Małgosiu, dobrze mówisz

ja nie jestem typem depresyjnym, wręcz przeciwnie, ale tak długi okres deszczowy mnie jednak dobija i zniechęca do wszystkiego... poprawiłyscie mi jednak wczoraj nastrój i uznałam, że się nie dam ;) czego i Wam życzę

oczywiście dziś pada.
ech...
Iza, złapałam się też kurczowo tej prognozy sierpniowej i tego trzeba się trzymać, że będzie lepiej
Heniu, miło mi, że zajrzałaś... wiesz, te moje różyczki to tak świeża sprawa, że jeszcze trudno się chwalić... jednak tak mnie cieszą, że z ochotą już wstawiam ich zdjęcia... Twoja różanka jest jedną z najpiękniejszych na FO, zachwycam się i różnorodnością gatunków, ale przede wszystkim zdrowiem i urodą Twoich róż... myślę, że w swoim watku różanym możesz przemycić od czasu do czasu inne, towarzyszące różom, rosliny.
Aga, oj tak... ja też szukam na FO słonecznych zdjęć...
Lulka, dzięki za podtrzymanie na duchu

dla pocieszenia powiem Ci, że sama wybieram się na urlop dopiero pod koniec października, ale również z zamiarem wygrzania się... pokaż proszę zdjęcie swojej psiej pociechy
Ewuniu, mnie dwa powojniki już chyba szlag (czyli uwiąd) trafił
