
Gęstniejący ogród Zuzi55
Re: Gęstniejący ogród Zuzi55
Zuziu to chyba nie do końca chodzi tylko o mrozoodporność. Jakby była normalna jesień, ze stopniowymi spadkami temperatur, sądzę że wiele z tych roślin by przeżyło. A tak długa, ciepła jesień- część roślin poczuło wiosnę i nagle mrozy.
I do tego bez śniegu.

- Sosenki4
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6846
- Od: 8 lut 2012, o 12:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Gęstniejący ogród Zuzi55
przykro mi, że masz tak dużo strat po tej okropnej zimie. Ja posadziłam jesienią swoje pierwsze cebulowe i tych strat nie widzę, bo wcześniej nie miałam nic i teraz prawie nic, to tak oczom żal nie jest. Szkoda, ale takie już życie ogrodnika, ze coś się traci a coś się nabywa nowego.
pozdrawiam cieplutko, bo u nas znów przymroziło, -3.
pozdrawiam cieplutko, bo u nas znów przymroziło, -3.
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Gęstniejący ogród Zuzi55
Zuziu przykro sie czyta o zimowych stratach....wszędzie ich pełno
Kokorycz prześliczna, muszę i ja posadzić je sobie w ogródku, bo bardzo mi się podobają

Kokorycz prześliczna, muszę i ja posadzić je sobie w ogródku, bo bardzo mi się podobają

- zuzia55
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2992
- Od: 24 kwie 2008, o 21:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Parczew
Re: Gęstniejący ogród Zuzi55
ANIU-faktycznie ,brak śniegu"załatwił"w większości te rośliny.
MARZKA- nawet rośliny co przeżyły są bardzo słabe i powoli wychodzą
AGNIESZKO-ja również lubię kokoryczki,bo tak wcześnie kwitną a żółta to kwitła póżną jesienią jak już nic nie kwitło.
Teraz kwitnie trochę tulipanów i resztki nie wymarzłych hiacyntów.

MARZKA- nawet rośliny co przeżyły są bardzo słabe i powoli wychodzą
AGNIESZKO-ja również lubię kokoryczki,bo tak wcześnie kwitną a żółta to kwitła póżną jesienią jak już nic nie kwitło.
Teraz kwitnie trochę tulipanów i resztki nie wymarzłych hiacyntów.










- marzena06
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3064
- Od: 4 cze 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Gęstniejący ogród Zuzi55
Zuziu ale wiosennie u ciebie 

- Sosenki4
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6846
- Od: 8 lut 2012, o 12:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Gęstniejący ogród Zuzi55
tulipanki botaniczne jednak niezawodne i piękną wiosnę przywołuja do Ciebie.
A to z drobnymi białymi kwiatuszkami, to co?
pozdrawiam
A to z drobnymi białymi kwiatuszkami, to co?
pozdrawiam

- zuzia55
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2992
- Od: 24 kwie 2008, o 21:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Parczew
Re: Gęstniejący ogród Zuzi55
Marzenko-u mnie wiosna mocno spózniona i z dużymi stratami,oprócz cebulowych pożegnałam świecznicę, białą krzewuszkę,kolorowe hortensje ledwo"zipią"a tricolor zmarzła całkowicie..to na dzień dzisiejszy z pozostałymi ,które nie wyszły jeszcze mam nadzieję.
Marzka-te białe kwiatuszki,to gęsiówka u mnie rośnie na skalniaku.
Ale jeszcze coś zostało i kwitnie...irysy pumila,nie wiem czy wszystkie zakwitną,bo dużo jest nowych ,dopiero jesienią posadzone.

Marzka-te białe kwiatuszki,to gęsiówka u mnie rośnie na skalniaku.
Ale jeszcze coś zostało i kwitnie...irysy pumila,nie wiem czy wszystkie zakwitną,bo dużo jest nowych ,dopiero jesienią posadzone.






-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1856
- Od: 14 cze 2008, o 21:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kujawsko-pomorskie Ok/ Inowroclawia
Re: Gęstniejący ogród Zuzi55
Witaj Zuziu po długiej przerwie
U mnie też bardzo dużo strat .Wykopałam już róże z tylnej części - za domem -75 sztuk ,prawie tyle samo będzie do wykopania rosnących na podjeździe .Padły mi wszystkie hiacynty,żonkile ,i długo by wymieniać
pogodziłam się już ze stratami i postanowiłam nie inwestować w rośliny mało odporne.Stawiam na irysy i hosty ,bo te ładnie przezimowały no i oczywiście jednoroczne.
pumilki od Ciebie kwitną

U mnie też bardzo dużo strat .Wykopałam już róże z tylnej części - za domem -75 sztuk ,prawie tyle samo będzie do wykopania rosnących na podjeździe .Padły mi wszystkie hiacynty,żonkile ,i długo by wymieniać

pumilki od Ciebie kwitną

- ilona2715
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3410
- Od: 7 wrz 2010, o 11:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gortatowo
Re: Gęstniejący ogród Zuzi55
Jejku, ile strat w tym roku, aż serce żal ściska, u mnie troszkę, ale w sumie nie wiele w stosunku do innych forumowiczów.
Zuziu, piękne iryski u Ciebie i tulipanki również, wiesz może jak nazywają się te koło tulipanów botanicznych Tarda, mam takie same i też posadzone koło tych maluszków
Zuziu, piękne iryski u Ciebie i tulipanki również, wiesz może jak nazywają się te koło tulipanów botanicznych Tarda, mam takie same i też posadzone koło tych maluszków

- marzena06
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3064
- Od: 4 cze 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Gęstniejący ogród Zuzi55
Zuziu ,ale śliczne iryski ,ja dzisiaj zauważyłam pączusie ,ciekawa jestem jak zakwitną 

- zuzia55
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2992
- Od: 24 kwie 2008, o 21:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Parczew
Re: Gęstniejący ogród Zuzi55
Bożenko-jak dawno nie było Cię na forum
,może z różami jeszcze poczekaj.Miałam wywalić kilka u siebie ,ale one odbijają.W sumie może z 5 pójdzie do spalenia.Ja też już nie będę wywalała forsy na cebule,które i tak po krótkim czasie padną,jak nie od mrozu to nornice wyżrą.Do Twojej listy dołożyłabym jeszcze hortensje.Chociaż trikolor padła,różowa i czerwona odbija od gruntu ale pozostałe są super.Pokaz Twoje iryski,miałaś już dużo odmian.
Ilonko-u Ciebie jest dużo cieplej,więc wiele roslin lepiej zimuje.Tych odmian irysków nie znam ,jak póżniej kupowałam w szkółce Jachu,to już były odmianowe.Widać mamy jednakowy gust w nasadzeniach
Marzenko-u Ciebie wszystko wcześniej się rozwijało niz u mnie ,więc może masz jakieś póżniejsze odmiany.Moje niektóre tez mają jeszcze bardzo małe pączki.
Kilka następnych roślin.


Ilonko-u Ciebie jest dużo cieplej,więc wiele roslin lepiej zimuje.Tych odmian irysków nie znam ,jak póżniej kupowałam w szkółce Jachu,to już były odmianowe.Widać mamy jednakowy gust w nasadzeniach

Marzenko-u Ciebie wszystko wcześniej się rozwijało niz u mnie ,więc może masz jakieś póżniejsze odmiany.Moje niektóre tez mają jeszcze bardzo małe pączki.
Kilka następnych roślin.









- marzena06
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3064
- Od: 4 cze 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Gęstniejący ogród Zuzi55
Zuziu to prawda u nas wiosna jest wcześniejsza ,ja już migdałowca mam przycietego,teraz na kwitnienie zbiera się jaśmin oraz kielichowiec wonny -jestem ciekawa jego kwiaów bo to pierwsze kwitnienie
co to tak ślicznie kwitnie u Ciebie???
[url=http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/33f ... fdd9e.html]
[/ur

co to tak ślicznie kwitnie u Ciebie???
[url=http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/33f ... fdd9e.html]

- zuzia55
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2992
- Od: 24 kwie 2008, o 21:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Parczew
Re: Gęstniejący ogród Zuzi55
Marzenko-to migdałowiec karłowy.jak jesteś zainteresowana,to ma odrosty i mogę Ci podesłać jesienią.On lubi się rozrastać ,ale ja ich trzymam w "ryzach".Mam 6 krzaczki posadzone pod płotem,więc muszę nad nimi panować. 

- Sosenki4
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6846
- Od: 8 lut 2012, o 12:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Gęstniejący ogród Zuzi55
Ten koncert pigwowców i migdałka karłowego, no nie... Krzewuszki też super. A moje przemarzły i wypuszczają z korzeni. Jestem im za to bardzo wdzięczna. Kupiłam jesienią 2 "zwykłe", jedną bordową i jedną z pstrokatymi listkami.
Nie wiem co u mnie nie tak. U mnie wegwtacja opóźniona conajmniej o miesiąc w stosunku do innych ludzi, a mieszkam 40km od Łodzi w kier na Sieradz-Poznań. Chyba jakaś niecka u mnie
.
Dziękuję, że o mnie pamiętałaś z roślinkami, gdybyś jeszcze jakieś miała jesienią to bardzo chętnie przygarnę. Np. tego migdałowca, o którym piszesz, że Ci się rozrasta. Adres Ci podałam a o koszt przesyłki nie spytałam
.
Pozdrawiam
Nie wiem co u mnie nie tak. U mnie wegwtacja opóźniona conajmniej o miesiąc w stosunku do innych ludzi, a mieszkam 40km od Łodzi w kier na Sieradz-Poznań. Chyba jakaś niecka u mnie

Dziękuję, że o mnie pamiętałaś z roślinkami, gdybyś jeszcze jakieś miała jesienią to bardzo chętnie przygarnę. Np. tego migdałowca, o którym piszesz, że Ci się rozrasta. Adres Ci podałam a o koszt przesyłki nie spytałam

Pozdrawiam
- zuzia55
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2992
- Od: 24 kwie 2008, o 21:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Parczew