Kochani, miło, że tu zaglądacie choć właściwie to wątek zamarł. Nic się nie dzieje, zdjęć nie ma a i mi brakuje dawnego entuzjazmu. Oczywiście w ogródku cały czas pracuje. Liście nie do końca wygrabione, ale będą do przykrycia jeszcze potrzebne. Doniczki utulone. Jedne w domu,w garażu lub zadołowane. Dziś wzięłam się za pelargonie, które w tym roku nie były zbyt ładne, ale były...Może ktoś mi podpowie jak odmłodzić pelargonie i jak teraz jeszcze zrobić sadzonki, aby się udały. W domu grudniki szykują się do kwitnięcia. Mam ich dużo . Może ktoś chce?
Wczoraj też uaktualniłam swoją listę host. Okazało się, że w tym roku przybyło mi 25 nowych gatunków (jak dla mnie to dużo)Przyszły rok będzie niezwykle ciekawy i bogato dokumentowany.
Aaaa jeszcze pracowałam przy kompostownikach (a to ciężka praca i nie może być niezauważona) Zdecydowałam się również na zasiedlenie kompostowników dżdżownicami Kalifornijskimi. Przyjadą do mnie na wiosnę, więc jest czas aby nauczyć się ich hodowli.

Marmelade