Jula, Ewo
Co do Pomponelli to na razie nie wiem czy jestem z niej zadowolona, jak pisałam wcześniej start miała trudny i długi, z ledwością zakończony trzema kwiatuszkami, może w nowym sezonie pokaże na co ją stać i zaskoczy dużą ilością nowych pędów i kwiatów???
Co do zimy to u nas jest ok. 20 cm śniegu i na razie kilkustopniowe mrozy, róże zimują pod kopczykami a te bardziej wrażliwsze otulone włókniną lub matą słomianą. Nie znam długoterminowych prognoz pogody, mam nadzieję, że b. dużych mrozów już nie będzie i że nasze królewny ładnie przezimują.
Wracam do alfabetu różanego
"R"
Roter Korsar - parkowa, 1,40 m wysokości, piękne czerwone półpełne kwiaty z żółtym środkiem, liście jakby zieleń muśnięta srebrem, odporna na choroby i mróz, do -32 st., ma ADR.
Rosarium Uetersen - niby pnąca, jednak u mnie raczej parkowa, po kilku latach ok. 1,20 m wysokości, trochę zimą podmarza, ale i tak pięknie obficie kwitnie.
Rumba - wielokwiatowa, ożywia ciemne zacisze ogrodu.
-- 18 sty 2012, o 10:50 --
"S"
Santana -pnąca, odporna na choroby grzybowe i mróz, kwiaty krwistoczerwone nie bledną na słońcu, utrzymują się długo, kwitnie całe lato.
Shalome - parkowa, różowo-malinowo-czerwona, kwiaty półpełne, idealna róża, nie choruje na nic, obficie kwitnie całe lato.
Swany - okrywowa, kwitnie całe lato mimo, że w półcieniu, też odporna na wszystko. Przy tej róży mam wątpliwości czy nie jest to raczej White Cover Poulsena, bardziej mi do niego pasuje, chociaż kupowana była jako Swany,Swany powinna być pełniejsza / proszę o opinie /.
Sympathia - pnąca, znana i kontrowersyjna róża, kwitnie na dwuletnich pędach, jak zmarznie to nie ma kwiatów, ale jak kwitnie to jest cudowna, pachnąca, kwiaty czerwone lekko zamszowe, nawet nadają się do wazonu, kwitnie całe lato.
