Baśko, ja zapamiętuję nazwy po prostu

A czasem zapamiętuję, bo potrzebuję, czasem też nie znam i szukam

Dzięki
Stasiu, pomidorka zjedliśmy pierwszego z balkonu, tu cieplej i nie zacina wiatr z deszczem. Już dwa kolejne dojrzewają, podzielę

I jedne, i drugie maja jakieś 20 cm, czasem, szczególnie po deszczu się pokładają. Pierwszy przywieziony już ze skałką, dodatkowo się rozsiał. Drugi dość popularny już "Thorpedo".
Miłko wiele odmian, które mam w tym roku też będą dla mnie zaskoczeniem, oby pozytywnym, bo mam pierwszy raz

Czekam jeszcze na małe pełne
Kurek w lesie jak na lekarstwo, za to jagód moc.
zakwitają kolejne liliowce, ale w nocy zlało porządnie, ciekawe jakie po nocy nowe kwiaty się otworzą
