Kasiu słoneczko Ty moje/jak się czujesz?/

aż do 11-go mi karzesz czekać,choć kawał czasu za nami i jakoś nie ten tego,wybywasz?
Swoje hojki ładuję w ceramikę,bo sorry jak kogoś obrażę,ale to spełnia moje poczucie estetyki,plastik się kojarzy jak się kojarzy

w każdym razie mnie nie najlepiej,no krótko-gwałci poczucie mojej estetyki i tyle,a Wiesiu

jak przeżyłeś wrastanie katleyki przeżyjesz hojkę i inne cuda no i gadaj mi szybciutko czemu ja to "tępa dzioucha" na IQ i wykształcenie nie narzekam

hojeczek z tejże listy ze 3 szt.ubyły zejściem naturalnym...ale przybyło...i przy nadziei jestem,że paczusia wysłana nie zemrze zapomniana na poczcie kilkanaście kolejnych odmian

pilnuję,dziewczyny z 2 poczt postawione na baczność

Grażynko kochana

na forum szukam tylko tego czego nie mam:) Wiesz,nigdy nie wystawię rośliny z wymiany,czy prezentowej:)NIGDY
Grażynka wrzuć mi na priv gg