

Moje rodgersje nie kwitły. Jeszcze mam nadzieję, bo zawsze opóźniona jestem, ale niezbyt wielką.
Gosiu u nas rośnie ten sam krwawnik dziko, przyniosłam do ogrodu.malgocha1960 pisze:Szkoda,że przeszkadza mi ekran,bo normalnie skubnęłabym ci tego krwawnika.Gdzie to mozna kupić i czy jest w pełni mrozoodporne?