Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 1

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Awatar użytkownika
gosiakmala
500p
500p
Posty: 687
Od: 9 sty 2011, o 14:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: dziki "wschut"

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych

Post »

Witam fachowców i specpomidorów ;)
Czy pomidory powinno się omotykowywać? (wzruszać?)Moje pomidory poskręcały liscie, wczoraj podlałam pokrzywą, chyba jeden raz w tygodniu to za mało. Podlewam również obornikiem.
Moja Milowa
Pozdrawiam Gosia
Małżeństwo jest to związek, w którym jedna osoba ma zawsze rację, a druga to mąż ;)
tadeusz48
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3394
Od: 5 wrz 2007, o 17:20
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych

Post »

Witaj GOSIU, powinno się co pewien czas wzruszyć ziemie w której rosną pomidory, ale niezbyt głęboko. Pędy pomidorów rozrastają się szeroko tuż pod powierzchnią gleby, i trzeba przy tym wzruszaniu ( najlepiej pazurkami, a nie dziabką) uważać by nie przeciąć za dużo tych .

Najlepiej jest wzruszyć ziemię, na głębokość do 5 cm i przed planowanym podlewaniem ( wtedy więcej wody zatrzyma ziemia).
Awatar użytkownika
SandraABC
1000p
1000p
Posty: 1242
Od: 28 kwie 2011, o 23:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zielona Góra

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych

Post »

To już jest choroba... poszłam dzisiaj rano na bazarek po kilka kwiatków a wyszłam z kolejną sadzonką San Marzano... :;230
Awatar użytkownika
gajeczka
200p
200p
Posty: 251
Od: 1 cze 2011, o 22:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych

Post »

Ja podkopuję troszkę ziemię wokół pomidorków. Mam taką mini motyczkę, bardzo się "bawię" przy tym, żeby nie pouszkadzać korzeni. I tak jak pisze Tadeusz - moim zdaniem mistrz pomidorków :) - woda lepiej wsiąka.
Sandro - ja się tyle naczytałam na forum o tej odmianie, że już kupiłam na allegro nasionka na przyszły rok :D i kilka innych paczuszek.. A co tam, na coś trzeba mieć w życiu fiksację :heja
Awatar użytkownika
SandraABC
1000p
1000p
Posty: 1242
Od: 28 kwie 2011, o 23:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zielona Góra

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych

Post »

Hihi tyle tylko,że ja tych 'fiksacji' już trochę mam , a nawet jednego wielkiego fiksa :D (w avatarze) i ogródek jest aktualnie dodatkowo , aczkolwiek przez te pomidory i paprykę coraz bardziej się wkręcam :)
Awatar użytkownika
gajeczka
200p
200p
Posty: 251
Od: 1 cze 2011, o 22:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych

Post »

Ale jakie przyjemne to wkręcanie! I to w bardzo miłym towarzystwie :) Cudna ta Twoja fiksacja. Ja mam owczarka niemieckiego :)
Awatar użytkownika
Suppa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2016
Od: 6 mar 2008, o 09:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych

Post »

Rusalko - na razie poobrywałem najniżej wybijające 3 - 4 wilki, planuję je jeszcze prześwietlić w późniejszym terminie, gdy dodatkowe pędy podrosną. To trochę zmniejszy plon ale krzaki nie mogą być za bardzo zagęszczone ze względu na zagrożenie chorobami.
Pelasiu - bohun ma nieco luźniejszy pokrój, zupełnie inny niż betalux. Im za dużo nie usuwam, ale jeśli zrobi się za gęsto trzeba oberwać co nieco :wink:
Pozdrawiam, Maciek.
Awatar użytkownika
SandraABC
1000p
1000p
Posty: 1242
Od: 28 kwie 2011, o 23:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zielona Góra

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych

Post »

Mam pytanie ale nie wiem czy ono tak do końca dotyczy pomidorów...
Znalazłam dzisiaj przy plewieniu rosnące dwa takie krzaczki :

Obrazek

Wygląda z liści na coś a'la pomidor ale nigdy wcześniej nic takiego tam nie rosło... czy wiecie co to może być?
Awatar użytkownika
KasiaPuk
200p
200p
Posty: 446
Od: 17 sty 2011, o 21:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Planet Thanet ;)

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych

Post »

Ja bym radziła powąchać listek tak dla pewności:) :heja
Horse riding - an art of keeping a horse between you and the ground.
Awatar użytkownika
elik_49
1000p
1000p
Posty: 1442
Od: 15 mar 2009, o 20:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: opolskie

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych

Post »

Sandra, to samosiejki pomidorów koktajlowych, trochę będą miały tam za ciasno, też zdarza mi się że pomiędzy kwiatami nasieją się.
pozdrawiam Ela * Moje zielone różności
-CELINA-
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 27
Od: 8 kwie 2011, o 09:42
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: OKOLICE KOSZALINA
Kontakt:

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych

Post »

U mnie też samosiewki koktajlowego wyrastają w przedziwnych miejscach :roll: Zostały z zeszłego roku, albo coś z kompostem zasiałam. I żal mi je wyrywać, więc robię im przestrzeń... Zgadałam się o pomidorach z sąsiadem - stwierdził, że te samosiewki to najdzielniejsze krzaczki :) I chyba ma rację, bo rosną dużo szybciej i są mocniejsze niż te "wychuchane" z parapetu.
Awatar użytkownika
Uni57
ZBANOWANY
Posty: 759
Od: 12 maja 2010, o 14:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych

Post »

Czyli może warto zostawiać nasiona w gruncie, w jakimś wyznaczonym miejscu, żeby przezimowały, żeby mieć na następny rok mocne roślinki... ;:224
Awatar użytkownika
SandraABC
1000p
1000p
Posty: 1242
Od: 28 kwie 2011, o 23:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zielona Góra

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych

Post »

o jak fajnie :) Chyba faktycznie z kompostem rozsiane :) Ale to nawet dobrze bo sadzonki tylko 2 kupiłam teraz te 2 :D może mi starczy bo akurat koktajlowe u mnie idą jak woda ;)
Awatar użytkownika
KasiaPuk
200p
200p
Posty: 446
Od: 17 sty 2011, o 21:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Planet Thanet ;)

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych

Post »

A ja właśnie stałam się właścicielką opryskiwacza z prawdziwego zdarzenia;) Skończy się latanie z półlitrowym spryskiwaczem na wodę, yeah!
Oj, zaraz pomidory dostaną pokrzywą po liściach;)
Poza tym pięknie zareagowały (pomidory) na nawożenie Tomorite'm, w ciągu nocy rozprostowały "baranie rogi" ;:138
Horse riding - an art of keeping a horse between you and the ground.
Awatar użytkownika
aguskac
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8278
Od: 9 kwie 2007, o 22:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Borne Sulinowo

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych

Post »

Rusalka pisze:Aguśka..Nie kombinuj!
Podlej takim stężeniem jakie powinno być albo na własne ryzyko je zwiększ i podziel się doświadczeniami..
nikt nie będzie brał na siebie odpowiedzialności za Twoje pomidory bo w ziemi w pomidorach nie siedzi aby wiedzieć jaką mają wilgotność..
Bądźmy realistami :)
Realistką to ja jestem jak najbardziej i dlatego nie widzi mi się latanie z konewką i targanie wody tam gdzie jej nie potrzeba. Dlatego pytam czy nie zaszkodzi roślinom większe stężenie, dałabym roślinie potrzebną dawkę pokrzywowej zupki, ale z mniejsza ilością wody.
Nie chodzi o to, by ktoś brał odpowiedzialność... tylko żeby podzielił się wiedzą jeśli ją ma.

Czyżbym tylko ja wpadła na to, że nie chcę podlewać mokrej ziemi? U mnie jest ciągle mokro, a rośliny jeść chcą... A przecież nie ma gnojówki w proszku :;230
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”