Ogródek KaRo cz.7
Re: Ogródek KaRo cz.7
Krysiu cichaczem ale często jestem na Twojej stronie i mam pytanie jak nazywa się krzew z poprzedniej strony . Kwitnące kiście na żółto ani po liściach nie rozpoznałam.

- Karo
- -Administrator Forum-.

- Posty: 22084
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Ogródek KaRo cz.7
Marysiu to berberys. Wiosną jest on szczególnie ładny,a potem to już go tnę dość mocno bo mam z niego żywopłot.

- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12843
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Ogródek KaRo cz.7
U mnie też ma padać śnieg i mają być dziesięciostopniowe mrozy... I właśnie dlatego sobie wczoraj to i owo posiałem ? bo niektóre nasiona ponoć lubią, żeby je przemroziło... Ot ? taki eksperyment. Na opakowaniach radzili posługiwać się zamrażarką lub lodówką. :-P
Pozdrawiam!
LOKI
Pozdrawiam!
LOKI
- tara
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13137
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Ogródek KaRo cz.7
u mnie też pierzynka cieszę się ogromnie bo mrozik taki sobie -4, w tym roku nie okryłam roślin.
Berberys mnie zachwyca, moje to jeszcze niemowlaki ale liczę na takie okazy,
Krysiu fakt nasze zwierzaczki uwielbiają turlanie w śniegu skąd my to znamy hihihi
pozdrawiam
Berberys mnie zachwyca, moje to jeszcze niemowlaki ale liczę na takie okazy,
Krysiu fakt nasze zwierzaczki uwielbiają turlanie w śniegu skąd my to znamy hihihi
pozdrawiam
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25226
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek KaRo cz.7
Taka pogoda jest fajna. Słoneczko, śnieżek i leki mróz.
Mogłoby juz tak pozostać do końca zimy.
Ten berberys chyba ma najbardziej efektowne kwiaty ze wszystkich
Mogłoby juz tak pozostać do końca zimy.
Ten berberys chyba ma najbardziej efektowne kwiaty ze wszystkich
- skorpion811-51
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7253
- Od: 21 lis 2009, o 17:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie Milicz
Re: Ogródek KaRo cz.7
Krysiu powiadasz że już pelargonie cięłaś może i ja tez to zrobię bo mam dwie miniaturki
ale zrobiły się nie miniaturki tylko blado zielone wyciągnięte badyle chyba pójdę w Twoje ślady
ale zrobiły się nie miniaturki tylko blado zielone wyciągnięte badyle chyba pójdę w Twoje ślady
Rzekła pszczółka do motyla nikt nie widzi więc zapylaj.
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
Re: Ogródek KaRo cz.7
Krysiu muszę Ci przekazać że przecież berberys znam ale w tym ujęciu tak cudnie wygląda jakby to były zwisające duże .Ale kwiaty i tak są piękne i nie tylko........ 
- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 20148
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Ogródek KaRo cz.7
Piękne pelargonie w donicach, bo to pelargonie są z czerwonymi liśćmi???
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogródek KaRo cz.7
Krysiu te pelargonie o ciemnych listeczkach też ładnie Ci się przechowały? Słyszałam, że one trudne do przezimowania i ukorzeniania.... Ja chyba w tym sezonie pójdę w angielki, coś strasznie mnie kuszą.... nie miałam ich już chyba 2 lata, a bardzo, bardzo lubię....
U mnie też roślinki mają śniegową kołderkę, cieszę się bardzo, bo po zeszłorocznych stratach mam normalnie uraz i ciągle sie martwię jak to będzie z roślinkami po zimie....
U mnie też roślinki mają śniegową kołderkę, cieszę się bardzo, bo po zeszłorocznych stratach mam normalnie uraz i ciągle sie martwię jak to będzie z roślinkami po zimie....
- JSZFRED
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2842
- Od: 1 lut 2008, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Ząbki
Re: Ogródek KaRo cz.7
Witam Krysiu w Nowym Roku , piękne widoczki i roślinki pokazujesz i wspominasz żarnowce, są piękne i różnokolorowe ale u nas chyba im zdecydowanie jest za zimno ja dwa razy się przymierzałam z różnymi gatunkami ale całkowicie wymarzały i przed domem i za domem więc dałam sobie spokój, tak jak Gosia. Śniegu i u mnie dużo napadało roślinkom będzie ciepło, ale ja też już marzę o wiośnie i chcę kwitnących krzaczków, kwiatków itp.oj i to jak bardzo
Re: Ogródek KaRo cz.7
Krysiu na której stronie masz opisane jak postępować przy sianiu ziarenek liliowców ??????????????

- Karo
- -Administrator Forum-.

- Posty: 22084
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Ogródek KaRo cz.7
Marysiu nie ma takiego opisu mojego autorstwa,ponieważ ja nie mam takiego doświadczenia ale...
zajrzyj proszę do tej dyskusji... to fachowa podpowiedź,gwarantuję.
Tutaj poczytaj
zajrzyj proszę do tej dyskusji... to fachowa podpowiedź,gwarantuję.
Tutaj poczytaj
- Karo
- -Administrator Forum-.

- Posty: 22084
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Ogródek KaRo cz.7
Loki naprawdę już posiałeś?
Ciekawa jestem eksperymentu.
Aniu
berberysy rosną szybko i doskonale znoszą cięcie, więc pewnie wkrótce będziesz musiała je ciąć.
Gosiu
tak,to pospolity berberys a faktycznie jak kwitnie widok jest widowiskowy.
Jest jeszcze jeden który znam z autopsji,to Berberis darwinii.
Niestety nie jest odporny na nasze warunki zimowe.
Asiu
ja też już chcę wiosny
,to moje sadzonkowanie pelargonii choć było już potrzebne to jednak trochę wymusiła to trwająca stagnacja
Już tęsknię do grzebania w ziemi, więc wykorzystałam potrzebę ukorzenienia pelargonii.Wkrótce zacznę siać...cokolwiek
Stasiu,Iwonko,Agnieszko
no właśnie tak,to te ciemne pelargonie z donic prezentowanych na zdjęciach wyżej.
Z powodu wybiegnięcia i dziwnego koloru liści zdecydowałam się na ich sadzonkowanie.
Dziwnie blade się zrobiły,cienkie i miały już malutko liści.
Co z tego będzie nie wiem
bo pierwszy raz je zimuję.
Angielki jakoś mi nie służą,choć owszem są piękne.
Ciekawa jestem eksperymentu.
Aniu
Gosiu
Jest jeszcze jeden który znam z autopsji,to Berberis darwinii.
Niestety nie jest odporny na nasze warunki zimowe.
Asiu
Stasiu,Iwonko,Agnieszko
Z powodu wybiegnięcia i dziwnego koloru liści zdecydowałam się na ich sadzonkowanie.
Dziwnie blade się zrobiły,cienkie i miały już malutko liści.
Co z tego będzie nie wiem
Angielki jakoś mi nie służą,choć owszem są piękne.
-
3 KOTY
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1133
- Od: 7 kwie 2010, o 11:08
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tarnów
Re: Ogródek KaRo cz.7
U mnie zrobiło się to samo. Sadzonki nie przyjęły się, ale jest nadzieja, że odbije od matecznej.
Marta
- ElleBelle
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 7326
- Od: 5 paź 2009, o 15:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Ogródek KaRo cz.7
Ja też pelargonie przechowuję i robię sadzonki z efektem ,oczywiście mówię o zwykłych bo angielki raczej mnie nie lubią to w nie się nie bawię 
Pozdrawiam, Ela
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...


