Zostałam obdarowana hoją- ależ ona ma tego dobra, oraz chryzantemą- ogromna kępa już ustawiona przy wejściu do domu na wprost okna kuchennego żebym mogla podziwiać.
Beatko dziękuję bardzo i jeszcze raz przepraszam za niezręczność





U nas na trawniku grzyby -różne.





Już wiem dla czego wyliniała moja sucz najpewniej wzięła przykład z brzozy



W ogrodzie już zdecydowanie jesienne widoczki



Trawka Red Baron





I dla Beatki żeby nie myślała że tylko u niej funkie już żółkną



Tajka-Tereniu ja się zastanawiam co zrobić ze storczykami bo parapet na którym obecnie stoją bardzo mi pasuje na skrętniki, ale i storczyków mi szkoda .Same dylematy.

Groszek pachnący coraz piękniejszy



AGNESS-Aga bardzo ciekawe plany. Z zakupami jest zawsze problem wokół nas sporo punktów sprzedaży i szkółek ale ceny niektórzy mają z księżyca.My do tej pory nie kupowaliśmy przez internet ale jedna z naszych koleżanek forumowych kupuje buki i jest bardzo zadowolona.
Aguś masz rację-Owczarki to najpiękniejsza rasa świata, pewnie teraz naraziłyśmy się wielbicielom innych ras ale co tam.

[elsi]

Lepiej się przyznaj, że Zbyszka kontrolowałaś .
Psina linieje, bo ciepło, jak na jesień, moja też tak miewała, była jak barometr.
Owczarki są ładne, owszem, ale najładniejsze i tak wodołazy i berneńczyki. .
Wybierałam się rankiem na grzyby, ale lało, pewnie w lesie takie same, jak u Ciebie na trawniku.
Jeszcze nie widziałam tego roku prawdziwka czy podgrzybka .
Red Barona masz w jakimś ograniczniku? widziałam, że lubi się rozłazić.

[jola1]

Elu o tej kontroli nie chciałam tak pisać bo mój Zbyszek jest Fanem-tak, tak nawet przez duże "F", forum i na bieżąco podczytuje co się dzieje .
Moja psina linieje też przed cieczką i to tym razem była przyczyna zrzucania sierści.
Berneńczyki i wodołazy są ładne owszem ale...........
U nas na trawniku rosną i kozaczki w tym roku znalazłam sześć i liczę na jeszcze.W nocy i u mnie popadało tak dosyć solidnie, nie muszę podlewać szmaragdów.
No właśnie mój Red Baron nie rośnie w żadnym wiadrze czy czymś podobnym ale i jak na razie nie rozłazi się, chociaż mógł by bo myślałam o tym.

[IWONA1311]

Witaj Jolu
Bardzo dziękuję za wczorajsze odwiedzinki i mile spędzony czas i za jeżóweczki

[jola1]

IWONA1311-Iwonko to ja dziękuję za miłe i słodkie przyjęcie naszego najazdu.Jeżówki niech zdrowo rosną a pewnie i u Ciebie dzisiaj popadało to nie będziesz musiała podlewać.

U nas dzisiaj lało w nocy bardzo, roślinki podlane dokładnie i pewnie pokażą się tak upragnione przez niektórych grzyby.Zbyszek wczoraj zajechał do lasku i przywiózł cztery kozaczki i podgrzybka ale powiedział ze taka susza że nawet betki nie rosną.

Po wczorajszej wyprawie do Iwonki wzbogaciłam nasz ogród o nowe trawki ,żurawki, kolejnego rozchodnika okazałego i werbenę patagońską, już wszystko posadzone a w nocy jak na zamówienie obficie podlane, zdjęcia będą dzisiaj.




Marcinki zakwitły

[IWONA1311]

Jolu podlało w nocy i teraz też podlewa a do tego rano o 5 była jeszcze u nas burza.

[jola1]

O Iwonko to zupełnie tak jak u nas, a Zbyszek wczoraj wieczorem mówił ze w nocy ma solidnie padać. Ja nie spalam już od drugiej bo mnie ten łomot deszczu o dach wybudził , teraz też zrobiło się ciemno i pewnie zacznie padać.

[grazynarosa22]

O widzisz.....to tak jak u nas....w nocy potężnie lało a teraz mżawka....grzybki rosną

[jola1]

Oj rosną Grażynko grzybki. Ja dzisiaj w czasie porannego spaceru po trawniku kopnęłam dwa żołędzie a tu się okazało że to tak wypatrywane przeze mnie podgrzybki- i co ślepemu po okularach?

[mamafrania]

U mnie nie pada i sucho się robi znowu,więc grzybków coraz mniej.

[lawenda]

mamafrania masz fajny login
Jolu nie zaznaczyłam sobie "powiadom" i dlatego nie dostawałam powiadomień, lubię te Twoje marcinki, ja swoje uszczupliłam szukając miejsca na coś innego nasionka orlika na mnie czekają? chyba trzeba je wysiać, myślałam ze się jakoś spotkamy, a trawy Cię nie kręcą?

[jola1]

mamafrania-Aniu u nas dzisiaj w nocy znowu popadało ale i powiało solidnie, ja nie bardzo mogę spać jak tak wieje a sypialnię mamy na pietrze więc i odgłosy wiatru bardziej dokuczliwe.

lawenda- Ulka nasionka można wysiać teraz ale mogą poczekać do wiosny. Trawy mnie kręcą ale nie mam czasu poczytać które zimują w gruncie. Dostałam teraz od Tajki i od Iwonki ale zostawię je raczej w donicach w inspekcie, chociaż te te od Tajki to powinny bez problemu zimować .Moje marcinki w tym miejscu gdzie rosną mogą się rozrastać do woli.

[Tajka]

Witaj Jolu.
Cudowny szpaler marcinków w Twoim ogrodzie, na kwiaty zwracamy uwagę, jak zakwitną, gdyż latem , gdy byliśmy u Was ich jakoś nie zauważyłam.
Zazdroszczę swoich grzybków, nie musisz robić wyprawy do lasu.
Trawki wysadź do gruntu, jeszcze się ukorzenią przed zimą i głowy sobie nim i nie zawracaj.
Trzęślica i sesleria są w pełni odporne na mróz, inaczej już dawno by ich u mnie nie było.
Pozdrawiam serdecznie.

[jola1]

Och Tajeczko to super że mogę je wysadzić do gruntu, jeszcze dzisiaj to uczynię.
Marcinki rzeczywiście rzucają się w oczy jak obsypią się kwiatami, a w czerwcu już rosły tylko takie skromne i nie zwracały na siebie uwagi.