Marylko do wiosny jeszcze chwilke normalnie to okolo polowy lutego jest juz wiosennie,ale jak bedzie w tym roku?
tak sadzonki fuksji moje-mam je raptem sztuk4

.A kazdemu chyba zdarza sie cos ukakrtupic zima
Teresko tez sie ciesze ze to wredne chorobsko odchodzi a Twoj m chyba msciwy nie jest -przeciez za cos go

,
Justus tak troszke strat,ale niedlucho wiosna

chyba
Wiktorio takie skretniki te mlodziutkie to sobie kupilam

,teraz je tylko przetrzymac do wiosny,a fuksje sama tez pierwszy raz przechowuje
Krysiu tak nadzieja na nowe listki i pedy jest

,a Paryza to jeszcze sama nie wierze,ze tam lece i to juz w niedziele
Anja bardzo dziekuje
