Rysiu, to naprawdę wspaniała sprawa w dodatku za niewielkie pieniądze
Martynko, może jeszcze uda Ci się kupić. Co do kaktusków, to niestety nie kupiłam w tym sezonie nawet jednego. po prostu ciągle nie mogę przeboleć tych co straciłam, Resztę miejsca wypełnię sukulentami. ale po zimnej Zośce
Merry, jak w tym roku jej nie zapełnisz po brzegi to na pewno w przyszłym to zrobisz. Zobaczysz, że pomysłów na jej wykorzystanie będzie sporo. Ja dziś kupiłam taką dla mamy, ale myślę, że też jej trochę miejsca zabiorę na siewki moich Adenium obessum
Patrycjo, prawie połowę mniej niż w tamtym sezonie. Nadrabianie zacznę w przyszłym sezonie. No chyba, że się trafi jakaś gratka
Damianku nie jest imponująca. Większość perełek poszła na kompost przez regał:evil:
Milenko, dziękuję

Co do Benka to możesz ukorzenić go i w wodzie i w ziemi. po prostu wybierz sposób, który jest dla Ciebie wygodniejszy
Mirku, naprawdę ogromna oszczędność miejsca i jaka wygoda
Asieńko, niewiele mogę powiedzieć w tej chwili o częstości podlewania, bo moja szklarenka stoi od 15.00 dnia dzisiejszego. na pewno w dzień słoneczny będzie cały czas otwarta a w chłodniejsze dni i na noc zamykana. Tyle mogę wstępnie powiedzieć. Z pewnością, też jeśli zobaczę, że w pełnym słońcu nawet przy otwartej będzie robiła się tam parówa to przykryję ją cnp prześcieradłem lub papierem, aby trochę ją zacienić.
Milenko, doskonały pomysł
