Moja mała "dżungla" - part II

[Stokrotkania]

Ja mam jednego wielkanocnika NN, w obecnej chwili również tak jak u Jagody nie wygląda za dobrze, tak jakby zwiędnięty, podlewam identycznie jak grudniki, a te mają się dobrze..

[mniodkowa]

Po rukolę nie pojechałam, znaczy nie dojechałam Wdepłam na galerię handlową bo miałam kupon 30zł rabatu w jednym sklepie... i wiecie co to się potem działo?? poszłam po sweterek wypatrzony już 2 tyg temu a wyszłam ze: sweterkiem, spódnicą, potem z innego z jeansami, bamboszkami (bo gratis ) potem ze skarpetkami do kolan, a na koniec w Tesco kupiłam kask na snowboard Kaufland koło 22 już pewnie był zamknięty (nie pamiętam godzin otwarcia), Lidl tez (do 21) więc rukola musiała poczekać...

Aniu - może właśnie nie czuje wielkanocy on jeszcze i temu się "stawia" mój jeden grudnik wygląda jak wymemłany, nie wiem czy za ciepło mu czy co

Henryku - dziękuję za odwiedziny na sukulenty to ja się czasem ślinię np w Biedronce ale potem przychodzi opamiętanie "gdzie to stać będzie? " i odchodzę...

U mnie dziś pada śnieżek cieszę się, a co! w końcu zima

[Stokrotkania]

A kwiatka żadnego nie kupiłaś ? :P

[rapunzel]

mniodkowa i bardzo dobrze, w końcu nie samymi kwiatkami żyje człowiek.

[Anjja]

Aguś, to humorek po zakupach pewnie niebo lepszy
na desce uważaj bo stoki baaaardzo oblodzone... czego dowodem złamana ręka mojego syna

ja wczoraj dotarłam do kauflanu i są wielkanocniki niestety tylko czerwone i po około 7zł...
Wczoraj specjalnie męża do LM wyciągnęłam ale też pustki, po drodze casto i też żadnej rewelacji...
po prostu zakupy mi się nie udały

[Anankee]

Nosz same profesjonalistki w uprawie kwiotków na tym forum są
Piękna kolekcja i warta naśladowania. Tylko tak duuuuuuuuuuuużo tego, że nie wszystko udało mi się na razie oglądnąć. Ale już mam parę pomysłów co bym chciała w swojej kolekcji również mieć

[mniodkowa]

A kwiatka żadnego nie kupiłaś ?

no właśnie tak przejęłam się zakupami ciuchowymi, że o kwiatkach za specjalnie wtedy nie myślałam

mniodkowa i bardzo dobrze, w końcu nie samymi kwiatkami żyje człowiek.

myślisz? a jak poczują się niedokochane i poobrażają się? chociaż w myśl zasady, że kwiatki "olane" ładniej rosną to moje domowe powinny być wystawowe wręcz a te niezakupione wdzięczne, że ich nie umroziłam

Aguś, to humorek po zakupach pewnie niebo lepszy

a wiesz, że dawno tak mi się nie poszczęściło? bo ja nie lubię łażenia po sklepach, sweterka wypatrywałam już 2 miesiące, znalazłam i cena nie pasowała więc tak jakby z musu poszłam po niego, skoro już ten rabat miałam... i te takie "przy okazji" zakupy to najbardziej mnie ucieszyły, bo teraz mam z głowy

na desce uważaj bo stoki baaaardzo oblodzone... czego dowodem złamana ręka mojego syna

mój M coś o tym wie - z gór wrócił z mocno zbitym żebrem w te -25* to mi na lód iść się nie chciało (raz byłam na stoku z lodem, na tępej desce i uszkodzonych butach... więcej tam nie wrócę!), ale przy max -10* już jest fajnie, a u nas popadał śnieżek 2 dni więc miałam miękkie lądowanie ale dupa i tak boli, kolana też w siniakach muszę nauczyć się padać
współczuję uszkodzenia synka, ale z drugiej strony jest ryzyko jest zabawa (pewnie go to nie zniechęciło co?)

ja wczoraj dotarłam do kauflanu i są wielkanocniki niestety tylko czerwone i po około 7zł...

hmm.. to może ja u siebie źle popatrzyłam...? ale nie, jak byk pisało że 2,99... może i faktycznie czerwone, choć główki mocno różowe były... dziś jestem autem w pracy a powrót jak nic przy Kauflandzie, inaczej nie da się więc...

Nosz same profesjonalistki w uprawie kwiotków na tym forum są

omg! aż się poczytaj lepiej ile ukatrupiłam to zmienisz zdanie hahaha taka ze mnie profesjonalistka, że z kilkudziesięciu liści fiołków zostało mi kilka z czego tylko jeden ma dzieci, a stoją niektóre od lipca 2011! to nienormalne...

Tak jak po tego wielkanocnika tak po pomidory w puszcze do Lidla jadę już chyba 3 tydzień... z takim samozaparciem to ja raczej zielono w domu mieć nie będę

[rapunzel]

mniodkowa, jestem ciekawa, czy dostaniesz tego wielkanocnika, dobrze, że jemu specjalnie zimno nie zaszkodzi.
Tylko na zdjęcia nie każ znowu czekać do przyszłego tygodnia. :P

[mniodkowa]

haha a wiesz, że tak mogłoby i być bo trzeba przesadzić pocacać, wylaszczyć i jak wyjściowy to prezentować

swoją drogą kapnęłam się, że mało zdjęć wstawiam, ale nawet pomijając już fakt, że jak wracam do domu to chociaż jeszcze pół godziny światła nie trzeba zapalać - to nie wiem co mam obfocić bo hiacynt przekwitł (jeszcze mu nie usunęłam kwiata ) - ten drugi wypuszczony jakiś dziwny a np dedrobium przekwitnięte zaczyna żółknąć, muszę doszkolić się, pewnie czegoś nie zrobiłam

[kociara]

Wielkanocniki mam trzy, żaden aktualnie nie kwitnie, ale czytam co kupujecie. Może być, że mnie zainteresuje ?

[jola1313]

Wpisuję się ,a pooglądam póżniej .Fajnie że jest ktoś na forum z moich okolic .Bo w rodzinie to nie ma drugiej takiej zielono zakręconej i nie ma z kim pogadać .

[Migotka]

mniodkowa Dendrobia żółniecie mają, że tak powiem, w genach...Moje po zakupie przyzółkło i tak sobie tkwi niewzruszone, ani mu gorzej ani lepiej, kwitnąć nie zamierza, ale dwa nowe przyrosty sa wiec może kiedyś....
Jutro zaopatrzę się w odżywkę co wczesniej stosowałam, ładnie storczyki po niej kwitły, więc może z wiosna cos sie ruszy

[Jakub_]

mi też storczyk dopiero zakwitł po nawożeniu

[Ewelina B]

Jaki cudo Grudnik! Nie wiem czy zazdraszczac czy nie, bo mi Gojka dala sporo szczepek, ale sobie poczekam jeszcze ze 2 lata na kwiaty pewnie .

Czym sie rozni Wielkanocnik od Grudnika?

[diament]

Ewelino grudnik od wielkanocnika różni się kwiatami. Niby podobne ale wielkanocnik ma więcej postrzępione.