Ankowo cz.3

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Tamaryszek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2749
Od: 13 lip 2009, o 20:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Ankowo cz.3

Post »

Aniu, jakie przyjemne, ogórkowe tematy u Ciebie! Ja czekam na zamówione nasiona warzyw (także na "egzotyczną" , pomarańczową marchewkę). Przepraszam za podstawowe pytanie: jakie warzywa MUSZĘ siać do doniczek ,na rozsady , zanim pójdą na grządkę? Przeczytałam właśnie, że na początku marca mam siać sałatę masłową i kruchą do doniczek, a potem dopiero ją przesadzić na grządkę...
Myślałam,że tylko cukinię muszę najpierw do doniczek torfowych, a resztę podstawowych warzyw od razu na warzywniku.
Pozdrawiam , Tamaryszek
Mój świat --- Wizytówka
Awatar użytkownika
artam
1000p
1000p
Posty: 3793
Od: 26 paź 2008, o 00:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Ankowo cz.3

Post »

Zielona_Ania pisze: I tak odkrywam że warzywa mają też wady :twisted:
Aniu, przecież ja Ci to już dawno mówiłam :;230 A Ty ciągle swoje :wink: Widzisz, widzisz, prawda się w końcu objawiła!
A tak jeszcze nawiązując do tych nasion, to ja może mam kilka torebek...Z tamtego roku i kilka z tego...Jak dalej będę miała taki zapał do siewu, to po paru latach może mi się jedna dziesiąta Twego zbioru nagromadzi :;230 Bo mi się tak wydawało, że nasiona się kupuje po to, żeby siać, nie wiedziałam, ze istnieje taki rodzaj kolekcjonerstwa jak zbieranie torebek z nasionami :;230 No cóż, ja cały czas powtarzam, ze się u Ciebie wiele uczę! :;230
Awatar użytkownika
Zielona_Ania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3917
Od: 2 mar 2010, o 17:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Ankowo cz.3

Post »

Asiu, Dorotko - w zeszłym roku miałam urodzaj na ogórki sałatkowe, już nie mogłam patrzeć na mizerię :D A co powiecie na tzatziki? Bardzo lubię do grilowanego mięsa.

Tamaryszku, wiele warzyw można wysiewać bezpośrednio do gruntu, wiele z nich można dodatkowo uzyskać z rozsady, zyskując na tym przyśpieszenie plonów, a niektóre uprawia się wyłącznie z rozsady lub wyłącznie siejąc do gruntu. Zrobienie rozsady jest bardzo proste, daje świetne rezultaty, zwłaszcza jeśli warunki polowe są niesprzyjające (np. susza, zbyt duża wilgotność, chłody itp). Młode rośliny w najtrudniejszym okresie mamy pod lepszym nadzorem. Polecam uprawę sałaty z rozsady - uzyskasz wcześniejsze plony.
A teraz lista:
Bezpośrednio do gruntu wysiewamy: bób, burak ćwikłowy i liściowy, cebulę, cukinię (kabaczek, patison), cykorię liściową, dynię, fasolę, groch, kalarepę, kapustę pekińską, karczoch, kard, koper, kukurydzę, marchew, ogórek, pasternak, pietruszkę, roszponkę, rzodkiew, rzodkiewkę, salsefię, sałatę, skorzonerę, szczaw, szpinak.
Rozsady robimy z nasion: brokuła, brukwi, cebuli, cukinii (i pokrewnych), endywii, jarmużu, kalafiora, kalarepy, kapusty (biała, czerwona, włoska, brukselska), karczocha, karda, kawona (=arbuz), kopru włoskiego, melona, oberżyny (=bakłażan), ogórka, papryki, pomidora, pora, rodzynka brazylijskiego, sałaty, selera, szparaga.
Jak widać niektóre z rodzajów warzyw powtarzają się w obu grupach. Ja robię też rozsadę z kukurydzy - znakomicie się sprawdza. Robiłam też z bobu.
Niektóre warzywa wybitnie nie nadają się na rozsady- jak marchew, pietruszka, groch, fasola.
Reasumując, musisz robić rozsady warzyw o długim okresie wegetacji, albo o wyjątkowo dużych wymaganiach cieplnych. Reszta do gruntu i przerywać, plewić, podlewać, chronić przed ptakami itd, itp :)

Martuś widzisz jak pięknie się uzupełniamy :;230 Moje hobby nasiennicze wymaga nieco mniej miejsca niż Twoje kolekcje :wink: A co do warzyw, kocham je mimo wad ;:167 Bo mówiąc pół żartem, pół serio "Nikt nie jest doskonały" :lol:
Siberia
---
Posty: 2310
Od: 5 lut 2010, o 10:01
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ankowo cz.3

Post »

Zielona_Ania pisze:A czy wiesz że szpinak bardzo łatwo kumuluje azotany, zawiera kwas szczawiowy i blokuje przyswajanie wapnia z posiłku?
O kumulowaniu azotanów nie wiedziałam. Będę więc go sadzić na grządkach słabiej nawiezionych.
Mój organizm chętnie produkuje kamienie szczawianowe, więc o kwasie wiem :-) Jednak kamieni dorobiłam się zanim zaczęłam jeść szpinak. W dzieciństwie nadużywałam rabarbaru, a później szczawiu ;-)
Ogórki trzeba jeść, ale osobno.
Ze skórek lub plasterków należy robić maseczki na twarz :-) Oczywiście, Marto, z ogórków własnoogródkowych, nie ze straganów lub marketów ;-)
vita
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1272
Od: 5 sie 2009, o 20:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Ankowo cz.3

Post »

Ile można się nauczyć Aniu zaglądając do Twojego wątku. Albo sobie przypomnieć...ja niby wiedzę podstawową (nie mylić z wykształceniem :;230 ) z zakresu uprawy warzyw posiadam, ale już dokonać takiego wykładu nie potrafiłabym bez wspomagania się literaturą. Mam i ja kolekcję torebek z nasionami :;230 Zeszłego roku zaniedbałam warzywa (to przebrzydłe forum kwiatomaniaków! ) :;230, w tym nie odpuszczę już. Znalazłam nasiona cebulki zimującej i wiążę z nimi spore nadzieje :lol:
A! Mam kulinarny przepis na pędy paproci (pióropusznika strusiego) chcesz spróbować?
Pozdrawiam, Wiktoria

Tak to się plecie...
GrazynaW
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 6698
Od: 14 sty 2009, o 18:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Ankowo cz.3

Post »

Anulko dobrze,że pokazałaś zdjęcie głąbika.Po wygladzie sobie przypomniałam,jak ogladałyśmy z koleżanką w czasie wakacji (Chorwacja,Czarnogóra- nie pamiętam) całe pple tej sałaty.Zastanawiałyśmy się,co to może być,chwastów tak równo się nie sieje.Doszłyśmy do wniosku, że na pewno coś pastewnego. :D Teraz mnie oświeciłaś.
Awatar użytkownika
AAleksandra
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2777
Od: 5 wrz 2009, o 10:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia

Re: Ankowo cz.3

Post »

A u mnie sałatka w lecie : pomidorki + ogórek + inne dobrodziejstwa.... A tu taka paskudna sprawa :? Ja to jeszcze jakoś przeżyję zmianę kulinarnego gustu, ale co z rodzinką ? Może dadzą się przekonać ;:224 A kiszone ogórki też takie zdrawdliwe ??????
Pozdrawiam serdecznie,
moje wątki
Awatar użytkownika
Tulipan998
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4604
Od: 31 paź 2008, o 09:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpackie - Sokołów Małopolski ok. 25 km. od Rzeszowa , Strefa klimatyczna 6a
Kontakt:

Re: Ankowo cz.3

Post »

Witaj Aniu :wit

Strasznie dawno do Ciebie nie zaglądałem, więc pora nadrobić zaległości :oops: , ale chyba wszystkiego nie dam rady :;230 .

Widzę, że przygotowania do wiosny szykują się już pełną parą .
Nowe zakupy świetne, podobają mi się, te dalie na fotkach . Ja ostatnio chciałem się skusić w Auchan ale ceny szokujące po 9.50 zł jedna , w LM czy Tesco podobnie... ale odmiany brzydsze ;:223 . Może i dobrze bo i tak mam ich z 10 albo więcej .
Zapas nasion szokujący , ależ będzie bajecznie jeśli to wszystko Wysiejesz ;:138 .
Postaram się być u Ciebie bardziej na bierząco o ile to możliwe :wink: .

Pozdrawiam
|| Mój spis linków || Zagłosuj na nasze forum || Pozdrawiam , Artur ||
|| Prawdziwe piękno jest odblaskiem duszy. ~ Michel Quoist ||
Awatar użytkownika
Zielona_Ania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3917
Od: 2 mar 2010, o 17:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Ankowo cz.3

Post »

Siberio, będę uważać z ogórkiem, ale sałatka grecka bez niego to już nie to samo :( . Co do kumulacji azotanów, właśnie się dowiedziałam, że będę mogła dać próbki moich przyszłych nowalijek do zbadania studentom na Uniwersytecie Rolniczym, chętnie skorzystam i się dowiem co zjadam.

Vituś, ja się też wspomagam literaturą, mam pod ręką wiekopomne dzieło "Działka moje hobby" - co ja bym bez tej książki zrobiła :lol: Najlepiej pamiętam terminy i sposób uprawy warzyw, które sama miałam na działce - tego się tak łatwo nie zapomina. Bardzo się cieszę, że warzywa znów zagoszczą w Twoim pięknym ogrodzie, przecież to i przyjemne i pożyteczne, a uroda kapusty, pora czy liściowego buraka może śmiało konkurować z rabatą bylinową. Przepis na pióropusznik poproszę, chociaż nie mam za wiele tej paproci - za mało żeby skubnąć pastorały.

Grażynko, jakże bym chciała zobaczyć takie pole :D Zrobiłabym na nim wiele zdjęć na pamiątkę :wink:

Olu, ja też zawsze tak robiłam sałatki, ciężko będzie zmienić gust. Ogórek kiszony na pewno ma inne właściwości, sam ma witaminę C i jest ogólnie bardziej strawny i odżywczy od ogórka surowego (fermentacja zmienia skład chemiczny).

Witaj Arturze, nie przejmuj się, nasze forum jest takie olbrzymie że nie sposób ogarnąć na bieżąco wszystkich wątków. Muszę przyznać że z nasionami troszkę przesadzam, bo miejsce ograniczone. Część posieję na parapetach - nawet mam troszkę pojemników plastikowych odłożonych, takich jakie Ty wykorzystujesz, tylko im nie będę robić zawiasów (za leniwa jestem). Ceny dalii w sklepach faktycznie wysokie, w dodatku z jakością w marketach różnie bywa. Ja moje dalie kupuję tanio, ale to na zasadach specjalnych - gdybym miała wybierać je w zwykłym sklepie to nie miałabym nawet połowy z tego. Oczywiście zapraszam Cię do zaglądania do mojego wątku jak najczęściej ;:196
Siberia
---
Posty: 2310
Od: 5 lut 2010, o 10:01
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ankowo cz.3

Post »

Zielona_Ania pisze:Przepis na pióropusznik poproszę, chociaż nie mam za wiele tej paproci - za mało żeby skubnąć pastorały.
To co Ty jej zrobiłaś, spryskałaś roundupem? :;230 Może w tamtym roku nie było jej dużo, ale w tym potroi obszar występowania :;230
Awatar użytkownika
Zielona_Ania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3917
Od: 2 mar 2010, o 17:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Ankowo cz.3

Post »

Siberio, naprawdę u mnie ma ona tak złe warunki bytowania, że rośnie bardzo skąpo, tu i ówdzie wypuści maleńki odrost, który często ginie latem. No bo nie dość że piasek, to jeszcze brzozy obok, to się pióropusznikowi naprawdę nie podoba. A wiesz że bym chciała mieć łany tej paproci? W ogrodzie botanicznym wygląda to tak (skany zdjęć z mojego archiwum):
Obrazek

Obrazek
GrazynaW
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 6698
Od: 14 sty 2009, o 18:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Ankowo cz.3

Post »

Anulko w tamtym momencie nie przyszło mi to do głowy.Bo któżby chwastom zdjęcia robił? Teraz jestem mądrzejsza. :oops:
Awatar użytkownika
Zielona_Ania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3917
Od: 2 mar 2010, o 17:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Ankowo cz.3

Post »

Grażynko, no jasne, nikt nie jest w stanie przewidzieć co ze zdjęć się kiedyś przyda :D A jeszcze jak robiłam zdjęcia aparatem analogowym, to dopiero było rozważanie co by tu uwiecznić, bo te filmy takie krótkie :)
Awatar użytkownika
asia0809
1000p
1000p
Posty: 2279
Od: 27 lut 2007, o 00:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Ankowo cz.3

Post »

No, na takim polu paproci to dopiero można żerować :;230 .
Swoją drogą ciekawam jak taka paproć smakuje :roll:
Awatar użytkownika
Zielona_Ania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3917
Od: 2 mar 2010, o 17:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Ankowo cz.3

Post »

Z opisów wynika że podobnie jak szparagi. Ale opis a próba organoleptyczna to czasem dwie różne rzeczy :wink:
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”