Grażynko u naszej Bożenki zrobiłam już nawet zakupy w tym sezonie:lol: Jej Hortensje oglądam bardzo często - ma ich niezliczoną ilość i jakie piękne....( tu westchnęłam rozmarzona
Mały ogródek basowej cz.4
Re: Mały ogródek basowej cz.4
Siberko , wiem , jestem świadoma ,że tu żadna korba nie przechodzi , wręcz przeciwnie...Widać to będzie po ilości marcinków w przyszłym sezonie
Grażynko u naszej Bożenki zrobiłam już nawet zakupy w tym sezonie:lol: Jej Hortensje oglądam bardzo często - ma ich niezliczoną ilość i jakie piękne....( tu westchnęłam rozmarzona
).
Grażynko u naszej Bożenki zrobiłam już nawet zakupy w tym sezonie:lol: Jej Hortensje oglądam bardzo często - ma ich niezliczoną ilość i jakie piękne....( tu westchnęłam rozmarzona
Pozdrawiam,Małgorzata
- tu.ja
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8924
- Od: 21 lip 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Re: Mały ogródek basowej cz.4
Rozumiem, że liliowa korba też Ci nie minęła jeszcze. Więc chyba mogę polecić kilka odmian, które na mnie zrobiły niesamowite wrażenie... Może je masz, a może nie... Szczerze polecam OT Jameson - wielka, pachnąca i długo kwitnie oraz mój tegoroczny nabytek OR Hotline
Troszkę biednie wyglądają takie "przypudrowane" chryzantemki. U mnie dziś bez przymrozków.
Troszkę biednie wyglądają takie "przypudrowane" chryzantemki. U mnie dziś bez przymrozków.
Re: Mały ogródek basowej cz.4
Obie lilie mam , rzeczywiście są przepiękne! Teraz mam już kłopot z kupnem , po prostu producenci nie nadążają...
Dla Ciebie

Pozdrawiam,Małgorzata
Re: Mały ogródek basowej cz.4
No...wobec takiego braku szacunku dla wymagającego klienta trzeba się samemu brać za krzyżowanie, sianie i takie tam....Materiał masz, chęci tylko wykrzesać z siebie! 
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Mały ogródek basowej cz.4
A ja zapytam raczej jakiej jeszcze nie masz.
Liliami nie kuście, bo to też moja słabość a wiaderek mam już pół piwnicy.
Z liliami oczywiście.
Ech.......ileż to znowu trzeba będzie się naczekać, żeby znów je widzieć.
Te na balkonie kwitły mi aż do końca pażdziernika a już tęsknię za nimi.
Liliami nie kuście, bo to też moja słabość a wiaderek mam już pół piwnicy.
Z liliami oczywiście.
Ech.......ileż to znowu trzeba będzie się naczekać, żeby znów je widzieć.
Te na balkonie kwitły mi aż do końca pażdziernika a już tęsknię za nimi.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- tu.ja
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8924
- Od: 21 lip 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Re: Mały ogródek basowej cz.4
Dziękuję! Piękna! A gdzie szukać Twojej kolekcji? Chętnie bym obejrzała co masz. Pewnie dużo tego skoro "depczesz producentom po piętach"
A jak Ci się widzą odmiany o pełnych kwiatach?
- alana
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2439
- Od: 2 wrz 2007, o 22:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Węgorzewo
Re: Mały ogródek basowej cz.4
O jakie przemrożone chryzantemy, ale ładnie tak wyglądają ;)
Tutaj żadna korba nie przejdzie, tu strach wchodzić, bo jeszcze bardziej człowieka nakręcają (np. lilie
). Przyznam Ci rację, że producenci nie nadążają z liliami, mimo, iż aż tak duzo odmian nie posiadam, a ostatnio szałów odmianowych nie ma, szkoda.
Tutaj żadna korba nie przejdzie, tu strach wchodzić, bo jeszcze bardziej człowieka nakręcają (np. lilie
Pozdrawiam, Alicja
Działka w mazurskiej krainie
Działka w mazurskiej krainie
Re: Mały ogródek basowej cz.4
Martuniu , żeby zająć się krzyżowaniem lilii trzeba być ułożonym i systematycznym...Oznaczać porządnie,kto ojciec , kto matka , notować w kapowniku , dbać i zabezpieczać , żeby nikt inny oprócz mnie nie zapylił...Ja za bardzo roztrzepana jestem
, nigdy bym nie była na 100 % pewna ,że wszystko zrobiłam dobrze...i poprawnie zanotowałam. Wolę kupić gotowe nasiona u kogoś , kto robi to dobrze ( np.mirzan).Taka jestem niepoukładana...Aaaa, i najważniejsze - cierpliwości u mnie za grosz!
Grażynko , wielu lilii nie mam , ale to tylko dlatego ,że teraz nie przypadły mi do gustu.A że to jest rzecz zmienna - nie jest powiedziane,że kiedyś i one trafią do mojego ogrodu
Sama wiesz , jak to jest. Ten Twój balkonik to jest po prostu cudowna sprawa.Nikt na forum nie ma chyba tak długo lilii jak Ty.
Izuniu - mówiąc o producentach - mam na myśli oczywiście tych , których lilie można kupić na naszym rynku ( powinnam raczej użyć określenia pośrednicy). Powinnam się zakręcić teraz na czeskiej stronie http://www.lukonbulbs.cz/katalog.php?dru=55
Tu było by co wybrać...
Nie mam osobnego wątku o liliach , więc jeśli chcesz poświęcić swój czas na moje lilie - zacznij od tej strony http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=350 . To początek tego sezonu liliowego.
Odmian o pełnych kwiatach mam 3 lub 4 , ale nie powaliły mnie na kolana. Zauważyłam ,że w ogóle wolę pojedyncze kwiaty.
Część moich lilii jest jeszcze tu http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=31&t=27693 Miłego oglądania!
Alu - no właśnie! Na prawdę , jak się ich trochę ma to trudno kupić nowe odmiany , jeszcze takie , które by mi się podobały.A kupować wszystko jak leci - to wszyscy wiemy , mija się z celem.To nie wyścigi...
Grażynko , wielu lilii nie mam , ale to tylko dlatego ,że teraz nie przypadły mi do gustu.A że to jest rzecz zmienna - nie jest powiedziane,że kiedyś i one trafią do mojego ogrodu
Izuniu - mówiąc o producentach - mam na myśli oczywiście tych , których lilie można kupić na naszym rynku ( powinnam raczej użyć określenia pośrednicy). Powinnam się zakręcić teraz na czeskiej stronie http://www.lukonbulbs.cz/katalog.php?dru=55
Tu było by co wybrać...
Nie mam osobnego wątku o liliach , więc jeśli chcesz poświęcić swój czas na moje lilie - zacznij od tej strony http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=350 . To początek tego sezonu liliowego.
Odmian o pełnych kwiatach mam 3 lub 4 , ale nie powaliły mnie na kolana. Zauważyłam ,że w ogóle wolę pojedyncze kwiaty.
Część moich lilii jest jeszcze tu http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=31&t=27693 Miłego oglądania!
Alu - no właśnie! Na prawdę , jak się ich trochę ma to trudno kupić nowe odmiany , jeszcze takie , które by mi się podobały.A kupować wszystko jak leci - to wszyscy wiemy , mija się z celem.To nie wyścigi...
Pozdrawiam,Małgorzata
- alana
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2439
- Od: 2 wrz 2007, o 22:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Węgorzewo
Re: Mały ogródek basowej cz.4
O jak trafnie opisałaś i mnie odnośnie krzyżowania lilii
Najgorsze, że w niektórych przypadkach nawet nie wiadomo kto matka, a kto ojciec ;)
Pozdrawiam, Alicja
Działka w mazurskiej krainie
Działka w mazurskiej krainie
Re: Mały ogródek basowej cz.4
Już sobie wyobrażam , jak jestem w trakcie robienia z pszczółkę , a tu , np z 3 stron słyszę....Mamo , gdzie moje spodnie? Mamo!Siku! Mamo , kiedy obiad? Toż to dom wariatów , a nie warunki na pracę naukową...
Pozdrawiam,Małgorzata
- alana
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2439
- Od: 2 wrz 2007, o 22:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Węgorzewo
Re: Mały ogródek basowej cz.4
Hahaha
Miałam w tym roku jedną próbę, oczywiscie nieudaną i więcej nie próbuję, bo ja też na wariata, jak wpadam na działkę, to nie wiem za co się brać, czasem nie zdążę nawet dobrze obejrzeć moich pięknotek liliowych :/ Właśnie, dzieci, jak jestem z siostrzenicą na działce to nie ma mowy o jakichkolwiek pracach, jeszcze dodatkowo pies wariat, który bawi się w dzika albo biega jak szalony 
Pozdrawiam, Alicja
Działka w mazurskiej krainie
Działka w mazurskiej krainie
Re: Mały ogródek basowej cz.4
Widzę ,Alu , że się świetnie rozumiemy
Dobrze wiesz , o czym mówię. Co innego , jak człowiek ma święty spokój , nikt mu nie przeszkadza , nie musi się spieszyć...W takich warunkach można się zając tak odpowiedzialnym zadaniem.
Właśnie sobie wyobraziłam psa wariata , bawiącego się w dzika...
No trudno - jutro wypoleruję monitor 
Właśnie sobie wyobraziłam psa wariata , bawiącego się w dzika...
Pozdrawiam,Małgorzata
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Mały ogródek basowej cz.4
A ja tez znam ten widok psa dziko buszującego po rabatach, tyle tylko ze u mnie za obcymi kotami.
No i w siatki się zaopatrzyć musiałam i teraz jest OK.
Tyle tylko że mój dzikus to jamnik a raczej jamniczka.
Ale wierzcie.....za dzika potrafi robić jak nikt......
No i w siatki się zaopatrzyć musiałam i teraz jest OK.
Tyle tylko że mój dzikus to jamnik a raczej jamniczka.
Ale wierzcie.....za dzika potrafi robić jak nikt......
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: Mały ogródek basowej cz.4
Jak to czytam, to cieszę się, że moja kotka chodzi jak na paluszkach i jak po sznurku za swoim panemjeszcze dodatkowo pies wariat, który bawi się w dzika albo biega jak szalony
- alana
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2439
- Od: 2 wrz 2007, o 22:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Węgorzewo
Re: Mały ogródek basowej cz.4
Przepraszam za ten monitor ;)basow@ pisze:Właśnie sobie wyobraziłam psa wariata , bawiącego się w dzika...No trudno - jutro wypoleruję monitor
Nie ma to jak forum, rozumieją cie nie tylko pod względem wielbienia zieleni, ale nawet pod względem psów dzików - wariatówkogra pisze:Tyle tylko że mój dzikus to jamnik a raczej jamniczka.
Ale wierzcie.....za dzika potrafi robić jak nikt......
A my mamy mieszańca (też suczka), średniego wzrostu o mocnym nacisku kopytowym
Pozdrawiam, Alicja
Działka w mazurskiej krainie
Działka w mazurskiej krainie



