Witaj Tosiu
Cieszę się, że masz takie wesołe podejście do życia
Może nie będzie tak źle , cała Twoja nadzieja to rychłe przyjście wiosny jak przyjdzie szybciej to każdy z zachwytu zapomni o tym co Ci obiecali i nie będziesz pływała
Ja mieszkam bliżej centrum, na Świętopełka , to trochę od Rubinkowa o ile jeszcze pamiętasz
U mnie dzisiaj rano było - 19 , teraz świeci
Trudno patrzeć na optymistyczną pogodę,kiedy u nas za oknem - 20, nos zatkany,gardło boli i meczy kaszel już drugi tydzień.Wstrzymuję się przed pójściem do lekarza, bo nie lubię ich.
U nas teraz -9, nocami było po -14. W styczniu wysoko na plusie. Powiedzcie, czy krokusy i inne, które pochodziły z ziemi, a teraz są poczerniałe to przemarzły. Gdyby tak to co z nimi dalej, co z cebulkami. Tak dużo zainwestowałam w rośliny, że będzie mi przykro jeżeli nie zakwitną.
Jestem smutna, bo rano pojechałam na ogródek zawieźć sikorkom słonecznik, a tu rozpruta siatka, domek otwarty i brak lodówki!!! Dobrze,że gnoje nie powybijali mi okien! Sk....ny,żeby im łapy odpadły. Złamali mi 2 pędy róży przy siatce (sympatia).Objeździłam okoliczne składy złomu, ale pewnie to za rano na nich było. Muszą odespać noc. Nie zabrali radia (2 szt.) i nie sprawdziłam czy jest dzbanek do gotowania wody. Siatka nowiutka, teraz będzie łatana. Zła jestem jak ch....a! Ale do wiosny 18 dni!!!!! Jeszcze jutro odwiedzę złomowce. Idę na Wasze ogrody poprawić sobie humor!!!
Tak mi przykro kochana Elu. Nic tylko strzelba i strzelać. A u mnie zmiany - Sara ma zapalenie oskrzeli, nie jedziemy do Nowego Lasu tylko zostaję na weekend w domu syna
Życie jest jak bajka, nie ważne żeby było długie, ale ważne żeby było ciekawe Mój kawałek świata. część 3
Tosiu takich lumpów wszędzie pełno nie ma na to mocnych , kiedyś też miałam włamanie zgłosiliśmy nawet na P..., ale po czasie i tak umorzyli sprawę. Walka z wiatrakami
Trzymaj się wszak dzisiaj jest dużo
Witaj Tosiu to Cię nieszczęście spotkało ,ale takie chamstwo to bym własnoręcznie tępiła
nie chce się pracować tylko łatwizna .Nie wiem czy Ty znajdziesz na złomach bo jak była na chodzie
to za bezcen sprzedadzą komuś ,a chętny na taniochę zawsze się znajdzie
Tosia, jak to była sprawna lodówka, to może będą próbowali sprzedać?
Albo im się przydała, bo jak piszesz, że nic innego nie zabrali.
To jacyś dziwni złodzieje