Szanowne Forumki minął weekend ; mokry , deszczowy i zimny
fotek jak na lekarstwo bo w czasie deszczu dzieci się strasznie nudzą , a jak się nudzą to dużo płaczą.......i długo ... i spać nie chcą ...... ale i tak je kochamy
tak więc dla podtrzymania się na duchu
znów malwy pokazują na co je stać , choć wydaje mię że zeszłego roku było więcej kolorów ..

.

.

..

.

..
to takie male zaskoczenie , które się rozwinęło
zaczynają rozkwitać budleje , troszkę mnie zdziwiło że pierwszą będzie żółta...
i jeszcze pysznogłówka od Izy
i małe poletko

.
datury rosną , powolutku pojawiają się pączki , ale kiedy zakwitną ?;:108
i póki co to wszystko , reszta zarasta w zastraszającym tempie , trawa i chwasty to dopiero mają siłę przebicia....
pozdrawiam cieplutko , bo centralne dziś działało
