Wiejski ogród Ewy cz.2

[Maska]

Ewa ogród jak zwykle zachwyca , ale historia którą opisałaś mam nadzieję przekolorowana, bo nikomu podobnej sytuacji nie życzę

[karolacha]

Kolejne zdjęcia też piękne, masz tam naprawdę rajski ogród i widzę pięknego psa ciągle kwitną róże...oj pięknie , tak naturalnie , uroczo po prostu. Wierzę ,ze to nie o swojej rodzinie pisałaś , bo tego by święty nie zniósł pozdrawiam karolina

[karolacha]

Ewo jutro w Wojsławicach jest jesienny kiermasz itp....jadę do arboretum

[Ewakora]

Witam w ten niedzielny wieczór.
Pogodę dzisiaj mieliśmy piękną, choc nie było mi dane nacieszyc się tym.

Marysiu ogród już jesienny i nie bardzo zachwyca, ale wielkie dzięki za dobre słówko.
Historyjka prawdziwa w każdym szczególe niestety. Teraz i tak jakoś trochę odpuścili, bo wcześniej czasami nie zdążyłam pomyc garów po jednych gościach,a już drudzy w drzwiach stali. Najgorsze jest to , że czasem człowiek sobie coś zaplanuje, a tu nici z planów.
Dzisiaj też planowałam sobie co innego, niż wyszło. Około południa zadzwonili, że właśnie są we Wrocku i zaraz do nas wpadną na momencik. W pół godziny się uwinęli i dotarli. Tylko siedmioro ich było, więc to nie problem według nich, coby u nas odpocząc i nie tylko. Momencik skończył się przed chwilą, a ja ledwo zipię.

Karolino
Byłaś w Wojsławicach? Mi niestety nie było dane, a chciałam bardzo.

Betinko Tamaryszek ma około piętnastu lat. Gdybym go nie cięła, to byłby o wiele większy.
Dwa inne załatwiły mi nornice, ale już posadziłam następnego na drugim końcu działki. Może się uchowa

Nawet nie miałam czasu zrobic fotek, ale coś tam z wczoraj zostało.

[karolacha]

O rany ! Ewo, tak się dajesz terroryzować rodzince no fajnie mieć dużą rodzinkę, ale dlaczego to Ty zwykle ich gościsz? może czasem Ciebie zaproszą . Może za ostro mówię, ale ja nie mam zdrowia i gdyby mi tak przyszło to nie wiem..... ja tymczasem byłam w Wojsławicach. Była piękna pogoda, jak wiesz, ludzi masa, jacyś forumowicze się spotkali nie śmiałam spytać skąd ? masa kwiatów, trawy, byliny, hortensje...przewodnicy oprowadzali...było świetnie. Kupiłam sobie dwa kolory astrów. karolina potem wstawię parę fotek

[Ewakora]

Karolino ja zawsze lubiłam gości i dalej lubię, tylko czasem mam problem z ogarnięciem wszystkiego. Byli forumowicze? trzeba było się zapytac z którego forum, bo to może nasi. Jest spora grupa wrocławska i całkiem możliwe, że akurat tam byli.
Też miałam wielką ochotę, bo poluję na pewnego krzaczorka i jakoś nie mogę go spotkac na swojej drodze. Jednak by z pustymi rękami do domu nie wracac stale coś innego kupię, a potem latam po ogrodzie z obłędem w oczach i szukam odpowiedniego miejsca.

[lanceta]

Ewo,myślę,że pod Iglicą w sobotę będziesz-nie tyle dla zakupów,co dla towarzystwa.......

[Ewakora]

Lancetko w sobotę raczej nie dam rady . Jeśli się wybiorę, to może w niedzielę, o ile mi się małżusia uda namówic coby mnie tam zawiózł.

[karolacha]

Ewo, pewnie to byli nasi, bo z daleka by nie przyjechali , słyszałam coś o Kłodzku itp., ale ja jestem <młodym > forumowiczem i nie wiem jak się poruszać na forum w internecie , a co dopiero w realu , zwłaszcza ,że jestem z natury nieśmiała więc nie zaczepiłam karolina. słyszę ,ze pod Halą ma coś być sprawdzę w internecie, też tam bywam

[Annes 77]

Jaki piękny ogród,zaczynam spacerek

[tesia39]

Ewciu, ja właśnie taki urozmaicony ogród jak Twój lubię najbardziej A ten widoczek mnie zachwycił http://images67.fotosik.pl/221/b34fa5418ec1b897med.jpg

[Kasiula17]

Popieram widoki cudowne a jak dopieszczony.

[Ewakora]

Witam odwiedzających moje skromne progi.

Pogodę mamy nie najgorszą, więc jest szansa na podziałanie w ogrodzie, ale....
Ledwo zipię, bo zaczęły mi się ,,zabiegi,,. Ta nazwa tych działań pewnie wzięła się z tego, iż najpierw o nie zabiegamy, a potem na nie zabiegani latamy
Tak więc każdego dnia zabiegana wybieram się na coś, co ma mi ulżyc w cierpieniu, jadę kilka kilometrów, docieram i miła pani zabiera się do masażu. Mam dziesięc minut na rozebranie, ubranie i masaż. Na skierowaniu było napisane; masaż całego kręgosłupa,ale ponieważ czasu niewiele,a i moje plecy nie małe, to co dzień masuje inny kawałek.
Wszystko byłoby dobrze, tylko, że po tych masażach jeszcze bardziej jestem połamana.

Karolino jak to nie wiesz jak sie poruszac w realu? Najpierw przestawiasz jedną nogę, a potem drugą. Do tego pamiętaj, że koniec języka za przewodnika.
Dla Ciebie mocno wybarwiona Peace


Annes77 witam w ,,wiejskim i spaceruj do woli, tylko nie podeptaj mi maślaczków.



Tesiu to tylko mały odcinek długaśnej rabaty. Dla Ciebie nieco dłuższy jej kawałek.







Kasiu ,a Tobie pokażę dziś moje tyły. Znaczy się tyły mojej działeczki, bo moje osobiste, to by się w kadrze nie zmieściły. Może w końcu uwierzysz, że wiejski wcale nie jest dopieszczony. Kiedyś jak te iglaczki wszystkie podrosną i dosadzę parę brzózek będzie tutaj lasek.

[Kasiula17]

No co ty masz za aparat ze by Twoje tyły nie weszły.
Oj ja uwielbiam brzozy, prawdziwe polskie drzewa.
Piękne masz jak Ty to piszesz, skromne progi

[Ewakora]

Aparat mam taki normalny ...chyba, jeno pikseli na moje ,,tyły,, zbrakło.
Brzozy też już mam, ale zachciało mi się więcej.